Na słabym kołowrotku zmarnujesz dobrą plecionke i co sezon będzie wymieniał kolejne, lepiej kup kołowrotek do 250 i jakaś tańsza plecionkę, wtedy w kolejnym sezonie wymienisz tylko plecionkę, a nie kołowrotek.
Do 250 zł masz kilka fjanych modeli (2015/12/17 12:08)
Moim zdaniem nie ma różnicy w kołowrotku za 200 lub 250 zł. To jest niska półka ale żeby ktoś zmarnował na takim plecionkę?
Powyższy Quartz jest idealny do plecionki. A jak chcesz coś do 250 zł chociaż to moim zdaniem to nie potrzebne dokładanie pieniędzy, poszukaj jakiegoś zaubera. (2015/12/17 13:09)
Ja widzę różnicę w kołowrotkach do 150 zł, a tymi do 250. Jeżeli trafisz dobry za 200 zł to dobrze, ale to ciągle więcej niż pierwotne założenie - 150 zł. Quartza nie miałem w ręku to się nie wypowiem, być może wspaniały kołowrotek. Sam używam spro passion 4000 i team dragona 735. Oba w puli do 250 zł, ale niedostepne w pierwotnym założeniu.
Moim zdaniem szkoda dobrej plecionki na marny kołowrotek, a to rozumiem przez "zmarnowanie", jak już ktoś napisał. Lepiej kupić dobry kołowrotek i do tego dobrą żyłkę. (2015/12/17 14:30)
Masz rację z różnicą w kołowrotkach do 150 zł. To jest prawie najniższy poziom jednak najbardziej pożądany prze klientów. Mi się wydaje, że plecionka do 100 to żaden wielki wydatek. Nihonto jest tania i nie żal takiej plećki. Prędzej ją porwie na zaczepach niż poplącze na młynku. (2015/12/17 14:38)
Najtansze kolowrotki nadajace sie do spiningu to Spro passion czyli za nowy musisz dac 160-179 zeta wszystko inne to beznadziejny chinski zlom ktory sie szybko rozpadnie. A cos naprawde sensownego to Spro Red arc i od tego mozna zaczac a i tak tylko rozmiar 3000 4000 bo np jak ktos lowi w odrze tak jak ja to 2000 i 3000 przy przynetach 10-20 gram to max 2 sezony intensywnego lowienia i kolowrotek do wymiany. Cos naprawde sensownego do lowienia to tak powyzej 500zl. Ale jesli ty zaczynasz to zacznij od zylki i tego spro passion a nie bedziesz zalowal wszystko inne to wywalone pieniadze w bloto dla poczatkujacego. (2015/12/17 17:42)
Rozmiar 4000 to oznaczenie 740 w tym modelu moze to byc tez 104000 albo 10400 i podobnie w innych. Zaproponowalem zylke za 10zl bo ty jako poczatkujacy i tak nie zauwazysz roznicy to po co masz przeplacac.
:)
W sumie to dla poczatkujacego zestaw z lidla marki cr4ivit bedzie dobry. Dopiero jak sie rozpadnie w trakcie sezonu zrozumie dlaczego warto kupic cos drozszego. (2015/12/17 19:32)
nie jestem az taki początkujący bo połowiłem już trochę szczupaków metrowe okoni i sandałów :) myślałem o plecionce bo jak nad solenie czy na mazury to tam są większe szczutki. a mam teraz żyłke Sulfixa i zciera sie i pęka strasznie .
Tak chinczyk ale ktos tam nadzoruje jeszcze produkcje i lozysk nie robia z ryzu na szczescie. A zylke to kup jakas naprawde dobrej znanej firmy bo ten sufix to jak krokodyl nadaje sie najwyzej do powieszenia prania. (2015/12/17 20:57)
Nie podniecałbym się tym spro. To jest to samo co oferują wszyscy dystrybutorzy. Nawet wymieniony prze ze mnie quartz szału nie robi ale jest to jedna chińszczyzna oferowana na naszym rynku. Jak nie będziesz dbał lub trafisz na felerny model szybko się rozlecą. (2015/12/17 22:29)
EXE chłopaku , plecionka jest bardziej czuła niż żyłka , na plecionce możesz odróżnić czy przynęta uderzyła w kamień , czy było branie , czy tak zwany pstryk sandacza , czujesz przynętę jak chodzi . Kup na dzień dobry średniej klasy pletkę , powiedzmy do 50 zeta , zanim ją zniszczysz to nabierzesz doświadczenia a wtedy zainwestujesz w coś lepszego . Co do wytrzymałości to kup sobie w granicach od 12 do 15 kg wytrzymałości , łowiąc z brzegu zaoszczędzisz na przynętach (2015/12/18 20:11)