Ja chyba też trochę jestem z tzw. starej szkoły bo jak biorę do ręki kołowrotek i czuję że on ma swoją masę to wydaje mi się bardziej solidny a dzisiejsze trendy idą w kierunku odchudzania sprzętu.Oczywiście mamy lepsze materiały, nowsze technologie itd jednak nie do końca mnie to przekonuje.Też mam często mieszane odczucia, zawsze mi się wydawało, że cięższy jest mocniejszy, teraz niby coraz lepsza technologia ale czy zawsze spełnia ona nasze oczekiwania to już pewnie bedą zdania podzielone. Zależy od produktu, zastosowania itp. Ogólnie to fajnie żeby sprzęt był coraz lżejszy i coraz mniej męczący, lecz żeby nie było to kosztem jakości. Wtedy będzie super. Niektóre takie produkty są chwalone lecz warto też się zastanowić jak są użytkowane. lata 90e to kołowrotkiz grafitu, wychwalane jako zdobycz kosmicznej technologiii. Potem nastąpił powrót do metalu z różnymi mixami aluminium. Teraz znowu często stawia się na mix, korpus z duralu + rotor z grafitu albo cały kołowrotek wyprodukowany z superlekkiego i podobno superwytrzymałego tworzywa typu "coś tam coś tam". I weź tu się połap :-) (2021/03/14 10:23)