Koledzy z kola SUM

Witam.

Już odpowiadam , mianowicie do starorzecza Chmielewo jest tylko jedna droga gminna , resztę dróg prowadzących to drogi prywatne przechodzące przez pola gospodarzy i jest tylko ich dobra wola ,że nas przepuszczają.

Jednak z dojściem  nie ma problemu bo jak spytamy to nie ma problemu aby pozostawić nawet samochód na podwórku któregoś z nich.

Ale wracając do sedna , już w latach poprzednich wystąpiliśmy do Gminy o przekazanie nam mapki z dojazdami nad rzekę i starorzecza w obrębie naszych wód - droga gminna do starorzecza Chmielewo ( jeżeli się kolega orjętuje ) to - skręcając z drogi krajowej przy figurce ( tej pierwszej , zaraz po podjeżdzie jadąc od strony Płocka , druga ,jadąc od Warszawy przed zjazdem z drugiej górki ) w prawo ,zjeżdżamy w dół ,potem droga rozwidla się tylko w prawo lub lewo , skręcamy w lewo , jedziemy około 200m i za ostatnim domem po prawej stronie jest właściwa doroga ( niestety nie odśnieżona ) dochodzi do wału i przechodzi przez niego na połączeniu stawu nr.1 i 2 .

Trochę to zawiłe , ale myślimy o oznaczeniu tych dróg w przyszłości .

Pozdrawiam i służę pomocą .

Ten przejazd o którym kolega mówi , dostępny tylko dla służb w okresie zagrożenia , droga do niego jest prywatna.

Ale tak naprawdę ,czy my naprawdę ,,wręcz musimy łowić z samochodów,,?

Zostawiając samochód u gospodarza ( nie robi problemu ) , mamy mały spacerek i jesteśmy nad łowiskiem, to tylko 200m.

Po części go rozumię jak mu co chwila wiosną drogę poszerza się w jedną i drugą srtonę o pół metra to zamiast 2,5 robi się 5.

I wedy robi się niepotrzebne zamieszanie i problem ,bo zacznie wysyłać wszystkich na drogę gimnną , która naprawdę jest zaniedbana.