Kołowrotek pod sandacza

Panowie potrzebuję podpowiedzi na temat kołowrotka do połowu sandacza. Mój obecny kołowrotek wytrzymał dwa sezony i już się rozsypuje. Budżet 200-250 zł. Kij z jakim będzie współpracował kołowrotek to dragon street fishing 2,60. Na kołowrotku będzie nawinięta plecionka kamatsu techron 0,14 yellow fluo. Miejsce połowu to przeważnie rzeka Bug. Wymagania: - przedni hamulec. [2019-08-20 22:39]

https://allegro.pl/oferta/kolowrotek-ryobi-zauber-4000-dragon-5-lat-gwarancj-7820400120 mam ten młynek 6 sezonów, polecam [2019-08-21 08:56]

Ale nie bierz 4000 (dobry do ciężkiego spiningowania) Weź 3000 w zupełności wystarczy a i na wadze odrobinę zaoszczędzisz, co doceniam po kilku godzinach machania nad rzeką. Sam mam Zaubera 2000 na okonie i kluchy i spisuje się świetnie. [2019-08-23 14:22]

Ryobi to dobre maszynki. [2019-08-24 23:14]

Dobre to one były kiedyś. Posiadam Zaubera 4000 dwa lata. 2 razy w reklamacji. Powód szpula chodzi góra dół prawie 1cm luźno. Obciążenie tego kołowrotka to guma 10cm i główka 8gr max. Plecionkę zwija w stożek. Pierwsza reklamacja to niby coś tam nasmarowali. Efekt taki sam. Druga reklamacja znowu smarowanie i odpowiedź : luz fabryczny w granicach normy. Postanowiłem go rozebrać. Prawie wszystko w środku rozklekotane. Polecił mi go znajomy co katuje podobny kołowrotek tylko firmy SPRO. Niby podobne a jednak inne. Jak padnie do końca wybiorę Daiwe. Pozdrawiam [2019-09-11 14:28]

Mam znajomego, który "zajechał" Stellę po dwóch sezonach. Złej tanecznicy... [2019-09-12 08:54]