Chciałbym któregoś z kolegów zapytać sie ...czy; Widział jak wyglądają drzewa po zasiadce na nich koromoranów?
To tak apropos krajobrazu poruszonego przez kolegów....
Widziałem i co to ma do rzeczy, widziałem też wiele razy syf i śmietnisko na brzegu jezior i rzek po ludzkich zasiadkach (pseudowędkarzy), widziałem różne rzeczy ... krowiaste miny na polnej drodze, i obsrany chodnik w parku przez kruki ... i nigdy nie przypuszczałem, że do meliorantów, ludzi próbujących na siłę osuszać wszystko i wszędzie, dołączą wędkarze, bo ptaki, które od dziesiątów, jak nie setek tysięcy lat żywią się rybami ... "przeszkadzają" im w wędkowaniu.
Proponuję wyłapać w Polsce wszystkie mewy, rybitwy, wydry, czaple i kormorany, 99 % od razu zagazować, a po kilka par z każdego gatunku rozesłać po ogrodach zoologicznych.
Oczywiście wszystkie rzeki w Polsce też powinny płynąć w betonowych korytach (koniecznie od źródła po samo ujście) ... prosto do morza
Ludzie, ludzie, obudźcie się, póki nie jest za późno!