Kombinezon wypornościowy - asekuracyjny

Witam kolegów nie pwoiem, że po kiju bo taka mamy pogodę mam nadzieję że tylko do końca lutego i zima odjdzie choćby nawet do afryki.

Jednak ja nie o tym, tylko od pewnego czasu wlaczę z problemem zakupu kombinezonu: duzo czytałem i ogladałem, choć nie przymierzałem i to pewnie bład. mają tyle nazw asekuracyjny, wypornościowy, oddychający, pływający. W kilku przypadkach to jedno i to samo. A jednak mam dylemat. W WŚ był artykuł, że z tym oddychającym materiałem to ściema i w rzecywistość kiedy je ogladałem to te oddychające miały ten sam materiał od wewnatrz co te w standartowe. dlatego koledzy pogubułem się. Jak inwestuję to chciałbym dokonać dobrego wyboru. Mi taki kombinezon potrzebny na wypady na kuter, zima z lodu nie wędkuję. kończę na jeziorach w październiku choć zaczynam jeszcze w marcu.

Od kilku lat używam kombinezonu firmy Fladen. Kieruj się przede wszystkim wygodą użytkowania bo parametry wszystkie mają podobne. Mój ma wzmocnienia kevlarowe na kolanach, które pomagają wyjść z przerębla, a na pewno wzmacniają te miejsca. Oczywiście jest wiatro i wodoodporny. Ma kaptur, gwizdek asekuracyjny. Nogawki na dole rozpinane na zamek pomogą w zakładaniu kaloszy lub butów. Zwróć uwagę na kieszenie wyściełane polarem- łatwo ugrzać ręce. Kołnierz z polarem- nie będziesz musiał używać szalika aby nie przemrozić karku. Dobrze jak ma neopren przy rekawach i nogawkach. Zwróć uwagę na to czy końcówki rękawów są ciemne - jasne po jakimś czasie wyglądają niezbyt estetycznie. Sprawdż czy można go prać - ja swój prałem dwa razy w zwykłej pralce i nic mu się nie stało. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to mój ma certyfikat więc teoretycznie jest asekuracyjny, ale równocześnie jest pływający a więc i wypornościowy ( ma w sobie jakąś piankę czy neopren ).  Dobierz właściwy wg. tabelek producenta do swojej wagi (chodzi mi o pływalność). Pomyśl o kieszeni na komórkę - aby była wodoodporna. Zastanów się czy wybrać jedno czy dwuczęściowy. Ja mam jedno i bardzo chwalę - bardzo wygodny i dobrze chroni przed wiatrem. Mały problem pojawia się gdy musisz załatwić potrzebę fizjologiczną i musisz się z niego wydostać - wtedy może wygodniejszy będzie dwuczęściowy. Gdyby ta oddychalność nie była bajką to pewnie poleciłbym właśnie oddychający. Rozmawiałem z kolegami używającymi oddychające i równo ze mną czuli się jak w termosie. Na morzu, oczywiście jeśli nie ma dużych mrozów używam bielizny termoaktywnej, na którą bezpośrednio zakładam kombinezon. Pamniętaj, że dobrym uzupełnieniem będzie zakup dobrych wodoodpornych butów, najlepiej piankowych, lekkich i ciepłych. Jeśli planujesz pływać po Bałtyku to może weż jeszcze ciepły polar bo od holu słynnych półkilogramowych bolków raczej się nie przegrzejesz.

 Najlepiej kupić w sklepie internetowym - zwyczajowo są niższe ceny niż w stacjonarnym, a do tego masz prawo zwrotu w przeciągu 10 dni (będziesz miał czas na to aby dokładnie przymierzyć).

witam

dzieki za tak obszerną i wyczerpująca odpowiedz, wezmę pod uwagę wszystkie wskazówki

jestem juz pewnien, że mnie interesuje 2 częściowy i asekuracyjny ( pływajacy), tylko mam cały czas dylemat czy powinien być oddychający no co do firmy. Będzie przede wszystkim na wypady na morze, rzadziej na wody śródlądowe w niepogodę.

jak możesz to podrzuc jakiś link - namiar gdzie Ty kupowałeś

z góry dzieki i pozdrawiam

O ile dobrze pamiętam,  kupowałem w ,,Pro Fishing and Sport,, ale nietety nie odpowiem czy nadal mają w sprzedaży. Polecam kilka wpisów na google i na 100% odnajdziesz. Jeśli chodzi o oddychające to wiem, że SeaFox robi takie, ale z relacji kolegów wiem, że oddychalność w kombinezonach jest słabo odczuwalna. Trochę trudno doradzić, bo zwykle używa się jednego i nie ma się porównania.

Pozdrawiam

dzięki za potpowiedzi

wciąż szukam i nie wiem co wybrać, choć teraz mam większą orientację

co sądzicie o kombinezonach Imax