Kołowrotek Team Dragon 935i
utworzono: 2016/03/20 19:55
Witam!!!! Brałem pod uwagę; spro red arc bo to taki zauber + 1 łożysko, zaubera jednak z tej samej rodziny jest team dragon 935i ma 2 szpula aluminiowe jak spro i jest tańszy niż zauber. Czy to będzie najlepszy wybór z tych trzech? [2016-03-20 19:55]
Smok tańszy aniżeli zauber ? Chyba nie ... Kolejność wyboru według kwoty jaką trzeba zapłacić to zauber (ten z nie składaną rączką), smok i spro,
ale z kolei w cenach spro i smoka można już rozważyć zakup penn- a. [2016-03-20 20:13]
Dragon mamy za 280 ( ceny po rabatach dla stałego klienta) zauber cf 310 a spro 330... Polecił byś kolego tego dragona? Nie odbiega od spro jakością? Nie było go na miejscu a te dwa pozostałe tak... [2016-03-20 21:37]
Polecił byś kolego tego dragona? Nie odbiega od spro jakością?.
cześć,
przez ostatnie blisko 2 lata coraz częściej słyszy się o nierównej jakości technicznej klonów Ryobi oferowanych przez Spro. Z czego to wynika to nie wiem. Kołowrotki Team Dragon na razie trzymają jakość i dobry poziom. No i 5 lat gwarancji.
pozdrawiam [2016-03-21 06:17]
no ja mam tego dragona ze zdjęcia 930IZ ,mam go chyba ponad 5 lat lub więcej nie pamiętam ale dalej taki jaki był czyli bez luzów zacięć i bardzo mocny , mam też dwa ori zaubery w tej wielkości ale dopiero sezon więc o jakości narazie nic nie powiem , ale dragona mogę z czystym sumieniem polecić ,ciągłem już na niego kilka karpi przy federku 2-5kg i kręcenie korbką takiego karpika jest prawie niewyczówalne -porównuję to do np okumy trawertine to czuć rużnicę na niekorzyść okumy , bo tu już czuć opór ryby [2016-03-21 08:44]
Tripod-faktem jest gorsza jakość kawy jacobs w polsce a tej niemieckiej,jakość chemi tak samo,ciuchów a nawet soków czy papierochów,to czemu cię dziwi że kręć choć firmowy to składany pod innym nadzorem jest bardziej podatny na "wykopyrtnięcia"?:) Każdy jeden produkt idący na ten czy inny rynek ma swoją historię produkcji,komponentów,zasobności rynku--brak tu magii...Oba wizualnie takie same ino jeden chodzi a drugi jako dawca robi...Kto to rozumie ten ma "z górki".Paliwa z "podrzędnych" cpn-ów nikt do aut nie leje,woli autoryzowane stacje,ale kręćki to inna broszka? dziwne:).... [2016-03-21 09:12]
Smoka mam dopiero rok, nie napracował się ... jednak kręci świetnie, zaubera ponad 2 lata, wersję cf też i jeżeli wybierzesz ryobi to nie cf, a tego zwykłego zaubera j.w. [2016-03-21 10:04]
Po raz kolejny wrzucę "krótkie wypracowanie" na temat Team Dragona 930iz którego posiadam od 2008 roku:-) Kołowrotek używany przez 5 lat jako główny młynek do spinningowania na Wiśle. Teraz ma lżej bo ma licznych dublerów. Po roku wylądował na serwsie bo szumiao łożysko rolki więc zimą poszedł do naprawy. Nic wielkiego ale wkurzało. Od tamtej pory niczego nie mogę mu zarzucić. Targałem nim chyba wszystko co pływa w Wiśle i nie tylko. Praca równa, hamulec precyzyjny. Może nie kręci tak aksamitnie jak średnie i wyższe modele Shimano czy Daiwa ale jego praca jest bardzo kulturalna i niewiele odbiega ( kwestia odpowiedniego smarowania i utrzymania sprzętu ). Kabłąk zbijany mocno, zdecydowane i bez niespodzianek. Wizualnie nosi niewielkie slady użytkowania po tylu latach a łowię b. często i bynajmniej nie w weekendy. Przyzwoicie układa plecionkę. Jeżeli ta seria obecna trzyma poziom starych wypustów to polecam. Za te pieniądze niczego lepszego nie znajdziesz. Mój td zbuntował się w zeszłym sezonie - padł posuw szpuli. Serwis wymienił i dalej smiga. Z sentymentu postanowiłem go naprawić. Może już nie chodzi tak jak na początku ale nadal daje radę i jeszcze pokręci. Pancerna maszynka. [2016-03-21 10:56]