To nie jest kij Jaziowo Kleniowy tylko kij na przynety o malej gramaturze .
To nie jest kij Jaziowo Kleniowy tylko kij na przynety o malej gramaturze .
Heh Nastepny bajkopisarz sie odezwał. Ja wiekszosc Boleni wytargałem z wody własnie na taki delikatny kij i paprochy.
Tak więc kolego karpik 167 - jeżeli bolki mogą być u Ciebie tylko przyłowami podczas łowienia kleni i jazi to o.k., ale jeżeli nastawiasz się na bolenie to radziłbym coś mocniejszego, takiego ok.5-25 g.
(2014/02/27 08:59)To jest tzw "Bełkot marketingowy dla d e b i l n y c h klientow".
(2014/02/27 12:31)To jest tzw "Bełkot marketingowy dla d e b i l n y c h klientow".
to uwarzasz że świeży wędkarz to debil bo zaufał treści jest debilem masz wysokie mniemanie o sobie WIĘCEJ KULTURY OSOBISTEJ bo tej tobie brakuje
Ale co ma do tego kij ? Jesli kij jest wytrzymaly to nie peknie a chyba o to tobie chodzilo, raczej bardziej obawial bym sie zylki i reszty zestawu ktory i tak w przypadku kiedy ryba pojdzie w zaczepy na nic sie nie zda. KIj jako taki jest OK i nadaje sie zarowno na bolenie jak i okonie problem pojawi sie jedynie w przypadku ciezszych przynet ktorymi poprostu sie nie porzuca.
Poza tym kijem o cw do 10 g ciężko będzie łowić przynętami 6 g - w silniejszym nurcie kij będzie mocno wygięty i cięzko będzie odpowiednio prowadzić i kontrolować przynęte.
(2014/02/27 12:48)Ale co ma do tego kij ? Jesli kij jest wytrzymaly to nie peknie a chyba o to tobie chodzilo, raczej bardziej obawial bym sie zylki i reszty zestawu ktory i tak w przypadku kiedy ryba pojdzie w zaczepy na nic sie nie zda. KIj jako taki jest OK i nadaje sie zarowno na bolenie jak i okonie problem pojawi sie jedynie w przypadku ciezszych przynet ktorymi poprostu sie nie porzuca.
Sorry, ale gadasz brednie. W cw chodzi nie tylko o to, jakimi przynętami rzucasz, ale także o m.in.sztywność kija i tzw.zapas mocy. Jeżeli uważasz że kij nie ma znaczenia, tylko żyłka i reszta zestawu to mam dla Ciebie propozycję: weź lekki kijek do spławika a do niego załóż grubą żyłkę albo plećkę i spróbuj wyholować np. dużego karpia albo suma. Żyłka wytrzyma, reszta zestawy też, ale wędka tak Ci się wygnie, że nie zatrzymasz tej ryby żeby nie wiem co. I nie chodzi mi wcale o jego pęknięcie, tylko o wspomnainy wcześniej zapas mocy.Poza tym kijem o cw do 10 g ciężko będzie łowić przynętami 6 g - w silniejszym nurcie kij będzie mocno wygięty i cięzko będzie odpowiednio prowadzić i kontrolować przynęte.