Cormoran bull fighter br 4pif 3000
, na martwą rybke możesz sobie odblokować w kołowrotku obroty wsteczne.Przestrzegam przed takimi działaniami. kołowrotek działa wtedy " w druga stronę " to znaczy pociągniecie zyłki powoduje obrót szpuki, mechanizmu nawijania, w koncu korbki. Taki układ posiada po pierwsze bezwładność ( obraca się po zakończeniu szarpniecia )co powoduje wydawanie zyłki bez jej odbierania przez rybę i może prowadzić do pięknych splątań. Po drugie - kolowrotek nie jest wywazony do działan w tym kierunku, więc wydawał będzxie zyłkę z charakterystyczną pulsacją bardzo na niej wyczuwalną . Prosty eksperyment: Podciągamy cięzarek do szczytówki ( na wys. powiedzmy 2 m nad ziemią ), zdejmujemy blokadę obrotów wstecznych i puszczamy kabłąk kołowrotka. Zobaczymy , czy kołowrotek wyda więcej zyłki niż wyciągnał jej ciężarek. Jesli chcemy by ryba nie czuła oporu przy wyciaganiu zyłki ( a nie mamy wolnego biegu ) po prostu trzeba otworzyc kabłak, a zyłkę wczesniej zablokować. Czy kamyczkiem, czy chocby pod zapałką umocowaną recepturką do blanku (2014/02/28 14:07)