Konger Carbomax vs. Arcus

/ 3 odpowiedzi

Panowie nastapil dylemat które wedzisko bedzie lepsze . Bede lowil plecionka , glównie szczupaki , ale ze wzgledu ze lubie duze przynety i w wodzie jest duzo "wasaczy"-sumów to chce miec pewnosc ze wedzisko wytrzyma walke z sumem.

Oczywiscie sporo zalezy od kolowrotka zeby byl dobrze wyregulowany hamulec.

Oto wedziska które mam na uwadze.

http://www.allegro.pl/item1036895897_wyprzedaz_konger_carbomaxx_spin_270_40g.html#gallery


http://www.allegro.pl/item1017757106_konger_arcus_spin_2_70m_40g_rzepy_gratis.html#gallery


I powiedzcie mi czy tymi wedziskami da rade czasem pochodzic za okoniem czy okon to juz raczej wyklejanka 3-12 gram.

rafal1978


witam

powiem tak.
osobiście uważam że jeśli coś ma być do wszystkiego to najprawdopodobniej będzie do niczego.
podkreślam słowo NAJPRAWDOPODOBNIEJ! ale jeszcze nie spotkałem takiego wędziska.
ja osobiście mam dwie wędki:
- Dragon Millenium Heavy Duty Super Fast c.w. 5-25g 2,70 długa o akcji X-Fast (tej głównie używam na szczupłego, mogę nią łowić z łódki i z brzegu, b. dobrze sprawdza się na rzekach - polecam serdecznie - zachęcam do przejścia się do jakiegoś sklepu wędkarskiego i potrzymania jej w ręce na pewno się spodoba); koszt: + - 190 - 200 zł
- A na okonia mam Kongera Carbomaxx Team o długości 2,40 i wyrzucie max. do 10 gram
(to dobra wędka ale ją wymienię, nie narzekam na nią ale po prostu nie leży mi w ręce :) )
koszt + - od 65 - 100 zł

podsumowując jeśli chcesz pochodzić czasami za okoniem zainwestuj w dodatkowy kij! okoń potrafi skubać tak delikatnie że można nie poczuć brania wiec delikatniejszy kij jest moim skromnym zdaniem wskazany :)

Ps.
proponuję zapoznać się z ofertą Dragona - ta firma bardzo mi przypadła ostatnio do gustu szczególnie: wędki, kołowrotki, przynęty. więc pomału chcę uzupełnić sprzęt ale korzystając z oferty Dragona. (2010/05/20 08:49)

mar83


Kolego nie sugeruj się opisami producentów Każdy z nich jest mistrzem świata we wciskaniu kitu.Udaj się do sklepu pogadaj ze sprzedawcą niech Ci da wybór kilku wędek.Złóż je i przed sklep,pomachaj poćwicz i kup ten który najlepiej  ci odpowiada.Przeprowadż taką próbę (uwaga ryzykowna jak kij do kitu może pęknąć)Dolnik na podłogę szczytówka w ręką jak podniesiesz może być.Drugi sposób.Sklepikarz szczytówkę w rękę lub na żyłce (udaje rybe) Ty kijek do góry i wszystko wiesz.Połamania (2010/05/20 22:12)

rafal1978


z pełnym szacunkiem dla mojego przedmówcy ale skłaniam się do tej drugiej metody
lepiej niech sklepikarz trzyma szczytówkę w ręku (jak kij będzie kiepskiej jakości i pęknie to będzie na sklepikarza) poza tym sam byłem świadkiem jak młody chłopak testował kij razem z tatą w sklepie wędkarskim, podnosząc je za szczytówkę (kupili i nowy kij i ten pęknięty)

nie wiem czy mar83 się ze mną zgodzi ale najlepiej: kupić jedną wędkę na okonia i jedną na szczupaka.
popytać kto czego używa, kto z czego jest zadowolony iść do sklepu i tak jak mar83 napisał pomachać wędkami
będziesz wiedział która Ci najlepiej leży (2010/05/21 08:47)