Kontrola przez SSR - co zrobić ?

/ 174 odpowiedzi
Witam mam ogromną prosbe a zarazem pytanie na ktore chce znac prawdziwa i ucziwa odpowiedz.Otoz w dniu dzisiejszym  na jednym z ślaskich lowisk zostałem skontrolowany przez SSR (spoleczna straz rybacka) w pospiechu i wielkiej checi pobawienia sie z okoniem na dielikatna wklejanke  zapomnialem dokumentow PZW oraz prawojazdy(dowod osobisty) , posiadalem jedynie przy sobie dowod rejstracyjny auta ktorym przyjechalem na lowisko . Samochod jest zajestrowany na ojca i jego imie  i nazwisko tam widnieje  panowie pytajac mnie o tozsamosc uslyszeli prawdziwe moje dane lecz spisali tez dane z dowodu rejstracyjnego . Nie wzywali policji , w przypadku gdy odpowiedzialem im ze niestety nie mam zadnego dokumentu z moja twarza w tle.Co najbardziej mnie zdziwilo nie dali mi nic do podpisania , powiedzieli ze jesli nie uiszcze oplaty pienieznej w ciagu 7 dni to bede mial sad i wtedy bede mial wielkie problemy ( nie tlumaczac nic gdzie mam zaplacic kare w jakiej kwocie i wgl nic... pytajac sie uprzejmie jednego z nich co mam dalej zrobic ze powinien mi przedstawic sytuacje co mam robic dalej odparl mi ze to lezy w moim interesie i poszedl , naprawde rece mi opadly , wyzwali mnie od klusownikow poczym odpowiedzialem im ze lowie dla zaspokojenia mojego kochanego i wrecz cudownego hobby dopiero co zaczolem przygode z lowieniem od samego poczatku trzymajac sie twardo zasady  ZŁAP I WYPUSC !i w glebi serca wiem ze nie jestem jakims klusolem bo zwracam kazdej mojej zdobyczy wolnosc w jak najbezpieczniejszy jej sposob ...Tlumaczylem im iz mam dokumenty w domu i mam oplacone skladki na rok 2014 okreg Katowice . Po przyjechaniu i ochlonieciu do domu zaczolem szukac dokumentow lecz za chiny ludowe nie potrafie ich znalesc ,po glebszym zastanowieniu przypomnialem sobie ze zostawilem wczoraj na stawie kasia Mikolow swoja saszetke spiningowa ze wszystkimi dokumentami i pare przynet gumowych w postaci paproszkow.Niestety szukajac i pytajac wedkarzy lowiacych nie udalo mi sie znalesc dokumentow :( teraz nie mam nawet jak pojechac i pokazac SSR moich dokumentow .Dlatego moje pytanie brzmi jesli mam legalnie oplacone  wszystkie obowiazkowe skladki oraz jestem zrzeszony w kole sprawdzajac mnie moga anulowac mandat , gdzie mam sie udac , czy spisujac dane z dowodu rejstracyjnego maja prawa mnie spisywac jestem ucziwym czlowiekiem dlatego wiem ze kazdy opdowiada za swoje bledy jestem gotow zaplacic mandat by tylko moc dalej spelniac swoje pasje i przygody wedkarskie ktore dla mnie sa wypelnieniem w moim zyciu i nie ciagac sie po sadach bo kryminalista nie jestem.Pomozcie mi co mam teraz zrobic gdzie sie udac bo na panow z SSR nie moglem dzisiaj wgl liczycpozdrawiam Patryk aka Panczo

Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty

SVT


Witam mam ogromną prosbe a zarazem pytanie na ktore chce znac prawdziwa i ucziwa odpowiedz.Otoz w dniu dzisiejszym  na jednym z ślaskich lowisk zostałem skontrolowany przez SSR (spoleczna straz rybacka) w pospiechu i wielkiej checi pobawienia sie z okoniem na dielikatna wklejanke  zapomnialem dokumentow PZW oraz prawojazdy(dowod osobisty) , posiadalem jedynie przy sobie dowod rejstracyjny auta ktorym przyjechalem na lowisko . Samochod jest zajestrowany na ojca i jego imie  i nazwisko tam widnieje  panowie pytajac mnie o tozsamosc uslyszeli prawdziwe moje dane lecz spisali tez dane z dowodu rejstracyjnego . Nie wzywali policji , w przypadku gdy odpowiedzialem im ze niestety nie mam zadnego dokumentu z moja twarza w tle.Co najbardziej mnie zdziwilo nie dali mi nic do podpisania , powiedzieli ze jesli nie uiszcze oplaty pienieznej w ciagu 7 dni to bede mial sad i wtedy bede mial wielkie problemy ( nie tlumaczac nic gdzie mam zaplacic kare w jakiej kwocie i wgl nic... pytajac sie uprzejmie jednego z nich co mam dalej zrobic ze powinien mi przedstawic sytuacje co mam robic dalej odparl mi ze to lezy w moim interesie i poszedl , naprawde rece mi opadly , wyzwali mnie od klusownikow poczym odpowiedzialem im ze lowie dla zaspokojenia mojego kochanego i wrecz cudownego hobby dopiero co zaczolem przygode z lowieniem od samego poczatku trzymajac sie twardo zasady  ZŁAP I WYPUSC !i w glebi serca wiem ze nie jestem jakims klusolem bo zwracam kazdej mojej zdobyczy wolnosc w jak najbezpieczniejszy jej sposob ...Tlumaczylem im iz mam dokumenty w domu i mam oplacone skladki na rok 2014 okreg Katowice . Po przyjechaniu i ochlonieciu do domu zaczolem szukac dokumentow lecz za chiny ludowe nie potrafie ich znalesc ,po glebszym zastanowieniu przypomnialem sobie ze zostawilem wczoraj na stawie kasia Mikolow swoja saszetke spiningowa ze wszystkimi dokumentami i pare przynet gumowych w postaci paproszkow.Niestety szukajac i pytajac wedkarzy lowiacych nie udalo mi sie znalesc dokumentow :( teraz nie mam nawet jak pojechac i pokazac SSR moich dokumentow .Dlatego moje pytanie brzmi jesli mam legalnie oplacone  wszystkie obowiazkowe skladki oraz jestem zrzeszony w kole sprawdzajac mnie moga anulowac mandat , gdzie mam sie udac , czy spisujac dane z dowodu rejstracyjnego maja prawa mnie spisywac jestem ucziwym czlowiekiem dlatego wiem ze kazdy opdowiada za swoje bledy jestem gotow zaplacic mandat by tylko moc dalej spelniac swoje pasje i przygody wedkarskie ktore dla mnie sa wypelnieniem w moim zyciu i nie ciagac sie po sadach bo kryminalista nie jestem.Pomozcie mi co mam teraz zrobic gdzie sie udac bo na panow z SSR nie moglem dzisiaj wgl liczycpozdrawiam Patryk aka Panczo

Moim zdaniem to jest kit, aby zwrócić na siebie uwagę. Kto nosi dokumenty w zaszetce? Po drugie jakiś wędkarz jeżeli by coś takiego znalazł, zapewne dokumenty byś dostał pocztą. No i kontrole co miałeś, musieli by wypisać Ci papierek z danymi gdzie masz się kierować. 
PS: Nie rób z siebie ofiary, bo to co napisałeś nie trzyma się kupy. (2014/08/24 16:15)

Panczo


Ja nosilem dokumenty w zaszetce na ramiennej co w tym zlego ? nie rozumiem , to wcale nie musialbyc wedkarz na Kasi duzo przechodni na spacery chodzi ktos mogl pomyslec ze tam sa pieniadze i wyrzucic proste cgodz licze na twoja opcje . a co do kontroli to nie wypisali mi zadnego papierka wlasnie ! i to mnie dziwi dlatego zalozylem watek na forum po co mialbym zwracac na siebie uwage czlowieku ... poprostu chce wiedziec czy byc moze nie nastraszyli mnie i wgl ....( nie jestem tym typem co siedzi w domu i wypisuje brednie z nudy zastanow sie . (2014/08/24 16:28)

Panczo


chce tylko wiedziec czy podczas ukarania mnie przez SSR mialem dostac cos do podpisania mam pierwszy raz w zyciu taka sytuacje i daltego szukam pomocy (2014/08/24 16:29)

Jędrula


chce tylko wiedziec czy podczas ukarania mnie przez SSR mialem dostac cos do podpisania mam pierwszy raz w zyciu taka sytuacje i daltego szukam pomocy




SSR nie może ukarać Cię w żaden sposób , ewentualnie mogą wezwać na miejsce patrol Policji , PSR lub mogą papier napisać ale nie pamiętam jak z tym do końca jest . (2014/08/24 16:41)

Panczo


 Dziekuje Jedrula nikogo nie wzywali nic nie dali do podpisania . nie mam pojecia jak to interpretowac.. (2014/08/24 16:52)

Panczo


czy moze ktos jeszcze doradzic ? (2014/08/24 17:19)

MASTINO


Nie zrozumiałem wielu rzeczy w tym co napisałeś. Nie wzywali Policji, nic nie dali do podpisania, dali 7 dni na opłatę (czego???), nie zabezpieczyli Ci sprzętu na poczet popełnionego wykroczenia........Nie wiem w takim razie co to byli za strażnicy i co u Ciebie kontrolowali....Dowód rejestracyjny pojazdu i to obcy? Nonsens. Pojechałeś na ryby pojazdem, nie upewniłeś się czy masz "prawko", dowód osobisty i jadąc na ryby-Kartę Wędkarską......kolejny nonsens. Nie rozumiem też do kogo (SSR?) i o co masz pretensje.       Cyt:".... lowie dla zaspokojenia mojego kochanego i wrecz cudownego hobby dopiero co zaczolem przygode z lowieniem od samego poczatku trzymajac sie twardo zasady ZŁAP I WYPUSC  ".....to, że łowisz dla zaspokojenia swojego hobby i zacząłeś dopiero, to ma być jakiś argument do złagodzenia konsekwencji wykroczeń jakie popełniłeś? Już Ci mówię ile dałałby Ci PSR - 200 za brak karty, 200 za brak zezwolenia, natomiast Policjant doliczyłby Ci za brak prawa jazdy z art.95 KW (Kto prowadzi na drodze publicznej pojazd, nie mając przy sobie wymaganych dokumentów,podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany.) czyli najmniej 450 zł. Dlatego nie rozumiem co nam tu napisałeś i o co Ci biega w tym poście. Nie dostałeś nawet njmniejszej kary, nawet upomnienia, wniosku do sądu koleżeńskiego, nie zabrali Ci sprzetu, no niczego, a się skarżysz na kogoś, czy co?

(2014/08/24 17:46)

Panczo


wiem ze to moja wina ze nie zabralem dokumentow ze soba drogi kolego jesli  przy kotroli policji nie mialbym prawa jazdy place tylko 50 zl nie 400 ... bo wkoncu uprawnienia sa tylko nie ma ich przy sobie tak samo powinno byc z dokumentami pzw a nie strasza odrazu sadem .. Chce sie tylko dowiedziec czy na podstawie danych z dowodu rejstracyjnego auta moga przyslac mi jakis mandat jesli nic nie podpisywalem  bo ty twierdzisz ze nic sie nie stalo i tzw mi sie upiekloo.  (2014/08/24 17:54)

89krzysztof


Jeśli nie podpisałeś mandatu kredytowanego to już go nie dostaniesz. (2014/08/24 18:39)

Panczo


Nie podpisywalem nic nawet panowie z SSR nie umieli okreslic sie jaka grzywna gdzie zaplacic i wgl nic. (2014/08/24 19:25)

tao1111


1. SSR w żaden sposób nie mogą nakładać na wędkarzy i innych uczestników zabawy z wędką mandatów kredytowanych (nakładanie mandatów - czynność bezprawna dla SSR).

2. Wędkarz, a z tego, co Kolego opisujesz - jesteś zapalonym wędkarzem wówczas, kiedy sobie planuje wyjazd na ryby pierwsze, co robi, to szykuje sobie dokumenty wędkarskie (ja łowisko już w domu wpisuję do rejestru by mieć czas na ryby, a nie na papiery), no dokumenty na auto też, no i jak na grunt to po robale.

3. Strażnik SSR. Osoba, przy której można znaleźć w widocznym miejscu na wysokości serca odznakę "blacha" z wybitym numerem występująca w komplecie z legitymacją z ważną prolongatą. Legitymacje Strażnik okazuje na życzenie kontrolowanego w każdym z wypadku. Czasem Strażnicy mają różniące się od wszystkich ubrania oznakowane, ale to świadczy tylko o zamożności prywatnego portfela strażników lub Kół.

4. Kiedy wędkarz (członek PZW) jest uprawniony do korzystania z łowiska? Wówczas, kiedy (woda dzierżawione przez PZW) fakt przybycia na łowisko odnotowuje w reje i posiada przy sobie dokumenty stwierdzające takowe uprawnienia (karta wędkarska, zezwolenie, rejestr). Tego nie robiąc już powinieneś mieć czerwoną lampkę zaświeconą, że coś tu nie tak, gdy jesteś nad wodą. Śmiem twierdzić, że wiedziałeś o braku przy sobie tych dokumentów.

Kolego, choć byś był "aniołkiem" to w takiej sytuacji miałeś szczęście w nieszczęściu, ponieważ gdyby to byli Strażnicy, którzy biegle znają ustawę o rybactwie śródlądowym miał byś poważne kłopoty. Podam jeden z przykładów: - wezwana Policja, PSR, sprawdzenie danych osobowych, i nałożenie mandatu karnego kredytowanego przez policjanta (PSR) z ustawy, czyli nieszczęście. Pewnie zastanowi cię to, czemu nie z RAPR?? Otóż Regulamin to wytyczne związku wędkarskiego, a nie ustawodawcy. Natomiast, co do szczęścia to wychodzę z założenia, że Strażnicy ci, których opisałeś nie przedstawili Ci się nie podali ci żadnych szczegółów, co do winy, czyli nic z tych ich domniemanych czynności nie będzie wiążącego - nastraszyli cię.

5. Z tego, co piszesz strażnicy opowiadali ci o sądzie. Jaki sąd? Jaka podstawa? Kto i kogo do sądu? Wypowiedzi nie jasne. Ja się tym bym nie przejmował.

Pod kreskę.

Noś zawsze swoje dokumenty przy sobie i nie posługuj się czyimiś, bo możesz być jeszcze posądzony o ich kradzież przez takich np.: tajemniczych strażników. Wypełniaj rejestr i łam kije na wielkich okazach. Pamiętaj, że SSR nie mają ustawodawczego prawa nakładania mandatów, lecz mają prawo do interwencji i kontroli dokumentów wędkarza, a w razie kłopotów poproszą policję lub inny organ o pomoc. Mogą skierować wniosek do sądu koleżeńskiego przeciwko Tobie do koła, w którym opłacasz składki o …. Mogą też skierować sprawę do Sądu Państwowego. No i teraz finanse. Skoro jak podajesz zostawiłeś saszetkę z dokumentami to trzeba je od nowa wyrabiać i tu kasa poleci. Rada, co do karty wędkarskiej - wyrób sobie od nowego roku to zapłacisz w stosunku za miesiąc mniej za rok niż teraz byś ją opłacał.

(2014/08/24 19:51)

tao1111


Mam jeszcze takie linki przydatne:http://www.ww.media.pl/?page=PArticleViewer&nid=1590http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19850210091 (2014/08/24 19:56)

Panczo


Mam jeszcze takie linki przydatne:http://www.ww.media.pl/?page=PArticleViewer&nid=1590http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19850210091 dziekuje za wszelkie informacje ! masz u mnie browara ;) jeszcze jedno czy dane ktore spisali "SSR" ( i jesli poslali je dalej czyli do PSR) nie posluza im faktycznie do wystawienia mi mandatu ktore przyjdzie poczta? dziekuje za pomoc jestem troche spokojniejszy 

  (2014/08/24 20:13)

Grzesiek75


Ale ta ssr w swoich szeregach ma gamoni, a ty kolego śpij spokojnie jak nic nie podpisywałeś to  jedynie co mogą to pocałować cię w..... (2014/08/24 20:38)

godmodeoff


Żeby otrzymać karę, powinieneś dostać do przeczytania i podpisania pouczenie osoby podejrzanej o popełnienie wykroczenia, są tam wymienione twoje prawa i obowiązki. Strażnik SSR może także zatrzymać twój sprzęt za pokwitowaniem. Sprawa jest następnie przekazywana PSR, która decyduje o nałożeniu kary. SSR nie wystawia mandatów. (2014/08/25 10:37)

MASTINO


Ale ta ssr w swoich szeregach ma gamoni, a ty kolego śpij spokojnie jak nic nie podpisywałeś to  jedynie co mogą to pocałować cię w.....



Czy ty kiedykolwiek mógłbyś napisać na tym forum cokolwiek z sensem, bez obrażania kogokolwiek, bez cynizmu, szyderstwa i kpin, a przede wszystkim coś mądrego? Chociaż RAZ.

(2014/08/25 11:56)

lord232


miałem podobną sytuację nie dostałeś mandatu nie masz się czym martwić. Ci co mnie kontrolowali jeden został przy wędkach a drugi zawiózł mnie do domu po dokumenty (2014/08/25 12:52)

Halny


Prawo nie zezwala na karanie przez SSR jakimkolwiek mandatem oraz w żadnym przypadku nie mogą nalegać na jakiekolwiek dobrowolne wpłaty (jest to zmuszanie do określonej czynności). W takim przypadku SSR powinna wezwać patrol PSR lub Policji, która wystawi mandat zgodnie z "dziennik ustaw nr 208 poz. 2023 Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 24 listopada 2003 w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane wykroczenia"

Punkt 36 tegoż rozporządzenia:

art.27 ust.1 pkt 1 u r ś (ustawy o rybactwie śródlądowym) - Dokonywanie amatorskiego połowu ryb bez posiadania wymaganych dokumentów - 200 zł.


Natomiast w praktyce jeśli masz te dokumenty wystarczy zgłosić się do siedziby SSR i po prostu je pokazać. Lub w przypadku braku odtworzyć w macierzystym kole i okazać.

(2014/08/25 17:55)

MASTINO


Prawo nie zezwala na karanie przez SSR jakimkolwiek mandatem oraz w żadnym przypadku nie mogą nalegać na jakiekolwiek dobrowolne wpłaty (jest to zmuszanie do określonej czynności). W takim przypadku SSR powinna wezwać patrol PSR lub Policji, która wystawi mandat zgodnie z "dziennik ustaw nr 208 poz. 2023 Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 24 listopada 2003 w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane wykroczenia"

Punkt 36 tegoż rozporządzenia:

art.27 ust.1 pkt 1 u r ś (ustawy o rybactwie śródlądowym) - Dokonywanie amatorskiego połowu ryb bez posiadania wymaganych dokumentów - 200 zł.


Natomiast w praktyce jeśli masz te dokumenty wystarczy zgłosić się do siedziby SSR i po prostu je pokazać. Lub w przypadku braku odtworzyć w macierzystym kole i okazać.


Jeśli DOBROWOLNE, to jakie "nalegać"......? Poczytaj sobie opracowania naukowe prof. Wojciecha Radeckiego dotyczące dobrowolnych wpłat pobieranych przez SSR za wykroczenia popełnione na szkodę PZW. Już w każdym Okręgu PZW w Polsce takie opłaty są (lub powinny być) pobierane, właśnie dzięki opiniom prawnym prof. Radeckiego na ten właśnie temat.

(2014/08/26 12:41)

Grzesiek75




MASTINO

Ale ta ssr w swoich szeregach ma gamoni, a ty kolego śpij spokojnie jak nic nie podpisywałeś to  jedynie co mogą to pocałować cię w.....


Czy ty kiedykolwiek mógłbyś napisać na tym forum cokolwiek z sensem, bez obrażania kogokolwiek, bez cynizmu, szyderstwa i kpin, a przede wszystkim coś mądrego? Chociaż RAZ.

 

Uczę się od najmądrzejszego na tym forum.

A tak  a pro po  pisania z sensem i coś mądrego , przeczytaj sobie ostatni twój post w tym temacie, no chyba że to był taki żarcik .

(2014/08/26 13:09)

Piotr 100574



miałem podobną sytuację nie dostałeś mandatu nie masz się czym martwić. Ci co mnie kontrolowali jeden został przy wędkach a drugi zawiózł mnie do domu po dokumenty





i wy narzekacie na strażników ha ha (2014/08/26 21:50)

Jędrula



miałem podobną sytuację nie dostałeś mandatu nie masz się czym martwić. Ci co mnie kontrolowali jeden został przy wędkach a drugi zawiózł mnie do domu po dokumenty





i wy narzekacie na strażników ha ha



Tak jak Piotruś piszesz , ścierwa jest wszędzie pełno ale i porządnych ludzi jest masa .



(2014/08/26 22:00)

zenfr


Witam mam ogromną prosbe a zarazem pytanie na ktore chce znac prawdziwa i ucziwa odpowiedz.Otoz w dniu dzisiejszym  na jednym z ślaskich lowisk zostałem skontrolowany przez SSR (spoleczna straz rybacka) w pospiechu i wielkiej checi pobawienia sie z okoniem na dielikatna wklejanke  zapomnialem dokumentow PZW oraz prawojazdy(dowod osobisty) , posiadalem jedynie przy sobie dowod rejstracyjny auta ktorym przyjechalem na lowisko . Samochod jest zajestrowany na ojca i jego imie  i nazwisko tam widnieje  panowie pytajac mnie o tozsamosc uslyszeli prawdziwe moje dane lecz spisali tez dane z dowodu rejstracyjnego . Nie wzywali policji , w przypadku gdy odpowiedzialem im ze niestety nie mam zadnego dokumentu z moja twarza w tle.Co najbardziej mnie zdziwilo nie dali mi nic do podpisania , powiedzieli ze jesli nie uiszcze oplaty pienieznej w ciagu 7 dni to bede mial sad i wtedy bede mial wielkie problemy ( nie tlumaczac nic gdzie mam zaplacic kare w jakiej kwocie i wgl nic... pytajac sie uprzejmie jednego z nich co mam dalej zrobic ze powinien mi przedstawic sytuacje co mam robic dalej odparl mi ze to lezy w moim interesie i poszedl , naprawde rece mi opadly , wyzwali mnie od klusownikow poczym odpowiedzialem im ze lowie dla zaspokojenia mojego kochanego i wrecz cudownego hobby dopiero co zaczolem przygode z lowieniem od samego poczatku trzymajac sie twardo zasady  ZŁAP I WYPUSC !i w glebi serca wiem ze nie jestem jakims klusolem bo zwracam kazdej mojej zdobyczy wolnosc w jak najbezpieczniejszy jej sposob ...Tlumaczylem im iz mam dokumenty w domu i mam oplacone skladki na rok 2014 okreg Katowice . Po przyjechaniu i ochlonieciu do domu zaczolem szukac dokumentow lecz za chiny ludowe nie potrafie ich znalesc ,po glebszym zastanowieniu przypomnialem sobie ze zostawilem wczoraj na stawie kasia Mikolow swoja saszetke spiningowa ze wszystkimi dokumentami i pare przynet gumowych w postaci paproszkow.Niestety szukajac i pytajac wedkarzy lowiacych nie udalo mi sie znalesc dokumentow :( teraz nie mam nawet jak pojechac i pokazac SSR moich dokumentow .Dlatego moje pytanie brzmi jesli mam legalnie oplacone  wszystkie obowiazkowe skladki oraz jestem zrzeszony w kole sprawdzajac mnie moga anulowac mandat , gdzie mam sie udac , czy spisujac dane z dowodu rejstracyjnego maja prawa mnie spisywac jestem ucziwym czlowiekiem dlatego wiem ze kazdy opdowiada za swoje bledy jestem gotow zaplacic mandat by tylko moc dalej spelniac swoje pasje i przygody wedkarskie ktore dla mnie sa wypelnieniem w moim zyciu i nie ciagac sie po sadach bo kryminalista nie jestem.Pomozcie mi co mam teraz zrobic gdzie sie udac bo na panow z SSR nie moglem dzisiaj wgl liczycpozdrawiam Patryk aka Panczo

Przeczytaj Ustawe o rybactwie sródlądowym ,Prawo wodne.Wrota okoliczności wedkarskich (prawo prawnie) Rybanaga blogspot com. Rozporządzenie Min Roln o wymiarach ochronnych i terminach ochrony ryb.Wtedy dowiesz się,ze SSR nie ma uprawnień do mandatowania.Mandaty płaci się za wykroczenia ustawowe.Dla rozrywki możesz przeczytać "Łowił ryby we własnym stawie i został skazany"(to jest rozrywka jak nas nie tyczy)Sądzę ,że wielu dyskutantów powinno  to  przeczytać i póżniej udzielać porad .Pozdrawiam. (2014/08/26 23:15)

JKarp


"i wy narzekacie na strażników ha ha

Tak jak Piotruś piszesz , ścierwa jest wszędzie pełno ale i porządnych ludzi jest masa ."
W tej sytuacji typuję dwie możliwości:1. Sytuacja jest wymyślona.2. Strażnicy rzeczywiście są hm... i na dokładkę nie znają swoich obowiązków.
Przeczytałem uważnie cały artykuł Pana Profesora.1. Na podstawie czego SSR miałaby pobierać zadośćuczynienie od wędkarza - jakiś taryfikator jest czy na zasadzie ile się uda i jeden da stówkę a drugi dwie dyszki ?2. Powoływanie się na ten artykuł w kontekście " zapomnienia lub zagubienia dokumentów " uprawniających do APR jet dziwne żeby nie napisać śmieszne bo jaką to szkodą na rzecz PZW jest właśnie " zapomnienia lub zagubienia dokumentów " ?3. Uprawnienia SSR są jasne i nie ma tam żadnego zapisu o pobieraniu " dobrowolnych wpłat " więc strażnik nie może i nie powinien sugerować żadnej " dobrowolnej wpłaty ".Podstawowymi przepisami w tym zakresie są art. 445 i 448 kodeksu cywilnego.  Wynika z nich, że zadośćuczynienie na rzecz poszkodowanego zasądza tylko sąd cywilny lub karny, który nie jest do tego zobligowany.
Wszystkim, którym się proponuje wpłatę zadośćuczynienia przez SSR  proponuję ODMOWĘ WPŁATY BO NIE MA TAKIEGO PRAWA POZWALAJĄCEGO SSR NA TAKIE PRAKTYKI.
Jeszcze jedno - zadośćuczynienie jako forma kara dla kłusownika jak najbardziej ale zasądzona przez sąd a nie przez SSR.
Jak ktoś chciałby sobie poczytać :http://pl.wikipedia.org/wiki/Zado%C5%9B%C4%87uczynienie
JK


(2014/08/29 08:28)