Kołowrotek do spiningu - Dragon czy Spro?
2010-10-14 / 31 odpowiedzi
Mianowicie zastanawiam się pomiędzy kołowrotkami DRAGON a SPRO...
Konkretniej to chodzi mi o kołowrotki tej firmy wyłącznie z przekładnią ślimakową w cenie do 300zł. Kołowrotek przeznaczony będzie do połowu szczupaka, sandacza i bolenia. Żyłka jakiej stosuję to co najwyżej 0,25mm. Pojemność szpuli to 150m -0,25mm.
Proszę o własne spostrzeżenia odnośnie tych kołowrotków, celowo nie podaję konkretnych modeli bo gama ich jest duża i nie chciał bym się skupiać na jednym czy drugim. Jak wam się na nie łowi i oczywiście jak często to robicie?(w moim przypadku nie jest to niedzielne wędkowanie, jestem nad woda jak tylko mogę a robię wszystko aby tak było:) )
Jak sami wiecie wchodząc do sklepu to wszystkie wyglądają ładnie i wszystkie pracują perfekcyjnie ale co się dzieje z nimi za pół roku...
pozdrawiam
Masz rację dlatego po kilku próbach z innymi kołowrotkami kupiłem Shimano Sedona 3000FA i jestem zadowolony już 4 sezon. szkoda kasy jeżeli dużo spiningujesz to tylko Shimano i to nie z najniższej półki bo tez nie wytrzyma Aliwio i Catany sobie odpuśc. (2010/10/14 11:18)
Będziesz miał cholernie ciężko znaleźć coś za trzy stówy żeby miało główną przekładnię na ślimaku. Chyba że chodzi Ci o ślimakowy posuw szpuli, to się zgodzę. Chyba że allegro ale wiesz że różnie z tym bywa... I nigdy kołowrotka Dragona nie polecę nikomu, tak w temacie... (2010/10/14 11:28)
Miałem Shimano Nexave i zostały zajechane przy średnim spinningu a dodam ze dbam o sprzęt . Ostatnio kupiłem Spro Red Arc 10400 i początkowo rolka troche ciezko chodziła ale jest już ok . Co moge powiedziec po miesiacu użytkowania ogolnie sprzęt warty tych pieniędzy jest dobrze spasowany prawie zero luzów no może delikatne na rotorze ale nie porownywalne z nawet nowymi Shimano klasy niższej i średniej tak więc mogę polecic SPRO .
Dragona mialem kiedys Titanium kupionego z 10 lat temu to nie byla to zbyt trwała konstrukcja dlatego też Dragona bym nie kupił no chyba ze kij ale to też z powodu wielu pochwał w internecie , (2010/10/14 12:10)
http://duzaryba.pl/sklep/images/MANTA.jpg,mam drugi sezon teraz do kompletu kupiłem kijek dragon milenium pik 290m-10-35g polecam (2010/10/14 14:34)
Nie powiem nic nowego bo dla mnie jedyny kręcioł to Shimano.Wypróbowałem kołowrotki różnych firm(przyznam ,że Spro nie miałem i nie wiem jak sprawuje się ten kołowrotek)i pozostanę wierny tej firmie dopóty się nie sparzę na jakiejś podróbce.Fakt-wybieram modele ze średniej i górnej półki i to mi wystarcza na kilka lat bezstresowego łowienia.Wybór sprzętu(kołowrotek,wędka itd.)to kwestia metody i zasobności portfela,ale przy dłuższym użytkowaniu lepsze okazuje się tańsze.Siemka. (2010/10/14 15:02)
mam od roku coś takiego Team Dragon (coś tam ) iz ślimak na szpuli stosuję go przy spinningu o cw do 35 plecionce 0,20 Czy często raz w tygodniu na pewno a czasami i dwa.Jak na razie jest ok nie ma luzów nie szumi nie skrzypi.Raz przez moją nie uwagę nawinął plecionkę na hamulec.Shimano mam dwa 2500 i 1000 przy czym 1000 stosuję do bolonki a 2500 do różnych lekkich spinningów.Brak uwag co do ich zachowania. Uważam,że wybór jest dość trudny.No ale tak na marginesie poszukujesz kołowrotków droższch.Za Dragona zapłaciłem najwięcej (w zaprzyjażnionym sklepie) dałem 150 zł (2010/10/14 17:11)
Hej ja mam młynek z firmy SPRO o nazwie nova 710 i jestem z niego póki co bardzo zadowolony. Brak luzów , ładnie nawija mi plecionke, cichy ogólnie jestem z niego bardzo zadowolony. Myśle ze wybór bedzie trudny a jak znam życie wybierzesz ostatecznie całkiem inną marke:)
podaje link do stronki na której możesz o nim coś więcej przeczytać:
(2010/10/14 18:02)
Ja też miałem Shimano Nexave i przy lekkim i średnim spiningu przestał nawijać po niespełna 2 sezonach więc tego modelu zdecydowanie nie polecam.
Rok temu zakupiłem kręcioł SPRO (modelu nie pamiętam) i DAIWĘ Procaster i jestem z nich ZADOWOLONY.
Co do firmy Dragon (model TEAM Dragon) to słyszałem same dobre opinie użytkowników tych kręciołów . (2010/10/14 19:04)
Witam!
Porównując Dragona i Spro, myślę że jednak Spro....!
Aczkolwiek lepiej byłoby z troszeczkę wyższej półki niż 300zł.
Pozdrawiam serdecznie! (2010/10/20 16:36)
Witam!
Porównując Dragona i Spro, proponowałbym jednak Spro....
Aczkolwiek lepiej byłoby z trochę wyższej półki niż 300zł.
Pozdrawiam serdecznie! (2010/10/20 16:40)
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
ja uzywam Kołowrotek Dragon Maxima HS Spinn FD1030i jestem strasznie zadowolony i moge polecic koszt około 190 zł ,,,, ma 10 łozysk chodzi plynnie i jest niezawodny a co naj wazniejsze ma przelozenie 1: 6,2 jeszcze raz polecam (2010/10/20 18:15)
Kolego ja mam kołootek spro red i dragona milenium jeden i drugi sprawuje mi sie ok.
ale polecił bym Ci Spro chociaż gwarancja jest krótsza dragon jak pamiętam ma 5 lat a spro 2 lata. Pozdrawaim Bież SPRO. (2010/10/20 18:30)
Absolutnie nie polecam dragona-(na spina)
(2010/10/21 01:44)
ja uzywam Kołowrotek Dragon Maxima HS Spinn FD1030i jestem strasznie zadowolony i moge polecic koszt około 190 zł ,,,, ma 10 łozysk chodzi plynnie i jest niezawodny a co naj wazniejsze ma przelozenie 1: 6,2 jeszcze raz polecam
co do tego przełożenia to zależy do czego jest ten kołowrotek przeznaczony.
dragon ma dużą zaletę bo ma 5 lat gwarancji ale jeśli chodzi o team dragona to polecam modele z "9" na początku bo "7" to jak dla mnie nie wypał i bardziej się nadaje do gruntówki.
jeśli chodzi o SPRO to polecam RED ARC który kosztuje ok 330pln a na alledrogo można wyrwać taniej. mam każdy z tych kołowrotków i z czystym sumieniem polecam wszystkim SPRO którego używam od zeszłego sezonu do ciężkiego dżiga i kogutów(25-40g) a Team Dragona 930 do średniego dżiga(do 25g). z kolei Team dragona 720 mam do bocznego troka. mam też 735 ale do spiningu się nie nadaje i leży w szafie i czeka aż odkurzę gruntówkę. (2010/10/25 20:33)
Zdecydowanie Spro Red Arc, posiadam takie dwa i moim skromnym zdaniem w tej cenie nie posiada on konkurencji ( no chyba że któryś z bliżniaków Penn AF lub Ryobi Zauber, niestety ten ostatni posiada korbkę składaną na przycisk, totalny niewypał). Pomijając tą nieszczęsna korbkę w Ryobi są to naprawdę solidne i wytrzymałe kręciołki, i nie jest to opinia zasięgnięta z netu lecz wynikająca z eksploatacji, posiadam Penna AF 2000 i dwa Spro 10100 i 10400 a kolega po kiju katuje Zaubera 3000, szczerze i z czystym sumieniem je polecam. (2010/10/26 19:25)
witam, zastanawiam się, na jakiej podstawie formułowane są tak kategoryczne oceny: tylko ta firma, tylko ten kołowrotek! Innych nigdy!
Dyskusja dotyczy Dragona i Spro. Dragon ma w ofercie 3x tyle kołowrotków co Spro, a Spro też ma niemało. Jak u licha sprawdziliście te kołowrotki, że macie tak kategoryczną ocenę?!
Spro w Polsce ma dobre 2-3 kołowrotki, a Dragon ma bardzo dobrych kilkanaście, z tego co pamiętam są to: Maxima, Team Dragon, Eclipz, Rock, Alumina, Fishmaker, Trio, Destiny, Vs, Safina, Salina, Power Liner, Travertine. To są sprawdzone maszynki przygotowane pod różne metody i cieszą się uznaniem tych, którzy je kupili.
Jakim to sposobem malkontenci i krytycy Dragona błyskawicznie sprawdzili i porównali kilkanaście kołowrotków? Sam użytkuję kilka z tych wymienionych, nieobce są mi Spro, i stanowczo protestuję przed wprowadzaniem ludzi w błąd takimi jednoznacznymi i kategorycznymi opiniami. A muszę dodać, że przesiadłem się z Shimano, bo już miałem dość wysysania ze mnie kasy przez Shimano - te kołowrotki już nie są takim cudem, jak w latach, gdy miały słabą konkurencję z przyczyn polityczno-gospodarczych. Teraz rynek znormalniał i jest bardzo duży wybór dobrych kołowrotków, jak choćby te wymienione Dragona. Ta firma ma przynajmniej serwis na miejscu, w Polsce. (2011/07/16 12:54)
Tripod polowa wymienionych przez ciebie kolowrotkow to modele okumy nie dragona. (2011/07/16 13:34)
miszczunio Słuszna uwaga Najważniejsze aby się poszczycić ilością używanych a nie konkretną radą (2011/07/23 15:15)
witam, zastanawiam się, na jakiej podstawie formułowane są tak kategoryczne oceny: tylko ta firma, tylko ten kołowrotek! Innych nigdy!z całą rozciągłością się z tobą zgadzam a zwłaszcza jeśli chodzi o shimano bo naprawdę to dziadowstwo za wielką kasę ale do dobrych kołowrotków firm OKUMA można zaliczyć ,bardzo trwałe (2011/07/23 15:49)
Dyskusja dotyczy Dragona i Spro. Dragon ma w ofercie 3x tyle kołowrotków co Spro, a Spro też ma niemało. Jak u licha sprawdziliście te kołowrotki, że macie tak kategoryczną ocenę?!
Spro w Polsce ma dobre 2-3 kołowrotki, a Dragon ma bardzo dobrych kilkanaście, z tego co pamiętam są to: Maxima, Team Dragon, Eclipz, Rock, Alumina, Fishmaker, Trio, Destiny, Vs, Safina, Salina, Power Liner, Travertine. To są sprawdzone maszynki przygotowane pod różne metody i cieszą się uznaniem tych, którzy je kupili.
Jakim to sposobem malkontenci i krytycy Dragona błyskawicznie sprawdzili i porównali kilkanaście kołowrotków? Sam użytkuję kilka z tych wymienionych, nieobce są mi Spro, i stanowczo protestuję przed wprowadzaniem ludzi w błąd takimi jednoznacznymi i kategorycznymi opiniami. A muszę dodać, że przesiadłem się z Shimano, bo już miałem dość wysysania ze mnie kasy przez Shimano - te kołowrotki już nie są takim cudem, jak w latach, gdy miały słabą konkurencję z przyczyn polityczno-gospodarczych. Teraz rynek znormalniał i jest bardzo duży wybór dobrych kołowrotków, jak choćby te wymienione Dragona. Ta firma ma przynajmniej serwis na miejscu, w Polsce.
Witam posiadam od roku Spro blue arc 930 współpracuje ze spiningiem do 28g. i jestem z niego zadowolony żyłkę 0,018 nawija równiutko praca cicha i płynna, pod plecionką również chodzi bezszmerowo i układa ją idealnie. mam też team dragon 935iZ i tez jestem z niego bardzo zadowolony nie miałem z nimi żadnego problemu. (2011/07/23 19:09)
Witam z tego co wiem to firma Spro (holenderska) nie ma u nas w kraju serwisu tak mi powiedzieli w sklepie wędkarskim, też się przymierzałem do zakupu Spro-Red arc Tuff-Body,
polecam dla odmiany firmę Cormorana i kołowrotek z serii X-Power 3000 mam go 4 lata i działa bez zarzutu (a używany jest prawie codziennie i go nie oszczędzam + 4 X był używany podczas połowu dorszy we Władku przy plecionce 0,12) cena w granicach 400 złociszy i pełne zadowolenie gwarantowane POLECAM z tego co pamiętam był polecany również przez Pana Marka Szymańskiego w Wędkarskim Świecie (nie pamiętam numeru ale z końcówki ubiegłego roku) podczas testów kołowrotków spiningowych (a testowanych było kilkanaście sztuk) poniżej link.
http://allegro.pl/pewny-kolowrotek-team-cormoran-x-power-3000-i1725522428.html (2011/07/23 19:47)
Siema.
Odpuść sobie dragona,szkoda kasy i nerwów. (2011/07/23 20:46)
Witam
Osobiście użytkuje 2 sezon DRAGONA z serii MILLENIUM do lekkiego spina i czasem przypięty był do odległościówki tudzież pikerka więc kołowroteczek nie potrzebuje żadnej konserwacji i śmiga aż miło a od nie dawna posiadam RED ARCA i jest to kołowrotek solidny lecz już potrzebuje dokładnego smarowania przekładni i rolki ale mimo wszystko do spiningu SPRO jest dobrym wyborem. Chodź ostatnio SPRO wypuszcza trochę nie dbale złożone lub nie spasowane z obudową sztuki.
pzdr (2011/07/23 23:30)
dodaj do tego jeszcze EXAGE co kosztuje 220 zł i po roku grzechocze ,,,daj se spokój z shimano drogie i byle jakie weś se jakiś inny (2011/07/24 17:55)
Dyskusja miała dotyczyć kołowrotków Dragon i Spro z przekładnią ślimakową.A większość pisze o kołowrotkach nie spełniających tego warunku. (2011/07/26 07:51)
