Koledzy czy spotkaliście się z tak zwaną ustawką?
utworzono: 2013/02/03 20:56
Chodzi mi głownie o Walne , gdzie określone osoby ustawiają przebieg i kto gdzie ma być .
To spotkało mnie starego działacza , a to głownie dlatego że chciałem zmian w okręgu .
Jak bym z tym nie występował w Internecie to prawdopodobnie wszystko było by OK.
[2013-02-03 20:56]Mógłbyś dokładniej wyjaśnić o co chodzi ? Sami ostatnio walne przerabialiśmy z pozytywnym wynikiem i mógłbym troszkę pomóc. A co do Okręgu. To nie takie proste, bo nawet jeśli by cię wybrali na walnym abyś był delegatem na okręg, to sam betonu nie rozbijesz.. [2013-02-03 21:09]
No dobra.... a teraz jeżeli założyłeś ten wątek, to może udzielisz nam nieco szerszej informacji,o przebiegu zebrania... bo jakoś tak trudno się domyślić w czym problem.;) [2013-02-03 21:11]
Koledzy napiszę tak : do tej pory wszystko dobrze się układało i nie jestem nowicjuszem w społecznej działalności , bo kilkanaście lat biorę w tym udział .
Problem polega na tym że jeden z kolegów (uważałem za zaufanego) w momencie przebiegu walnego potrafił ustalić i wytypować samodzielnie kandydatów do okręgu nie konsultując się z nikim i samowolnie ustawiając kandydatów pod wymagania prezesa okręgu .
Na tej liście byłem ja i mnie wykreślono i nikogo o tym nie poinformowano , a głosujący tego nie zauważyli . Głosowanie jak wiadomo wszystkim przebiegło normalnie , i zgodnie z prawem te zmiany przeszły i walne zakończyło się w prawidłowy sposób .
Ustawka polegała na tym że ja jako nie wygodny okręgowi zostałem pozbawiony bycia delegatem na okręg a głównie dlatego że mogłem pomieszać im w dotychczasowych ustaleniach . A jeszcze dodam że wcześniejsze ustalenia były takie że pomogę w zarządzie jako sekretarz i to przeszło oraz przegłosowano moją kandydaturę , ale do okręgu już mi nie wolno bo jestem nie wygodny . [2013-02-03 21:43]Jak jeden czlowiek może całe zebranie w kija zrobić .To koło gluchych i ślepych? Czy co?Zostałeś sekretarzem koła czy zebrania? . Stary wyga, stronę redagujesz a wypowiadzsz sie jak dzieciak. Może za dużo emocji . Uspokuj nerwy i powoli napisz . [2013-02-03 21:52]
Dziwne ponieważ zazwyczaj kandydatury czyta się na głos i dopiero jest głosowanie?
[2013-02-03 21:53]
A gdzie wtedy byłeś ? Jeżeli byłeś na liście delegatów i Twojej kandydatury nie zaproponowano, to dlaczego nie reagowałeś ?
[2013-02-03 21:54]
Kolego ,,pstrąg i tak było , tylko kiedy zauważyłem zmiany , ten właśnie kolega mnie zastopował abym nie przeszkadzał w przebiegu walnego , a inni wzięli to za żart . [2013-02-03 22:05]
Dziwna sytuacja i lekko nie zrozumiała. Skoro się kogoś wybiera lub sam zgłasza kandydaturę to ma prawo zabrania głosu i nic nikomu do tego. Ja bym walczył o swoje ...
Choć kol KAZIK powiem Ci szczerze nie wielę tracisz na tym w Okręgu i tak nic się z działa wszystko jak grochem o scianę. A sprawa Sigły nie możliwa do zrealizowania do roku 2015
[2013-02-03 22:12]
Odpowiem koledze wcześniej – zostałem sekretarzem zarządu koła i to wszystko przebiegało normalnie .
Problem się stworzył dopiero kiedy padły kandydatury do okręgu i tu była ta właśnie ustawka aby dalej nic się w okręgu nie zmieniło – tak uważam . Ten ktoś wykorzystał rozluźnienie w zebraniu . Szkoda mi kolegi bo na pewno czyta i nie raz mi pomagał . Ale taki zwrot i zachowanie podczas walnego nie dało mi szansy na obronę , albo zgłoszenia mojej kandydatury z sali .
Tak to było zrobione że mało kto się połapał . Jedno mogę przyznać jest dobrym politykiem i ustawiaczem jak mało kto . [2013-02-03 22:25]No to jest już kolego przysłowiowa musztarda po objedzie. Powinieneś wtedy wstać i w stół przypierwszego maja. żeby wszyscy zgromadzeni usłyszeli protest. A tak to po herbacie..... [2013-02-03 22:34]
A jak chciałeś się przebić w Okręgu, jeżeli we własnym Kole nie dałeś rady ?Jesteś działaczem, znasz tych ludzi i nie potrafiłeś wywalczyć swojego ?Sorki, ale ja nie widzę takich osób ja Ty, kiedy trzeba walczyć, stanowczo wyrazić swoje zdanie... Gdyby mnie na Walnym wyśmiali, to tym bardziej bym walczyła o moją rację.
[2013-02-03 22:42]
Owszem znałem kolegów z którymi razem współpracowaliśmy , tylko że okręg potrafi ludzi kupić i ten co pewny , potrafi dla własnej korzyści dzisiaj się zmienić i sprzedać kolegów .
Przyznam się że z tego się nie spodziewałem i byłem zaskoczony . [2013-02-03 22:51]Owszem znałem kolegów z którymi razem współpracowaliśmy , tylko że okręg potrafi ludzi kupić i ten co pewny , potrafi dla własnej korzyści dzisiaj się zmienić i sprzedać kolegów .
Przyznam się że tego się nie spodziewałem i byłem zaskoczony .
[2013-02-03 22:52]
O jezu. Mają Cię Kaziu z jakiegoś powodu dość, jesteś dla nich kimś nieodpowiednim, nie chcą sie z Tobą kolegować i wszystko co z Tobą związane gdzie mógłbyś ich zdaniem mieszać, nie jest po ich myśli i nazwyczajniej w świecie dostałeś turbo kopa. Gdzie Ty żyjesz? Nie zrobili tak z nudów, tylko mieli powód, ale nie każ nam zgadywać tego powodu. Powiem kolokwialnie- Wywalili Cię na zbity pysk............... Obyś Ty miał sumienie czyste to żyć się z tym da. [2013-02-03 23:06]
Kolego Kazimierzu - pewnie jeszcze są emocje - ale piszesz, że wybrali Cię sekretarzem ????
Z pewnością zostałeś wybrany do składu zarządu koła, a funkcje zostaną przydzielone na pierwszym posiedzeniu zarządu, najpóźniej 7 dni po walnym.
Poza tym nie przypilnowałeś podstawowych wymogów:
- Po ustaleniu listy kandydatów i uzyskaniu od nich zgody na kandydowanie oraz wysłuchaniu głosów uczestników walnego zgromadzenia, przewodniczący ogłasza, że listy kandydatów są zamknięte i zarządza wybory.
- Przed przystąpieniem do wyborów przewodniczący walnego zgromadzenia udziela głosu przewodniczącemu komisji wyborczej.
- Listy kandydatów powinny zawierać ułożone alfabetycznie nazwiska i imiona kandydatów. Do umieszczenia na liście potrzebna jest zgoda kandydata wyrażona przez niego bezpośrednio lub na piśmie.
- Po odczytaniu listy kandydatów zgłoszonych przez komisję wyborczą i uczestników obrad, przewodniczący walnego zgromadzenia zwraca się z zapytaniem – czy nie ma sprzeciwu lub uwag do zgłoszonych kandydatów.
- Po skompletowaniu list kandydatów do władz i organów koła oraz na delegatów na okręgowy zjazd delegatów i odczytaniu ich, przewodniczący walnego zgromadzenia ogłasza, że listy kandydatów są zamknięte, po czym przekazuje je komisji skrutacyjnej.
Przytoczyłem te fakty, ku przestrodze dla innych kolegów, którzy zebrania mają przed sobą. W przypadku kolegi Kazimierza... Ignacy Krasicki opisał to dość dosadnie w pewnej bajce.
[2013-02-04 09:06]
Nie będe się wypowiadal otwarcie Kazik bo nie moge sie przebić do "towarzystwa"!
Ale na spokojnie co oczekujesz od swojego postu , w którym ronisz bobra łzy, porady współczucia czy akceptacji swojej niezaradności (frajerstwa)? Aby swoje sumienie w jakiś sposób zaspokoić. Zbyszek polecił Ci bajkę Kraszewskiego!!
[2013-02-04 12:55]
Miałem podobną historię na ostatnim zjeździe okręgowym. Tyle, że zastanawiam się, czy o tym pisać, bo to w sumie jest żałosne.Ale co mi tam...
Zlikwidowano okręg suwalski i spora rzesza wędkarzy i co jasne działaczy została "wklejona" do okręgu olsztyńskiego.
Wybory na zjazd krajowy. Zgłoszony jest oczywiście aktualny prezes olsztyński, czyli Martel, były prezes suwalski i gdy zgłaszano z sali moją kandydaturę, ktoś z obozu suwalskiego zaproponował zamknięcie listy. Robiono to tak natarczywie , że prowadzący zebranie sekretarz okręgu zamknął listę kandydatów na dwóch osobach. Ten sekretarz to mój vice-prezes w moim kole. Własnemu prezesowi odciął drogę do kandydowania. Ale to były SB, czyli beton. Dlatego żadnej działalności więcej...
[2013-02-04 13:24]
Kolego ,,zibi60” masz racje bo wszystkie formalności nie były dopełnione , a mianowicie prowadzący zebranie dostał pokreślony brudnopis a nie listę jak piszesz , po drugi chcąc sprostować nieprawidłowości zostałem zgaszony a nie wysłuchany i do tego mało kto to zauważył więc zgodnie z procedurą przeszli do następnego punktu zebrania .
Podsumowując mój wątek to nie chciałem się wypłakać jak tu co niektórzy sugerują , a jedynie chciałem zwrócić uwagą jakimi sposobami i narzędziami operują nasze władze aby PZW dotychczasowe się utrzymało i beton nie był ruszony (niby to demokracja) . Przyznam się że z wieloma przypadkami się spotkałem , ale to mnie zaskoczyło wierząc kolegom . [2013-02-04 16:27]Kolego ,,zibi60” masz racje bo wszystkie formalności nie były dopełnione , a mianowicie prowadzący zebranie dostał pokreślony brudnopis a nie listę jak piszesz , po drugi chcąc sprostować nieprawidłowości zostałem zgaszony a nie wysłuchany i do tego mało kto to zauważył więc zgodnie z procedurą przeszli do następnego punktu zebrania .
Podsumowując mój wątek to nie chciałem się wypłakać jak tu co niektórzy sugerują , a jedynie chciałem zwrócić uwagą jakimi sposobami i narzędziami operują nasze władze aby PZW dotychczasowe się utrzymało i beton nie był ruszony (niby to demokracja) . Przyznam się że z wieloma przypadkami się spotkałem , ale to mnie zaskoczyło wierząc kolegom .
ps. Kolego Zibi60 trafna bajka , bo dzisiaj taka jest nasza rzeczywistość .
[2013-02-04 16:38]
Kolego bezimienny ja chcę zwrócić uwagę na chwyty (przed wyborcze) jakie są używane aby władza dotychczasowa się utrzymała .- Głównie o to mi chodziło a nie o wypłakiwanie. Wem że jeszcze bardziej sobie nagrabię , ale mamy demokrację więc jeżeli nie mogę bezpośrednio wpłynąć na zmianyjakie się powinny odbyć , to na pewno nie dam się zgnębić .
Ps. Dzięki za dziadziusia , jednak to mnie nie przeraża bo fakty są po mojej stronie . [2013-02-04 17:06]