Kołowrotek Cormoran Red Master 8PiF Braid - opinie
utworzono: 2012/10/04 09:14
Witam,
Czy posiada/posiadał ktoś z was w/w kołowrotek? Jeśli tak to proszę o opinie. Kołowrotek chciałbym przeznaczyć do łowienia gruntowego (karp, amur, szczupak, sandacz, sum). Poniżej zdjęcie i specyfikacja owego kołowrotka.
[2012-10-04 09:14]
Witam i mam pytanie czy zakupił pan ten kołowrotek? Jeżeli tak to jak się sprawuje?
Pozdrawiam
[2012-11-26 23:39]Po pierwsze nie ma wolnego biegu a to moim zdaniem minus do tej akurat metody, co do samego kołowrotka czaiłem się również na niego ale zrezygnowałem gdyż opinie są słabe, ponoć wadliwe kręciołki...
Ja zakupiłem Dragona Fishmaker FD 930i do spiningu rzecz oczywista i tego mogę polecić ale kasa x2 :P
[2012-11-27 06:40]
Na spina bym go nie kupił, to rzecz jasna. Ale ja szukam kręciołka pod spławik a ten model ma dwie szpulki alu i kosztuje 140 zł z przesyłką!!! Chyba nic lepszego w tej cenie się nie znajdzie.
Jeżeli chodzi o moją ulubioną metodę tj spinning to osobiście używam 2x Daiwa Exceler 2500 i 3000 z rynku USA. Model ten u nas nosił nazwę Plus. Kupione za śmieszne pieniądze a śmigają już trzeci sezon i jest git.
Wcześniej przez 9 lat katowałem Ticę Librę SA i po konserwacji stoi sobie w szafce. Ten model Ticy z początku lat dwutysięcznych to rewelacja. Średnio w tygodniu 10 godzin orał i przez dziewięć latach nabawił się niewielkich luzów na korbce!!! Poza tym rączka zaczęła się składać z winy wyrobionej sprężynki.
[2012-11-27 11:17]
Witam i mam pytanie czy zakupił pan ten kołowrotek? Jeżeli tak to jak się sprawuje?
Pozdrawiam
Jeszcze nie ale chyba zaryzykuje. Zobaczymy w następnym sezonie. [2012-11-27 11:28]
Dzięki za odpowiedź. Być może i ja zakupię ten kręciołek, chociaż zastanawiam się nad innym, znanym i polecanym tj shimano exage. Jest na allegro za 230 zł z przesyłką. Ale to 100 zł więcej.
Pozdrawiam
[2012-11-29 08:04]Przypomnę ten temat. Może ktoś jednak łowił już na ten kręciołek i może coś na jego temat powiedzieć? Da radę pod tele matchem o długości 4,20? [2012-12-12 22:33]
Niedawno sam kupiłem ten kołowrotek i też będę stosował go na grunt. Za taką cenę to mi się wydaje że dobrze chodzi i jest nawet dobrze jest zbudowany. Niestety jeszcze go nie testowałem ale myśle że to był dobry zakup ;) [2012-12-12 22:44]
Niedawno sam kupiłem ten kołowrotek i też będę stosował go na grunt. Za taką cenę to mi się wydaje że dobrze chodzi i jest nawet dobrze jest zbudowany. Niestety jeszcze go nie testowałem ale myśle że to był dobry zakup ;)
Dzięki za odpowiedź. Może jeszcze ktoś coś podpowie w tym temacie?
[2012-12-13 11:59]
Zakupiłem niedawno ten kręciołek ale model 2500. Łowić jeszcze nie łowiłem ale...
wyjąłem z pudełka, pokręciłem i coś w jednym miejscu co parę obrotów jakby haczy:-(...
złożyłem rączkę a to coś na panele poleciało...patrzę a to bolec blokujący mocoanie rączki...
tak więc na samym początku trochę zniesmaczony jestem...zobaczymy jak się go trochę rozkręci:-)
[2012-12-13 12:37]Zakupiłem niedawno ten kręciołek ale model 2500. Łowić jeszcze nie łowiłem ale...
wyjąłem z pudełka, pokręciłem i coś w jednym miejscu co parę obrotów jakby haczy:-(...
złożyłem rączkę a to coś na panele poleciało...patrzę a to bolec blokujący mocoanie rączki...
tak więc na samym początku trochę zniesmaczony jestem...zobaczymy jak się go trochę rozkręci:-)
Mialem bardzo podobna przygode tylko ze z Cormoranem Black Bull 3500. Po polgodzinie lowienia wykrecilami sie srubka od kablaka i plum do wody...
Mam tez dwa z serii Corcast SuperJet i oba lubia sobie wciagnac zylke pod szpule. Z reguly stosuje je do feedera i pickera (i w tych metodach raczej nie ma z nimi problemow), ale raz wzialem do spina i calkiem nie dalo sie lowic, wciaganie zylki pod szpule nawet co 100 rzutow raczej przeszkadza...
[2012-12-13 12:53]
Miałem wreszcie okazję zobaczyć ten kołowrotek w realu. I jestem negatywnie zaskoczony. Chodzi mi o blokadę obrotów wstecznych pięknie zwaną „Infinite” Po prostu przepuszcza!!! Sprzedawca zdjął model 2500 i 3000 i w obydwóch był ten sam feler. W kilku miejscach i jeden i drugi egzemplarz mimo blokady przepuszczał korbkę do tyłu o 1/5 a nawet 1/3 w tył.
Całość jak na te pieniądze wyglądała kusząco. Ale ten feler popsuł całokształt. A trzeba wziąć jeszcze pod uwagę wady zauważone przez inne osoby. Za kwotę w sklepie tj. powyżej 170zł w życiu tego kręciołka nie kupię! Zastanawiam się jeszcze nad zakupem na allegro, bo cena z przesyłką to 130 zł ale chyba lepiej dołożyć te 70 zł i kupić np. SPRO dragmastera match (dwie alu szpulki) lub passiona match z dodatkową szpulką! Albo exage puki jest jakaś promocja!
Pozdrawiam i dziękuję za wypowiedzi.
[2012-12-14 21:08]zawsze mozna poczekac bo jak sie nie myle to w nowym katalogu na 2013 ten kolowrotej jest ponoc popawiony. a jeśli chodzi o ten model to mam go juz rok i po 6 miesiacach wedkowania został odesłany do serwisu. serwis musze pochwalic po 3 tygodniach miałem 2 w domu i z tego co widze jest jakos lepiej. pracuje cicho i ładnie ale co bedzie pozniej to sie zobaczy bo jak do tej pory miałem go tylko 4 razy na rybach [2012-12-15 06:43]
zawsze mozna poczekac bo jak sie nie myle to w nowym katalogu na 2013 ten kolowrotej jest ponoc popawiony. a jeśli chodzi o ten model to mam go juz rok i po 6 miesiacach wedkowania został odesłany do serwisu. serwis musze pochwalic po 3 tygodniach miałem 2 w domu i z tego co widze jest jakos lepiej. pracuje cicho i ładnie ale co bedzie pozniej to sie zobaczy bo jak do tej pory miałem go tylko 4 razy na rybach
No ja chyba z racji tego, iż do sezonu jeszcze trochę, to mimo, iż nad wodą z moim być nie zdążyłem odeślę go na serwis:-)
[2012-12-16 20:51]
Witam. Dzis byłem w sklepie i oglądałem ten kołowrotek. Sprzedawca polecał mi go ale jak to sprzedawca... Ja sprawdziłem czy ma jakies luzy i okazało sie że owy kołowrotek ma luzy prawie wszędzie. Owszem wygląda ładnie i jest dosc cięzki ale luzy miał na rotorze...(O_o), korbce i osi głównej, na dodatek blokada obrotów wstecznych jakos cięzko sie przełączała i zamykanie kabłąka korbką cięzko szło choć jest nowy. osobiscie bym go nie kupił. Mam nadzieje ze komus pomogłem:) [2012-12-27 21:17]
Witam, jak tu napisał kolega uvex z rynku US można sprowadzić fajne kręciołki ja właśnie licytuję Daiwa Exceler 2500 mam nadzieje że łyknę go za 49$ i jeszcze licytuje SHIMANO STRADIC 2500FH MADE IN JAPAN ( MINT! ) liczę na 69$ i potem kumpel mi to wyśle. Tam naprawdę są super ceny, te kręciołki są nowe tylko nie trafione zakupy. A co do cormorana to nie mam dobrego zdania o tych młynkach lepiej dołożyć 50 zeta i łyknąć KOŁOWROTEK RYOBI ECUSIMA 2000 NEW JAPAN .Pozdrawiam.
[2012-12-28 21:27]
Byłem dzisiaj pierwszy raz na rybkach z tym kręciołkiem i jutro jadę oddać go na gwarancję...
Plecionkę zwija nierówno...na środku pozostawia rów...
Coś haczy gdy szpula dochodzi do samego dołu...
Zobaczymy jaki skutek przyniesie jego reklamacja...
Ma ktoś doświadczenia z gwarancją Cormorana?
[2013-01-06 18:09]ja juz pisałem ze dostałem nowy po 3 tygodniach czekania rozwalił sie kablak i zaczał chodzic jak mała betoniarka pewnie łozyska. wyslałem do pana z allegro a za 3 tygodni dostalem nowy. [2013-01-06 20:35]
ja juz pisałem ze dostałem nowy po 3 tygodniach czekania rozwalił sie kablak i zaczał chodzic jak mała betoniarka pewnie łozyska. wyslałem do pana z allegro a za 3 tygodni dostalem nowy.- nierówne zwijanie plecionki,
Podobnie jak Tobie mi również wymieniono kołowrotek na inny z tym, że "od ręki"...Niestety zauważam, że i ten model zaczyna mieć podobne objawy...
Jednym słowem podsumowując wady tego kołowrotka:
- wylatujący bolec w korbce,
- luzy w wielu miejscach,
- jakieś zgrzyty podczas kręcenia.
Jeśli miałbym szukać zalet to jedyną jak na moje jest jego wygląd i cena.
Pozdrawiam!
Suma summarum dobrze, że zrezygnowałem z kupna tego kręciołka. Zastanawia mnie jeden aspekt, a mianowicie, kto puścił tyle szrotu na nasz rynek? Czyżby firmie Cormoran nie zależało na opinii? Nie rozumiem tego!!!
Mówiąc szczerze to nawet cena nie jest tu pocieszeniem. Zakupiłem sobie w promocji Daiwę Megaforce za 129 zł z przesyłką. Szału nie ma ale przynajmniej blokada obrotów wstecznych nie przepuszcza. Poza tym będzie wyłącznie stosowany pod spławik więc powinien dać radę.
[2013-01-08 13:08]Posiadam ten kołowrotek już drugi sezon.Na początku stosowałem pod spin ,nawet dawał rade.Obecnie został przypisany pod spławik .Albo mam farta ,ale nie ma jakiś luzów i terkotania.Ale jego wadą jest wplątywanie się żyłki pod pokrętło hamulca w szczególności cienkich żyłek do 0,16. [2013-01-08 15:16]
Ja mam wersję 4000.
Używany przez półtora sezonu do ciężkiego spinningu oraz sporadycznie do feedera.
Nie ma żadnych luzów a plecionkę nawija wręcz idealnie.
Może te starsze by ły lepsze.
[2013-01-08 16:21]Po postach kolegów kolegów @Marcin CK i @toten dochodzę do wniosku, że na nasz rynek trafiły wszystkie spady tego modelu, niechciane na zachodzie. Nie chce mi się wierzyć, że kontrola jakości firmy CORMORAN nie zdeklasowała ich na cywilizowane rynki!!!
Gdybym sam nie widział dwóch egzemplarzy, w których po 30 sekundach wychwyciłem wadę łożyska oporowego, to nie uwierzyłbym w posty osób piszących o mankamentach tego modelu.
Tak czy siak okrutny WSTYD dla firmy CORMORAN !!! Wstyd dla osób handlujących tym badziewiem. Począwszy od dystrybutorów a skończywszy na sprzedawcach detalicznych!!!
[2013-01-09 20:19]No to się nieźle rozczarowałem i dzięki wam uniknąłem złego zakupu. Mam w tym roku bardzo dużo sprzętu do kupienia, a kołowrotek by się przydał, lecz chcę go zakupić poprzez prenumeratę WMH, a tam mają zaledwie kilka kołowrotków.
[2013-01-10 12:00]
No to kontynuując moje przygody z tym kręciołkiem dodam, że ten, który otrzymałem w zamian za ten pierwszy też się rozsypał. Przy lekkim połowie na przynęty około 5g szpula zblokowała się po zejściu na sam dół...
W lutym oddany na gwarancję i teraz czekam i czekam i z tego co mówił sprzedawca to pewnie minimum miesiąc poczekam...
[2013-03-16 10:24]No to kontynuując moje przygody z tym kręciołkiem dodam, że ten, który otrzymałem w zamian za ten pierwszy też się rozsypał. Przy lekkim połowie na przynęty około 5g szpula zblokowała się po zejściu na sam dół...
W lutym oddany na gwarancję i teraz czekam i czekam i z tego co mówił sprzedawca to pewnie minimum miesiąc poczekam...
No to niezły pasztet!!! A pomyśleć, że kilka razy miałem go już kupować prze neta. Psioczyłbym teraz nielicho.
Wciąż sądzę, że sklepy i dystrybutor handlujący tym badziewiem powinien mieć co najmniej kaca moralnego.
[2013-03-19 00:18]