(2013/08/17 22:36)Catana nie nadaje sie do spiningu nawet do takiego lekkiego, a jak juz wpadnie do wody do pozniej cuda na kiju zaczynaja sie dziać. Zajechałem 2 to wiem co mowie, to jest delikatny sprzet do spalwika ewentualnie bolonki ale nie do spiningu.
Z shimano chyba tylko cos z wyzszej polki nie rozpadnie sie przy spiningu w trakcie sezonu.
Rozśmieszyłeś mnie szczerze swoją wypowiedzią, a chodzi konkretnie o fragment "a jak juz wpadnie do wody do pozniej cuda na kiju zaczynaja sie dziać". Nic dziwnego że zajechałeś 2 kołowrotki, jak je w wodzie moczysz, a tego nie wytrzyma nawet najlepszy kołowrotek. Miałem jeden bardzo dobry kołowrotek i niestety karp wciągnął wędkę do wody, bo kolega zawołał mnie, żebym podebrał jemu rybę i nie zdążyłem u siebie hamulca poluzować przed położeniem kija na podpórce. Wędkę wyciągnąłem wraz z rybą spinningiem, a kołowrotek trzeba było rozbierać czyścić i smarować, ale niestety nie pracuje już tak jak dawniej. Co do Shimano Catana to mam 2 szt. 250 FA i 3000 FA i jestem z nich bardzo zadowolony. Jako pierwszy miałem 2500, kilka lat używałem do lekkiego spinningu i nadal dobrze pracuje. Jesli natomiast ktoś eksploatuje sprzęt niezgodnie z zasadami i nie dba o niego, mocząc w wodzie, to ma na co zasłużył.