Koniec zezwoleń z RZGW
utworzono: 2014/04/08 12:42
W piśmie które otrzymałem jest wyraźnie napisane " Uprawniony do rybactwa jest Dyrektor RZGW Warszawa ".
Według kolegi to oni bez prawnie się tak tytułują? [2014-04-23 19:39]
Ja poprosiłbym o podstawę prawną ;-)To jest treść tej strony do której kierują ale słowa nie ma o tym, że dyrektor RZGW jest uprawniony do rybactwa:" UWAGA! OD DNIA 08.04.2014R. OBOWIĄZUJE ZAKAZ UPRAWIANIA AMATORSKIEGO POŁOWU RYB W WODACH LUB ICH CZĘŚCIACH, NIEPOSIADAJĄCYCH UŻYTKOWNIKA RYBACKIEGO LUB DZIERŻAWCY PRAWA RYBACKIEGO UŻYTKOWANIA JEZIOR (za wyjątkiem osób posiadających zezwolenie wykupione przed dniem 08.04.2014r.) Szczegółowe informacje poniżej. Komunikat z dnia 10.04.2014 r. znak: AR-410/241/14 precyzujący Komunikat z dnia 07.04.2014 r. znak: AR-410/229/14 o zaprzestaniu przez Dyrektora RZGW w Warszawie sprzedaży zezwoleń na uprawianie amatorskiego połowu ryb w obwodach rybackich nie posiadających użytkownika rybackiego. Komunikat z dnia 07.04.2014 r. znak: AR-410/229/14 o zaprzestaniu przez Dyrektora RZGW w Warszawie sprzedaży zezwoleń na uprawianie amatorskiego połowu ryb w obwodach rybackich nie posiadających użytkownika rybackiego. Załącznik nr 1 - informacja o maksymalnych terminach obowiązywania zezwoleń na amatorski połów ryb wykupionych przed dniem 08.04.2014 r. w poszczególnych obwodach rybackich."
Poza tym zwróć uwagę, że piszą ( zaznaczone ) coś co jest niezgodne z prawem bo jak pisałem każdy kto posiada kartę wędkarską może uprawiać APR jeśli woda nie ma uprawnionego do rybactwa. Nikt nie może zakazać APR ( tylko wojewoda ) ...Równie dobrze mogę powiedzieć, że to ja jestem uprawnionym do rybactwa.JK [2014-04-23 20:02]
Ja poprosiłbym o podstawę prawną ;-)To jest treść tej strony do której kierują ale słowa nie ma o tym, że dyrektor RZGW jest uprawniony do rybactwa:" UWAGA! OD DNIA 08.04.2014R. OBOWIĄZUJE ZAKAZ UPRAWIANIA AMATORSKIEGO POŁOWU RYB W WODACH LUB ICH CZĘŚCIACH, NIEPOSIADAJĄCYCH UŻYTKOWNIKA RYBACKIEGO LUB DZIERŻAWCY PRAWA RYBACKIEGO UŻYTKOWANIA JEZIOR (za wyjątkiem osób posiadających zezwolenie wykupione przed dniem 08.04.2014r.) Szczegółowe informacje poniżej.
Komunikat z dnia 10.04.2014 r. znak: AR-410/241/14 precyzujący Komunikat z dnia 07.04.2014 r. znak: AR-410/229/14 o zaprzestaniu przez Dyrektora RZGW w Warszawie sprzedaży zezwoleń na uprawianie amatorskiego połowu ryb w obwodach rybackich nie posiadających użytkownika rybackiego. Komunikat z dnia 07.04.2014 r. znak: AR-410/229/14 o zaprzestaniu przez Dyrektora RZGW w Warszawie sprzedaży zezwoleń na uprawianie amatorskiego połowu ryb w obwodach rybackich nie posiadających użytkownika rybackiego. Załącznik nr 1 - informacja o maksymalnych terminach obowiązywania zezwoleń na amatorski połów ryb wykupionych przed dniem 08.04.2014 r. w poszczególnych obwodach rybackich."
Poza tym zwróć uwagę, że piszą ( zaznaczone ) coś co jest niezgodne z prawem bo jak pisałem każdy kto posiada kartę wędkarską może uprawiać APR jeśli woda nie ma uprawnionego do rybactwa. Nikt nie może zakazać APR ( tylko wojewoda ) ...Równie dobrze mogę powiedzieć, że to ja jestem uprawnionym do rybactwa.JK
Czyli na chłopski rozum można łowić na białą kartę.
[2014-04-23 20:15]
Moim zdaniem tak ale należy dobrze się obkuć, żeby udowodnić służbom w razie co dlaczego można łowić mając tylko białą kartę ;-)JK [2014-04-23 20:29]
Czyli na chłopski rozum można łowić na białą kartę.
Na chłopski rozum to można.
pytanie jest czy będzie cię stać na mandacik 500 zł. przy kontroli PSR lub PolicjiLub włóczenie się po sondach .
SSR chyba olała temat bo sama nie morze wędkować i nabrała wody w usta i puszcza bąbelki.Niema co kosić konkurencji bo chwilowo jej niema.
A właśnie teraz bardzo przydała by się pomoc zdezorientowanym , zwykłym wędkarzom.Bo to SSR ma najleprze relacje z PSR i mogła by przedstawić stanowisko w zaistniałej sytuacji.
Zakończyło by to spory co RZGW morze a co nie morze a gdzie przekroczył uprawnienia.
[2014-04-23 20:57]
Pewnie szybciej wybiorą nowego użytkownika tej wody, niż coś się w tej sprawie ostatecznie wyjaśni (oby tylko nie było odwołań, bo dopiero będzie wesoło). Czekam na odpowiedź od prezesa krajowego zarządu, na jakiej podstawie dyrektor z Warszawy wprowadził ten "zakaz". Podejrzewam, że będzie podobna do tej, jaką dostałem z Warszawy (czyli wprowadził, bo chciał).
Podobno 18-tego miała być rozprawa przed sądem z powództwa PZW - nigdzie nic o tym nie napisano. Może ktoś wie cokolwiek więcej na ten temat?
[2014-04-24 09:00]
Czyli na chłopski rozum można łowić na białą kartę.
Na chłopski rozum to można.pytanie jest czy będzie cię stać na mandacik 500 zł. przy kontroli PSR lub PolicjiLub włóczenie się po sondach .
SSR chyba olała temat bo sama nie morze wędkować i nabrała wody w usta i puszcza bąbelki.Niema co kosić konkurencji bo chwilowo jej niema.
A właśnie teraz bardzo przydała by się pomoc zdezorientowanym , zwykłym wędkarzom.Bo to SSR ma najleprze relacje z PSR i mogła by przedstawić stanowisko w zaistniałej sytuacji.
Zakończyło by to spory co RZGW morze a co nie morze a gdzie przekroczył uprawnienia.
Też jestem ciekaw jak na to nasz portalowy kolega Jurek,rzecz przecież dzieje się na na jego terenie , jako strażnik powinien wiedzieć nieco wiecej.
[2014-04-24 19:54]
Coś cicho w tym temacie,pewnie wszyscy na ryby pojechali,sporo osób łowi na białą kartę.Ja jeszcze nie łowiłem ale na majówkę jadę,kogo bym nie pytał to mówią że sama karta wystarczy,to co sobie bedę żałował
[2014-04-30 08:48]
Faktycznie sporo ludzi łowi niezbyt przejmując się komunikatem RZGW. Chodzą "pogłoski", że służby zarówno karają tych, co łowią, jak i nic nie robią - jak jest naprawdę nie wiem. A osobiście kupiłem zezwolenie na sąsiadujący obwód na Wiśle i tam zamierzam łowić bez stresu czekając, aż tu się coś wyjaśni. Ciekawe, ilu będzie chętnych w konkursie - jak tylko pzw, to szybko będzie umowa podpisana, jak będą też inni, to będą odwołania, protesty i te sprawy i na łowienie w tym sezonie zbytnio nie liczę.
A Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej nie odpisał na moje zapytanie, na jakiej podstawie prawnej wprowadzono ten "zakaz" i kto jest w tej chwili uprawniony w tym obwodzie.
[2014-04-30 09:06]Jedno z płockich kół PZW organizuje dość duże zawody gruntowe na Wiśle i niczym się nie martwią . W mojej ocenie ich decyzja jest słuszna. [2014-04-30 09:25]
U W A G A W Ę D K A R Z E Z PŁOCKA !
ZAKAZU WĘDKOWANIA na: Wiśle, Skrwie L (Soczewka, Lucień), Skrwie P, Mołtawie i Zgłowiączce NIE WYDANO NA PODSTAWIE USTAWY O RYBACTWIE ŚRÓDLĄDOWYM. JEST WIĘC BEZPRAWNY. STRAŻ RYBACKA z posterunku w Płocku EGZEKWUJĄC ZAKAZ AMATORSKIEGO POŁOWU RYB w/w obwodach wydany przez Dyrektora RZGW BĘDZIE PRZEKRACZAŁA UPRAWNIENIA WYNIKAJĄCE z ART. 22 UST. 2 USTAWY. W takich przypadkach obowiązkiem obywatelskim jest zawiadamianie prokuratury lub policji o przestępstwie strażników z art. 231 § 1kodeksu karnego. STRAŻ RYBACKA może karać tylko za wykroczenia wymienione w przepisach karnych ustawy o rybactwie śródlądowym. WYKROCZENIE MUSI BYĆ WYMIENIONE W USTAWIE. W USTAWIE NIE MA WYKROCZENIA - „ZAKAZ amatorskiego połowu ryb w obwodach nie oddanych do rybactwa i wprowadzanych przez DYREKTORÓW RZGW”. Odmawiać przyjęcia mandatu. W przypadku sporządzania wniosku do sądu żądać wpisania „za naruszenie zakazu amatorskiego połowu ryb wprowadzonego przez Dyrektora RZGW w Warszawie w kwietniu b.r.” Taki sam zapis musiałby się znaleźć również na mandacie. Sądy miałyby podstawę uchylenia bezprawnego mandatu. W przypadkach grożenia wzywać policję 997 Dosyć przekraczania uprawnień przez STRAŻNIKÓW przez ostatnie 9 lat.STRAŻNIK, POLICJANT MUSI UDOWODNIĆ wędkarzowi POPEŁNIENIE CZYNU ZABRONIONEGO poprzez WSKAZANIE GO W USTAWIE. Podaję kogo ustawa upoważnia do zmian i w jakim zakresie:ART. 15. 1. Dyrektor rzgw w drodze rozporządzenia ustanawia i znosi obwody rybackie i ogłasza je w wojewódzkim dzienniku urzędowym,ART. 15. 2. Zarząd Województwa ustanawia lub znosi uchwałą obręby ochronne i ogłasza ją w wojewódzkim dzienniku urzędowym,ART. 15. 2b. i 2c Marszałek województwa ustanawia i znosi w drodze decyzji administracyjnej obręby hodowlane. Obręby oznakowuje uprawniony do rybactwa.ART. 17. 1. 2) Zarząd Województwa może w drodze uchwały wskazać miejsce i czas w którym obowiązuje całkowity lub częściowy zakaz uprawiania amatorskiego połowu ryb. Uchwała musi być ogłoszona w dzienniku urzędowym województwa. Ustawa nie zawiera innych upoważnień dotyczących amatorskiego połowu ryb. STRAŻ RYBACKA MA KONTROLOWAĆ PRZESTRZEGANIE USTAWY i przepisów wydanych na jej podstawie. TAK STANOWI USTAWA. STRAŻNIK RYBACKI informując o zakazie amatorskiego połowu ryb w w/w obwodach wprowadzonego przez Dyrektora RZGW Warszawa działa wbrew artykułowi 34 prawa wodnego. Zmuszenie wędkującego do przerwania połowu może być traktowane jako przekroczenie uprawnień. http://rybanaga.blogspot.com Proszę informować mnie o dokonanych kontrolach przez PSR lub SSR. Władysław Walczak O kontrolach sprzecznych z ustawą rybacką będę e-mailami informował Wojewodę, Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Rybackiej lub Starostę. Autor: rybanaga o 01:03 Brak komentarzy: Wyślij pocztą e-mail Wrzuć na bloga Udostępnij w usłudze Twitter Udostępnij w usłudze Facebook Udostępnij w serwisie Pinterestponiedziałek, 28 kwietnia 2014
Pismo do Wojewody mazowieckiego
Pan Jacek Kozłowski Wojewoda MazowieckiSzanowny Panie Wojewodo! Dyrektor RZGW w Warszawie „Uwagą” w Internecie wprowadził bezprawnie zakaz amatorskiego połowu ryb w obwodach rybackich nie oddanych do rybackiego korzystania. Pozbawił tym obywateli z kartą wędkarską prawa do powszechnego korzystania z wód publicznych w tych obwodach. Prawo wodne lub ustawa o rybactwie śródlądowym nie upoważniają dyrektorów regionalnych zarządów do wprowadzania takich zakazów w drodze nawet rozporządzenia czy zarządzenia. Zakaz ten jest sprzeczny z artykułem 87 Konstytucji bo „Uwaga” Dyrektora nie może być źródłem prawa nawet dla wędkarzy. O bezprawnej wcześniejszej decyzji Dyrektora w sprawie wprowadzenia do sprzedaży zezwoleń z 2012 r. wiedział też Komendant Wojewódzki PSR. Egzekwowano je. Na wniosek NIK anulowano sprzedaż zezwoleń na obwody bez uprawnionego. Komendant Wojewódzki ma wiedzę o wprowadzonym zakazie wędkowania. Nie jestem pewien czy Komendant wie, że zakaz Dyrektora nie wynika z delegacji ustawowej. Dyskusje o zakazie wśród strażników i wędkarzy trwają już przeszło dwa tygodnie. Ustawa rybacka art. 22 ust. 2 jednoznacznie określa, że „Zadaniem Państwowej straży rybackiej jest kontrola przestrzegania ustawy oraz przepisów wydanych na jej podstawie”. „Uwaga” Dyrektora nie jest nawet aktem prawa miejscowego bo nie wynika z art. 92 prawa wodnego określającego zadania dyrektorów regionalnych zarządów. Komendant Wojewódzki PSR chyba źle zinterpretował przepisy ustawy i sytuację w tych obwodach bo strażnicy ostrzegają wędkujących o wprowadzonym zakazie i grożą nakładaniem mandatów podczas następnej kontroli. Wędkarze, pamiętający 2004 rok są przekonani, że tak jak poprzedni to i w bieżącym roku do czasu ustawienia tablic informacyjnych o nowym uprawnionym strażnicy będą zgodnie z art. 7 ust. 2 żądać tylko kart wędkarskich. Dotyczy to obwodów rybackich na Wiśle, Skrwie L, Skrwie P, Mołtawie i Zgłowiączce. W dniu 27 kwietnia 2014 r. około godz. 9oo dwóch (jeden starszy z siwymi wąsami, drugi młody) strażników rybackich z Płocka kontrolowało wędkujących w obwodzie rybackim nr 5 na Wiśle i ostrzegali przed mandatem za dalsze wędkowanie w obwodach z zakazem Dyrektora RZGW. Informując o powyższej kontroli i egzekwowaniu zakazu uprzejmie proszę w imieniu wędkujących Pana Wojewodę o spowodowanie by strażnicy nie egzekwowali bezprawnego zakazu połowu ryb w w/w obwodach.Tekst ten został umieszczony na moim blogu http://rybanaga.blogspot.comProszę o stanowisko i odpowiedź Pana Wojewody w formie elektronicznej.
Z poważaniem
Władysław Walczak [2014-04-30 10:16]
Też uważam, że sama karta wystarczy - i rozumiem wędkarzy, którzy łowią posiadając tylko kartę. Ale żeby PZW organizowało zawody na nie swojej wodzie - to ciekawa historia. Sami informują, że woda nie ich - chociażby na stronie głównej pzw mazowieckiego, ale zawody organizują. Nie wiem, czy mają takie "jaja" i niczego się nie boją, czy zupełnie nie mają wyobraźni. Lepiej żeby tam nie wpadła policja albo psr, bo zawody mogą być głośne na cały kraj...
Dobrych brań podczas długiego weekendu (i nie tylko).
[2014-04-30 13:31]Też uważam, że sama karta wystarczy - i rozumiem wędkarzy, którzy łowią posiadając tylko kartę. Ale żeby PZW organizowało zawody na nie swojej wodzie - to ciekawa historia. Sami informują, że woda nie ich - chociażby na stronie głównej pzw mazowieckiego, ale zawody organizują. Nie wiem, czy mają takie "jaja" i niczego się nie boją, czy zupełnie nie mają wyobraźni. Lepiej żeby tam nie wpadła policja albo psr, bo zawody mogą być głośne na cały kraj...
Dobrych brań podczas długiego weekendu (i nie tylko).
Czemu ciekawostka?
Organizują u innego gospodarza bo tam więcej ryb...
U mnie w kole prezes organizował co roku zawody na kanałach ryńskich. Czyli nie PZW. Na walnym żeśmy mu to głośno wytknęli i od tej pory mamy zawody na Kanale Mazurskim. Czyli na wodzie użytkowej przez PZW.
Wiem że chodzi ci o ciut inny przykład. Może ten przykład, jest tym co ten wątek na forum... Czyli buntem za to co dyrektor zrobił z umowami...
[2014-04-30 18:06]
Oficjalnie nikt Ci tego nie powie,ale łowią na białą kartę i jeszcze nikt mandatu nie dostał.
Nawet zawody były organizowane na jeziorze w Soczewce przez jedne koło płockie,żadne zezwolenia nie były potrzebne tylko członkowskie.
[2014-05-05 16:17]
Oficjalnie nikt Ci tego nie powie,ale łowią na białą kartę i jeszcze nikt mandatu nie dostał.
Nawet zawody były organizowane na jeziorze w Soczewce przez jedne koło płockie,żadne zezwolenia nie były potrzebne tylko członkowskie.
To prawda co piszesz codziennie widzę kilka łodzi na Wiśle jak i sporo siedzących na brzegach ,czyli łowią i trzeba dodać ,że mają rację
[2014-05-05 19:06]
Oficjalnie nikt Ci tego nie powie,ale łowią na białą kartę i jeszcze nikt mandatu nie dostał.
Nawet zawody były organizowane na jeziorze w Soczewce przez jedne koło płockie,żadne zezwolenia nie były potrzebne tylko członkowskie.
Co to były za zawody? [2014-05-05 19:50]
Oficjalnie nikt Ci tego nie powie,ale łowią na białą kartę i jeszcze nikt mandatu nie dostał.
Nawet zawody były organizowane na jeziorze w Soczewce przez jedne koło płockie,żadne zezwolenia nie były potrzebne tylko członkowskie.
Co to były za zawody?
Zawody spławikowe,ale czy towarzyskie czy o jakiś puchar tego nie wiem. Na pewno wiem że wystarczyło mieć opłacone tylko członkowskie ,nawet nie wymagali opłaty okręgowej
[2014-05-06 15:51]
Mam pytanie, gdzie się podziali wszyscy strażnicy ssr i psr z tego forum? bo jak złapią dzieciaka z batem to na forum aż wrze 'jednego kłusola mniej' mogliby nam rozjaśnić sytuacje, jak podchodzą do wędkujących na wodach oddanych do przetargu? jakie mają wytyczne z 'góry' ? mają karać czy nie ? czy działają zgodnie z prawem Polski czy z 'Uwagą' pana prezesa ? czy poprostu macie 'rozkaz' RÓBTA CO CHCETA , no przecież do cholery muszą to wszystko wiedzieć wyjeżdzając na kontrolę! [2014-05-06 20:03]
Bardzo dobre pytanie.
Odbyłem długą rozmowę z komendantem PSR .
W statucie PSR jest zapis o przestrzeganiu ustawy o rybactwie śródlądowym
jak i przestrzeganiu rozporządzeń administracyjnych { dyrektor RZGW}.
W tym konkretnym przypadku rozporządzenie jest sprzeczne.
Nie przyjecie mandatu skutkuje sprawą w sondzie.
A z kolei sond będzie opierał się raczej na obowiązujących ustawach.
I morze wydać niekorzystny wyrok dla PSR co morze skutkować roszczeniami ze strony wędkarza.
dlatego PSR. jest powściągliwa w mandatowaniu wędkarzy.
[2014-05-08 16:55]