luxxxis
Ja wybrałbym Zetkę,lepsza średnia póła dragona niż budżetowa shimano.
Zetki używam od jakiś 2 lat,nim weszła na rynek to już pół roku kręciłem nią jak szalony,śmiga do dziś bez żadnych komplikacji .
3-4 azy na tydzień nad wodą,deszcze,mrozy,zero pielegnacji czy chociażby przetarcia szmatą po podtopieniu-tak traktuję mój sprzęt,on ma robić i już...co też zetka czyni.
W tym samym czasie zajechałbym trzy takie shimaniaki ,tylko garstka popiołu by po nich została.
Prawdziwe shimano zaczyna się dopiero od kwoty 700-1000+ gdy masz szczęście,wszystko poniżej to cena za napis ,dla oka nie do roboty nad wodą. (2018/12/01 20:48)
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.