Z tych dwóch wybrałbym dragona.
(2011/11/10 10:49)
Witam
Posiadam wyzej wymieniony model kijaszka dragona i powiem że daje rade ma troche zapasu na szczupakach sandaczach spisuje sie super z okonkami tez sobie poradzi ale jesli bedziesz łowił tylko okonki to weź coś o mniejszym cw
pozdro
(2011/11/10 18:06)(2011/11/16 09:56)Witam
Posiadam wyzej wymieniony model kijaszka dragona i powiem że daje rade ma troche zapasu na szczupakach sandaczach spisuje sie super z okonkami tez sobie poradzi ale jesli bedziesz łowił tylko okonki to weź coś o mniejszym cw
pozdro
pozwolę sobie wtracić uwage bo mam Dragona Power Jig 270 5/25g i Konger worldchampion Iri luchy 305 3/10g...
pierwszy był dragon więc zrobił na mnie piorunujące wrażenie bo wcześniejsze kije to były straszne kluchy...
poten kupiłem kongera i byłem w szoku !!! nie rozstaje się z nim. Każdy wie jaki jest to kij kleniowo jaziowy... opisy są dostępne wszedzie w necie.
na konerze używałem woblerków, wachadłówek, obrotówek, gum i gum na bocznym troku z obciążeniem do 12g.
zacinałem ryby na woblerki i gumy... ten kij jest rewelacyjny akcja naprawdę super, niesamowicie czuły wspaniale przenosi drgania można idelanie wyczuć dno i brania i teraz myślę żeby zamienić dragona na kongera jeśli pozostałe modele kongera są takie ja ten co mam to jak dla mnie są zaje....te, ale każdy musi wybrać sam swój sprzęt... ryby jakie na niego wyjmowałem to okonie sandacze i szczupaki... niestety kleń i jaż sie nie pokazał...
moje zdanie jest takie że rybe do 4kg da sie wyjąć na ten kij na wodzie stojacej aq w nurcie może być ciężej...
pozdrawiam
(2011/11/27 17:55)