Zaloguj się do konta

Koniecznie zobaczcie jak działają ekolodzy!

utworzono: 2012/09/20 20:50
pablofryz

Ekolodzy ratują ptaki zabijając ryby

2012-09-14 07:10:00 (ost. akt: 2012-09-13 19:22:01)

Jedne mają zginąć, żeby drugie mogły żyć — dziwi się Jan Kisielewski z Kwiecewa, zbierając do garści ryby z brzegu. Dużo ich tu leży. Część jeszcze żywa. Inne kotłują się wodzie. Ławice kręcą młynki, a to w lewo, a to znowu w prawo. To jak taniec, ale to taniec śmierci.

Autor: Beata Szymańska

W sprawie zagłady ryb w Kwiecewie zaalarmowali nas mieszkańcy wsi. — Ryby giną tysiącami. Pomóżcie — prosili. Kto by uwierzył, żeby w rezerwacie przyrody zwierzętom mogła dziać się krzywda.

Rezerwat przyrody w Kwiecewie to rozlewisko na łąkach. Jakieś 110 -120 hektarów, w zależności od poziomu wody. To ptasi raj. I dlatego ekolodzy przekonali urzędników, żeby wziąć akwen pod ochronę.
— To tam — pokazuje na rozlewisko koło wsi mieszkanka Kwiecewa. — Ale teraz wody tam mało, bo będzie ze dwa tygodnie, jak wodę spuszczają. Jakąś wyspę dla ptaków chcą sypać.



Zobacz więcej: http://gazetaolsztynska.pl/122386,Ekolodzy-ratuja-ptaki-zabijajac-ryby.html#ixzz272Mu183R

a tak odpowiadają ekolodzy!?

Cała prawda o osuszaniu i rybach

18 Wrzesień, 2012 - 21:42

W związku z publikacją Gazety Olsztyńskiej z dnia 14.09.2012 odnośnie sytaucji na obszarze rezerwatu "Kwiecewo" oraz dużym zainteresowaniem wędkowania na terenie polderu pragniemy poinformować, iż:
- przedstawiona w GO sytuacja jest naciągana i niezgodna z prawdą. Sfotografowane w artykule ryby nie wyskoczyły same z wody ani nie są wynikiem osuszania polderu. Zostałe odrzucone przez wędkujących i odławiających ryby jako niechciane. Żałujemy, że Pan redaktor Andrzej Mielnicki nie zwrócił uwagi na śmieci, pozostawione przez wędkarzy na brzegu kanału, których było zdecydowanie więcej niż martwych ryb. Jedyne ryby, które padły z naszej winy to te, które przedostały się do wirnika pomp, które zostały wyłączne natychmiast po zauważeniu tej sytuacji,
- w dniu 14.09.2012 została przeprowadzona kontrola przez przedstawicieli Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie, która nie potwierdziła "rybiej zagłady", jak opisuje GO,
- od dnia 15.09.2012 trwa profesjonalny odłów ryb, zlecony przez nas Gospodarstwu Rybackiemu z Olsztyna. Ma on na celu wybranie całej ryby i kontynuowanie osuszania polderu, w celu budowy sztucznej wyspy,
- od dnia 18.09.2012 wprowadziliśmy (za porozumieniem z Zarządem Melioracji i Urządzeń Wodnych w Olsztynie) zakaz wjazdu na wał i połowu ryb. Wynika to z potrzeby zapewnienia spokoju rybie, która i tak walczy o życie. Obecność wędkarzy (mimo, iż stoją spokojnie) powoduje, że ryba nie chce wchodzić do sieci, rozstawionych przez rybaków prowadzacych odłów. Ponadto przypominamy, iż w obecnej sytuacji prawnej w rezerwacie przyrody Kwiecewo obowiązuje ZAKAZ WĘDKOWANIA I POŁOWU RYB. Nasze działania są wpisane w zadania ochronne dla rezerwatu,
- wszystkich zaintersowanych rybą (darmowa), prosimy o przyjście pod stację pomp z własnym wiadrem i poproszenie wędkarzy. Zaznaczamy, że ryba, którą dysponujemy to karaś srebrzysty w wielkości 5-10 cm.
- w ramach przedmiotowego odłowu nie jesteśmy w stanie wybrać całej ryby co do osobnika, stąd na pewno w kanale pozostanie populacja karasia srebrzystego, która po napełnieniu zbiornika, zasiedli jego wody. Aby zapobiec ekspozji karasia srebrzystego i jego dominacji w zbiorniku zaplanowaliśmy wiosną 2013 zarybienie polderu wylęgiem szczupaka w ilości 100 000 osobników. Mamy nadzieję, że szczupak będzie na tyle liczny, aby ograniczyć populację karasia srebrzystego - uważanego przez rybaków za rybnego chwasta. Karaś srebrzysty jest gatunkiem inwazyjnym, ograniczającym populacje rodzimych gatunków ryb.
http://ratujkwiecewo.pl/co otym sądzicie? [2012-09-20 20:50]

kamil11269

nie skomentuję
[2012-09-21 15:48]

camelot

Ala jaja ! [2012-09-22 02:31]