Kołowrotek na szczupaka.

/ 63 odpowiedzi / 5 zdjęć
Witam, czy może polecic ktoś jakiś kołowrotek pod szczupaka do ok 100zł?
ryukon1975


Bardzo dobra propozycja w tej cenie.

http://allegro.pl/dragon-viper-fd-835i-mega-wyrzedaz-i6338092263.html (2016/08/07 13:02)

nizgor


Robinson Dakota 306 - kolejna świetna propozycja (2016/08/07 15:05)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

Artur z Ketrzyna


Bardzo dobra propozycja w tej cenie.

http://allegro.pl/dragon-viper-fd-835i-mega-wyrzedaz-i6338092263.html

Nie miałem. Ale cena mnie skusiła  poszukać coś na ten temat:
http://forum.wedkuje.pl/post/dragon-viper-fd-835i/771662
Tak więc skusił bym się na Robinsona , ale i ich produkty jakościowo spadły :-(
http://rapa-sklep.pl/kolowrotek-robinson-dakota-306.html
  (2016/08/07 20:26)

Jakub Woś


Robinson Dakota 306 - kolejna świetna propozycja

Popieram, Dakota w tej cenie to bardzo dobry wybór. (2016/08/07 22:56)

Artur z Ketrzyna


Jakub miałeś go w ręku?
A może masz?
Bo mnie interesuje średnica szpuli. Rozmiar co nie co mówi. Ale nie do końca, bo jednych 3000 będzie taki jak u drugich 2500.
Mam swoją ulubiona wielkość na szczupłego. (2016/08/08 07:19)

barrakuda81


Nie sądzicie że to delikatnie mówiąc temat "mocno spłycony"? Zastanawiam się po co takie posty wogóle powstają? Jeśli rzeczywiście szukasz "dobrego kołowrotka na szczupaka" napisz czego od niego oczekujesz, w jakiej kwocie max. chciałbyś go kupić, w jakich wodach i na jakiego typu przynęty będziesz łowić a wreszcie do czego ma być bo nie wiemy nawet czy będziesz łowił na żywca a może na spinning, żyłka czy raczej plecionka... Nie można oczekiwać trafnej porady kiedy nie sprecyzuje się swoich oczekiwań! Nawet jeśli pójdziesz do sklepu wędkarskiego to z takim podejsciem i "zaangażowaniem" sprzedawca opchnie ci co zechce ( może byc dobre ale niekoniecznie dla ciebie ).To prosta droga żeby wszyscy odpowiadający na post namieszali ci w głowie ani o milimetr nie przybliżając tematu. (2016/08/08 09:44)

kaban


Jeżeli spinning jak w tytule a do tego jeszcze sum to nie znam kołowrotka w tej cenie który mógłby sprostać oczekiwaniom na dłuższy okres (powiedzmy rok) wędkowania.  (2016/08/08 10:48)

grisza-78


Z tym kołowrotkiem za stówę, będzie tak, jak z butami z targowiska za 2 dychy...  Ja bym radził dozbierać jeszcze stówkę, może dwie i kupić coś, co pochodzi najmniej 5 lat. No chyba, że ci nie zależy. (2016/08/08 20:59)

Artur z Ketrzyna


Nie sądzicie że to delikatnie mówiąc temat "mocno spłycony"? Zastanawiam się po co takie posty wogóle powstają? Jeśli rzeczywiście szukasz "dobrego kołowrotka na szczupaka" napisz czego od niego oczekujesz, w jakiej kwocie max. chciałbyś go kupić, w jakich wodach i na jakiego typu przynęty będziesz łowić a wreszcie do czego ma być bo nie wiemy nawet czy będziesz łowił na żywca a może na spinning, żyłka czy raczej plecionka... Nie można oczekiwać trafnej porady kiedy nie sprecyzuje się swoich oczekiwań! Nawet jeśli pójdziesz do sklepu wędkarskiego to z takim podejsciem i "zaangażowaniem" sprzedawca opchnie ci co zechce ( może byc dobre ale niekoniecznie dla ciebie ).To prosta droga żeby wszyscy odpowiadający na post namieszali ci w głowie ani o milimetr nie przybliżając tematu.

Nie. Nie sądzę że temat mocno spłycony. Kolega podał jaka kwota i że na szczupaka.
Pitolenie że ma dać rade przynęcie 25 g w nurcie czy w jeziorze. To parodia.
Dlaczego?
Proste bo w tej samej wodzie będzie łowił ryby, i ma dać radę rybie, w tym przypadku szczupakowi.
A jak nie daje rady przynęcie pod szczupaka to tym bardziej nie da rady szukaczkowi i szybko się posypie. :-)

A co do preferencji jak kolega początkujący to pewnie sam jeszcze nie ma wyrobionych. Dlatego zwrócił się do nas o poradę. (2016/08/10 06:54)

JKarp


Błąd - szczupaka holojusz raz na jaki czas? A przynętę jak mówisz główkę 25 g plus gumka co rzut. Sam łowisz lekko to pewnie nie wiesz co taka przynęta robi z mechanizmem kołowrotka. 
JK (2016/08/10 12:38)

Sith


Zdecydowanie Janusz ma rację. Tym bardziej, że przynętę holuje się właśnie głównie kołowrotkiem, a szczupaka nadzwyczaj często pompując wędziskiem, a kołowrotkiem wybiera się tylko napiętą linkę opuszczając wędzisko do poziomu następnej "pompki".

PS
Nie zgadzam się (wyjątkowo) z Ryukonem. Miałem Vipera w ręku, obmacałem wszystkie pięć rozmiarów i uważam, że może największy CHI-12-06-850 da radę przy cięższym wędzisku, ale i tak nie stosowałbym go przy cięższym niż do 30g CW. Ogólnie mówiąc są to kołowrotki dość delikatne, nadające się do ultralekkiego i lekkiego spinningu. (2016/08/10 12:52)

barrakuda81


Jeżeli faktycznie Kolega nie ma wielkiego doświadczenia w temacie to tym bardziej powinien opisać okoliczności w jakich ma zamiar łowić - no to już na pewno wie gdzie łowi i jaka to woda:-) Przecież za stówkę ktoś może mu sprzedać np. mocno przeciętny kołowrotek matchowy z płytką szpulką wielkości 2000 i on też pociągnie niewielką lekką gumę i od biedy wirówke 4 ke nawet w jeziorze ale pod taką samą przynętą w rzecznym nurcie po krótkim czasie zacznie rzęzić nie mówiąc już o ostukkiwaniu ciężką główką dna w wiślanej rynnie.Można podać stereotypowo jakiś model bo może by się coś tam wyszukało ale przecież chodzi o to by doradzić jak najrzetelniej a nie rzucić od  niechcenia jakąś nazwę modelu.Dlatego uważam że temat jest spłycony co działa bardzo na niekorzyść Kolegi szukającego kołowrotka...Także najlepiej żeby nam tu Kolega parę kwestii doprecyzował a wtedy będzie łatwiej coś podpowiedzieć. (2016/08/10 14:36)

Artur z Ketrzyna


Błąd - szczupaka holojusz raz na jaki czas? A przynętę jak mówisz główkę 25 g plus gumka co rzut. Sam łowisz lekko to pewnie nie wiesz co taka przynęta robi z mechanizmem kołowrotka. 
JK

Janek masz troszkę racji, z tym ze ja używam główek 3-7 czasami 10 g. Czasami wobki czy błyski, ale głownie gumy. I nigdy przenigdy nie czułem takiego oporu na korbce by uważać że stosowane przynęty mają być wyznacznikiem wielkości kołowrotka.
Jeśli mówimy o zużyciu się mechanizmu, to fakt częste rzucanie i zwijanie ma wpływ na to jak szybko nam się kreciółek zużyje. Z tym że dzisiejsze tzw "wzmacniane" przekładnie w kołowrotkach do 300 zł (bo takie używam) to czysty mit, i co gorsza są delikatniejsze niż te w kołowrotkach z przed dekady.
I jeśli mam być szczery to w tych za 100 i za 300 są dokładnie takie same.
Tak więc jeśli proponowane przez kolegów kołowrotki mają tyle łożysk co pisze to warto nad nimi się zastanowić.
Bo tak naprawdę w dzisiejszych kołowrotkach tych z niższej półki to właśnie one mają wpływ na jego żywotność.
 Druga sprawa spasowanie korpusu i podzespołów
  (2016/08/10 18:33)

Sith


Może nie będzie to odebrane zbyt dobrze, zwłaszcza przez przeciwników JAXON-a, ale z dwuletniego użytkowania, uważam że niezłym wyborem byłby http://www.wedkarski.com/kolowrotki/10259-kolowrotek-armand-htx-jaxon.html. Wbrew obiegowej opinii o ofercie JAXON-a i wbrew pozorom, bardzo solidny kołowrotek i w rozmiarze KJ-ARM400 powinien dać radę.
W ubiegłym roku spinningowałem nim z brzegu morza i w kanale portowym (wędzisko 300cm/10-40g, plecionka 0,14mm/10,14kg) dał radę dwóm trotkom 68 i 72cm, niechcący "utopiłem" go w słonej wodzie, później wyholowałem na niego szczupaka 70cm (wyjęty balonem, zapomniałem podbieraka). Do tej pory chodzi bez zarzutu - nie szczupak, tylko kołowrotek ;-) (2016/08/11 06:34)

Artur z Ketrzyna


To co opisuje Sith, "nie ważne" czy bedzie dobrze odebrane. Bo taka jest rzeczywistość. Często kołowrotki mniej lubianych marek itd. w środku mają podzespoły lepszej jakości. Co przeklada się na ich żywotność.
  (2016/08/11 08:17)

piotr-kasperek


Szukam kołowrotka do 200 zł, który nie będzie perełką z cepelii, tylko sprzętem do orania. Znajdę coś takiego w tych pieniądzach,czy też muszę dorzucić jeszcze stówkę do jakiegoś Penna albo Dragona Metal Guide (opisywanego w innym temacie)?? (2016/08/11 12:02)

ryukon1975


Dlaczego masz dorzucać Dragon Metal Guide kupisz za 200 zł.

http://allegro.pl/dragon-metal-guide-ii-fd-1030i-wyprzedaz-z-grati-i6323051123.html (2016/08/11 12:14)

Artur z Ketrzyna


W briko dziś oglądałem Robinson Dakota 306, 5 łożysk. Cena 110 zł.
Nie polecam kiepska praca.
Nie czuć że ma 5 łożysk. Pewnie jak już się nie raz przekonałem są one, ale nie tam gdzie są one najistotniejsze.
Po za tym ta wielkość jak dla mnie jest ciut za mała na szczupaka. (2016/08/11 14:59)

grisza-78


Błąd - szczupaka holojusz raz na jaki czas? A przynętę jak mówisz główkę 25 g plus gumka co rzut. Sam łowisz lekko to pewnie nie wiesz co taka przynęta robi z mechanizmem kołowrotka. 
JK

Janek masz troszkę racji, z tym ze ja używam główek 3-7 czasami 10 g. Czasami wobki czy błyski, ale głownie gumy. I nigdy przenigdy nie czułem takiego oporu na korbce by uważać że stosowane przynęty mają być wyznacznikiem wielkości kołowrotka.
Jeśli mówimy o zużyciu się mechanizmu, to fakt częste rzucanie i zwijanie ma wpływ na to jak szybko nam się kreciółek zużyje. Z tym że dzisiejsze tzw "wzmacniane" przekładnie w kołowrotkach do 300 zł (bo takie używam) to czysty mit, i co gorsza są delikatniejsze niż te w kołowrotkach z przed dekady.
I jeśli mam być szczery to w tych za 100 i za 300 są dokładnie takie same.
Tak więc jeśli proponowane przez kolegów kołowrotki mają tyle łożysk co pisze to warto nad nimi się zastanowić.
Bo tak naprawdę w dzisiejszych kołowrotkach tych z niższej półki to właśnie one mają wpływ na jego żywotność.
 Druga sprawa spasowanie korpusu i podzespołów
 
Nie zgodzę się, że te za 100 zł są takie same, jak za 300 zł. Zobacz na Shimano, lub Daiwę. Zobaczysz przepaść w różnicy 200 zł.
  (2016/08/11 21:41)

ryukon1975


Pisząc że kołowrotek za 300 zł jest taki jak za 100 można równie dobrze napisać że wędkarze to idioci którzy płacą znacznie więcej za nic. Tylko niech nikt mi nie pisze że kupują kołowrotek za 300 by się nim obnosić nad wodą dlatego że przy dzisiejszych cenach to ciągle "niska półka". (2016/08/12 03:48)

nizgor


W briko dziś oglądałem Robinson Dakota 306, 5 łożysk. Cena 110 zł.
Nie polecam kiepska praca.
Nie czuć że ma 5 łożysk. Pewnie jak już się nie raz przekonałem są one, ale nie tam gdzie są one najistotniejsze.
Po za tym ta wielkość jak dla mnie jest ciut za mała na szczupaka.

Szukasz maślanej pracy w młyku za stówkę? Uwierz mi, że ten młynek wytrzyma więcej niż masełko od shimano za takie same pieniążki. (2016/08/12 09:01)

Sith


Kamil, który kołowrotek SHIMANO masz na myśli? Bo jakoś nie natrafiłem na 5-łożyskowy za 100 zł. ;-)
Nota bene, jeśli 5-łożyskowy kołowrotek, nowy rzęzi, to co z niego będzie po roku? (2016/08/12 10:10)

nizgor


Co rzęzi? Znam pracę tego młynka.  Artur niestety ma problemy z opisywaniem swoich odczuć i wydawaniem opinni po dotknięciu.  (2016/08/12 10:46)

adventure


Kiedyś modne byly do spiningowania kołowrotki Shimano Catana 2500.
Ale u mnie "orze" dopiero sześć lat, więc nie wiem czy moge polecić ;) (2016/08/12 13:19)