Zaloguj się do konta

Kłusownik zranił maczetą strażnika rybackiego

utworzono: 2014/03/24 15:09
Jędrula

Strażnicy rybaccy z Trzciela zatrzymali dwóch kłusowników. Podczas szarpaniny jeden ze złodziei uderzył strażnika maczetą w głowę.

 

 

 

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20140324%2FPOWIAT08%2F140329685

[2014-03-24 15:09]

Ten "klient" powinien odpowiadać za usiłowania zabójstwa a nie tylko jakieś śmieszne uszkodzenia ciała! Dlatego na miejscu strażnika ścigał bym też go z powództwa cywilnego. Maczeta to nie wiosełko czy patyczek, i to jeszcze uderzenie w głowę.

Kurde co się dzieje? Żeby za głupie ryby z maczetą wyskakiwać na ludzi...


[2014-03-24 15:39]

Jędrula

Tomku , taki zarzut jak najbardziej ale obaj wiemy jak to będzie... ? Bardzo jestem ciekaw finału tej sprawy ?

[2014-03-24 16:11]

misiu86

Ten "klient" powinien odpowiadać za usiłowania zabójstwa a nie tylko jakieś śmieszne uszkodzenia ciała! Dlatego na miejscu strażnika ścigał bym też go z powództwa cywilnego. Maczeta to nie wiosełko czy patyczek, i to jeszcze uderzenie w głowę.

Kurde co się dzieje? Żeby za głupie ryby z maczetą wyskakiwać na ludzi...


za niskie kary za takie bandyckie wybryki i skurczybyki wiedzą że nie wiele im grozi.
Jakby dostał z 10 lat odsiadki to by naśladowców nie było...



[2014-03-24 16:53]

roman76

A finał?pewnie jak w większości przypadków,parę złotych kary i może coś tam w zawiasach
[2014-03-24 16:56]

Bernard51

Wszystko zależy od "proroka" i strażnika jak mamona wejdzie w sprawę lub układy,
to jak "roman 76"pisze rozejdzie się po kościach. Niestety oprócz prawa rządzi mamona !
[2014-03-24 17:42]

bogdanblazejak

Moim zdaniem dużo będzie zależało od podejścia do sprawy składu sędziowskiego i prokuratora.Jak pokazuje życie walka z kłusownikami,to walka z wiatrakami - wciąż są nowi i końca nie widać. [2014-03-24 18:10]

Diablo

Czegoś tu nie rozumiem albo ta kobitka kręci. Strażnicy zasadzili się na kłusowników którzy chcieli ukraść im sieci? To były sieci strażników? Tyle razy się powtarza że SSR nie powinna zatrzymywać kłusoli bo nie są do tego przeszkoleni i uprawnieni. Powinni wezwać policję wtedy nikt maczetą by nie oberwał. A za taki atak maczetą to powinien baran odpowiadać za usiłowanie zabójstwa i atak z bronią w ręku.
[2014-03-24 18:11]

Oj Chłopaki tu prawie na bank będzie pucha. Za dużo paragrafów i wysokości przewidzianych kar za nie, mocne dowody: sieci, ryby, szwy na głowie- dobrze że tylko same szwy. Brrr... Poza tym chłopaki ze straży byli na patrolu, a nie na "spacerze". Więc są chronieni jak funkcjonariusze publiczni. Tylko pozostaje kwestia wysokości kary choć i też sprawny prokurator by się przydał.
[2014-03-24 18:12]

Czegoś tu nie rozumiem albo ta kobitka kręci. Strażnicy zasadzili się na kłusowników którzy chcieli ukraść im sieci? To były sieci strażników? Tyle razy się powtarza że SSR nie powinna zatrzymywać kłusoli bo nie są do tego przeszkoleni i uprawnieni. Powinni wezwać policję wtedy nikt maczetą by nie oberwał. A za taki atak maczetą to powinien baran odpowiadać za usiłowanie zabójstwa i atak z bronią w ręku.

Tak, tak Wiesiu, też mnie to w pierwszej chwili zastanowiło. Ale widać że babeczka się trochę przejęła wywiadem i lekko wypaczyła sytuację. Bo tu chodzi o to iż "uprawionemu do rybactwa", a nie SSRowcom, ci kolesie sieci czyścili. Doczytaj dobrze pod wywiadem a będzie wszystko wiadomo:)
[2014-03-24 18:16]

cierpliwy1

Podchodzę z dużą rezerwą do tego artykułu a muszę przyznać ,że już znam opowieści pewnego strażnika i wkręcenie dziennikarki nie mającej pojęcia o temacie .Nie podrzucę wam tego ,ponieważ znowu odezwałby się osoby rozrabiające na tym portalu.Z dużej chmury mały deszcz. [2014-03-24 19:08]

Jędrula

Jakby ktoś miał jakieś wiadomości dotyczące tego zdarzenia to bardzo proszę o ich udostepnienie , oficjalne czy nie , każda informacja mile widziana :) [2014-03-25 10:32]

lynx

Nie powinno tworzyc się straży, ktora prawie nie ma uprawnien bo nie ma zadnych szans w terenie. Biorac pod uwage, że policja niechętnie przyjeżdża nawet w miejsca gdzie jest blisko i dobry dojazd to gdzieś w terenie już nie ma  szans aby przyjechali. Co wtedy ma robić strażnik?
Jeżeli nic nie może zrobic  to jaki sens ma taka straż?
Generalnie takie prawo tylko naraza straznika. Jezeli ktos świadomie naraża kogoś na uszkodzenie ciała to jest to przestepstwo. Należałoby zastanowić się czy odbieranie straży uprawnien nie jest wlaśnie taka sytuacją.
Gdyby strażnik zranil kłusola to jak nic poszedłby siedziec ale kłusolowi g. bedzie bo powie, ze był glodny i dostanie w zawiasach. Powinno byc tak jak niektórzy piszą. Nie uszczerbek na zdrowiu tylko jako probę zabójstwa no bo jakby trafił....
[2014-03-25 10:54]

Jędrula

Nie powinno tworzyc się straży, ktora prawie nie ma uprawnien bo nie ma zadnych szans w terenie. Biorac pod uwage, że policja niechętnie przyjeżdża nawet w miejsca gdzie jest blisko i dobry dojazd to gdzieś w terenie już nie ma  szans aby przyjechali. Co wtedy ma robić strażnik?
Jeżeli nic nie może zrobic  to jaki sens ma taka straż?
Generalnie takie prawo tylko naraza straznika. Jezeli ktos świadomie naraża kogoś na uszkodzenie ciała to jest to przestepstwo. Należałoby zastanowić się czy odbieranie straży uprawnien nie jest wlaśnie taka sytuacją.
Gdyby strażnik zranil kłusola to jak nic poszedłby siedziec ale kłusolowi g. bedzie bo powie, ze był glodny i dostanie w zawiasach. Powinno byc tak jak niektórzy piszą. Nie uszczerbek na zdrowiu tylko jako probę zabójstwa no bo jakby trafił....

 

 

 

 

 

Jest sporo prawdy w tym co piszesz ale gdyby nie SSR to '' moich '' wód '' nikt by nie pilnował .

 




[2014-03-25 11:54]

Grzesiek75

I to jest to o czym zawsze mówię, tak właśnie się dzieje ponieważ ssr praktycznie to partyzantka  nie ma żadnych prawień ani nie są przeszkoleni jak działać w takich sytuacjach, tak jak zawsze powtarzam nie zgrywać bohatera tak jak niektórzy ssr na tym forum tylko w takich przypadkach wzywać Policję lub PSR, a najlepiej wybierać się na patrole z ww służbami [2014-03-25 12:41]

Jędrula

I to jest to o czym zawsze mówię, tak właśnie się dzieje ponieważ ssr praktycznie to partyzantka  nie ma żadnych prawień ani nie są przeszkoleni jak działać w takich sytuacjach, tak jak zawsze powtarzam nie zgrywać bohatera tak jak niektórzy ssr na tym forum tylko w takich przypadkach wzywać Policję lub PSR, a najlepiej wybierać się na patrole z ww służbami

 

 

 

 

 

 

Partyzantka czy nie partyzantka , ale co z tego ?! Pilnują ,inarażają się dla na naszego , wspólnego dobra ,  jak widać pomimo ran kłusownik został ujęty . Sami wszyscy piszecie , że '' gówno '' mogą a jednak co tydzień łowią jakiegoś kłusola z sieciami , pseudo wędkarza z bagażnikiem wyszarpanych ryb czy innego złodzieja . Robią to na własne życzenie i w większości za własne środki , prawo jakie ich chroni jest jakie jest a oni mimo to dalej działają ! Perpetuum mobile ?



[2014-03-25 13:08]

lynx

Nie powinno tworzyc się straży, ktora prawie nie ma uprawnien bo nie ma zadnych szans w terenie. Biorac pod uwage, że policja niechętnie przyjeżdża nawet w miejsca gdzie jest blisko i dobry dojazd to gdzieś w terenie już nie ma  szans aby przyjechali. Co wtedy ma robić strażnik?
Jeżeli nic nie może zrobic  to jaki sens ma taka straż?
Generalnie takie prawo tylko naraza straznika. Jezeli ktos świadomie naraża kogoś na uszkodzenie ciała to jest to przestepstwo. Należałoby zastanowić się czy odbieranie straży uprawnien nie jest wlaśnie taka sytuacją.
Gdyby strażnik zranil kłusola to jak nic poszedłby siedziec ale kłusolowi g. bedzie bo powie, ze był glodny i dostanie w zawiasach. Powinno byc tak jak niektórzy piszą. Nie uszczerbek na zdrowiu tylko jako probę zabójstwa no bo jakby trafił....

 

A co upilnuje jak musi sam sp...ć. 

 

 

 

Jest sporo prawdy w tym co piszesz ale gdyby nie SSR to '' moich '' wód '' nikt by nie pilnował .

 






[2014-03-26 20:12]

zbynio5o

Kradli sieci rybakom ?  A niech kradną, mniej sieci, więcej ryb dla nas :)))Oczywiście przypadek z maczetą, KARYGODNY...do pudła z bandytami. [2014-03-26 23:09]

marci107

Tacy ludzie powinni być szkoleni w zakresie samoobrony chociaż podstawy .2 sprawa że SSR to w większości dziadki bez przygotowania.3 kłusownik to nie dziecko w piaskownicy jako SSR powinni mieć uprawnienia np na gaz( zresztą pieprzowy może nosić każdy) ,lub broń gazową .Nie rozumiem idą sobie panowie zSSR na zasiadke na kłusoli i co myślą że ci podejdą do nich uśmiechną się i powiedzą PRZEPRASZAMY .Środki muszą być radykalne wyskakujesz walisz gościa tak żeby się położył i po wszystkim .Jak mu coś jest to mówisz że skoczył na ciebie i musiałeś użyć środków przymusu bezpośredniego walnoł o glebe i tyle .A tu jest tak dzieeeńdobry SSR i maczeta w łeb .Policjanci nie dają rady a co dopiero SSR, oczywiście nie pisze o wszystkich ,ale jak to widze to nie wiem czy się śmiać czy płakać . [2014-03-27 12:52]

Jędrula

Tacy ludzie powinni być szkoleni w zakresie samoobrony chociaż podstawy .2 sprawa że SSR to w większości dziadki bez przygotowania.3 kłusownik to nie dziecko w piaskownicy jako SSR powinni mieć uprawnienia np na gaz( zresztą pieprzowy może nosić każdy) ,lub broń gazową .Nie rozumiem idą sobie panowie zSSR na zasiadke na kłusoli i co myślą że ci podejdą do nich uśmiechną się i powiedzą PRZEPRASZAMY .Środki muszą być radykalne wyskakujesz walisz gościa tak żeby się położył i po wszystkim .Jak mu coś jest to mówisz że skoczył na ciebie i musiałeś użyć środków przymusu bezpośredniego walnoł o glebe i tyle .A tu jest tak dzieeeńdobry SSR i maczeta w łeb .Policjanci nie dają rady a co dopiero SSR, oczywiście nie pisze o wszystkich ,ale jak to widze to nie wiem czy się śmiać czy płakać .

 

 

 

 

 

 

Kolega się troszkę zagalopował w tym radykalizmie , takie działanie to przestępstwo .



[2014-03-27 13:19]

marci107

Kolego Jędrula Ty byś wolał dostać maczetą czy używać radykalnych środków .Dzieje się tak jak się dzieje ludzie na ulice boją się wyjść bo gnojki siedzą w bramach i tylko czekają na okazje .A od czego się zaczyna od tego właśnie że rodzice są mało radykalni i policja jest mało radykalna i społeczeństwo jest mało radykalne i mamy to co mamy .Ja nie pisałem że w każdej sytuacji powinniśmy się  tak zachowywać, ale niekiedy trzeba ,bo ja wole żeby kłusol miał rozwaloną gębe niż jego maczeta miała by utkwić w mojej głowie .No ale są też masochiści ja do nich nie należe. [2014-03-27 13:35]

Jędrula

Porównanie z maczetą i rozwalona gębą jest jak najbardziej słuszne ale pamiętaj , że od wymierzania kar jest w Polsce sąd i nikt więcej . Jedynie w samoobronie takie zachowanie jest usprawiedliwione . [2014-03-27 13:43]

marci107

Tosz o to mi chodzi cały czas to jest samoobrona nie wiem jak to idzie ale np: stój ssr a facet obraca sie z maczetą to co robie ?wale go po mordzie i kłade na ziemie , a w sądzie nie wystarczy tłumaczenie że to była samoobrona bo sędzia powie że was było trzech że w miare możlowości może mlgliście bez ciosów go położyć itp  .Ale pomyślmy przez chwile który kłusol pozwie nas do sądu za takie działanie. Jest kłusownictwo jest napaść na SSR i wszystko .Przecież ja nie pisze o kopaniu leżącego i maltretowaniu go, a raczej o tym że ten pierwszy atak musi być szybki ,sprawny i radykalny .Bo który z przestępców składa skarge że mu antyterroryści nos połamali podczas zatrzymania albo drzwi .Co innego ze PSR ,mają broń to mogą zawsze wymusić poddanie się poprzez odłożenie niebezpiecznego narzędzia i lołożenie się na ziemi .
[2014-03-27 14:11]

JKarp

"Tosz o to mi chodzi cały czas to jest samoobrona nie wiem jak to idzie ale np: stój ssr a facet obraca sie z maczetą to co robie ?"
Odchodzisz na bezpieczną odległość :-)))) Na innym forum Jurek - strażnik SSR bardzo trafnie napisał: " 

O:Zranił maczetą strażnika rybackiego  2 dni, 2 godzin temu 
Trzeba bardzo być rozważnym i przede wszystkim dbać o swoje zdrowie i życie , a kłusownicy , złodzieje zawsze byli , będą i są "
JK
[2014-03-27 16:39]

lynx

Nie powinno tworzyc się straży, ktora prawie nie ma uprawnien bo nie ma zadnych szans w terenie. Biorac pod uwage, że policja niechętnie przyjeżdża nawet w miejsca gdzie jest blisko i dobry dojazd to gdzieś w terenie już nie ma  szans aby przyjechali. Co wtedy ma robić strażnik?
Jeżeli nic nie może zrobic  to jaki sens ma taka straż?
Generalnie takie prawo tylko naraza straznika. Jezeli ktos świadomie naraża kogoś na uszkodzenie ciała to jest to przestepstwo. Należałoby zastanowić się czy odbieranie straży uprawnien nie jest wlaśnie taka sytuacją.
Gdyby strażnik zranil kłusola to jak nic poszedłby siedziec ale kłusolowi g. bedzie bo powie, ze był glodny i dostanie w zawiasach. Powinno byc tak jak niektórzy piszą. Nie uszczerbek na zdrowiu tylko jako probę zabójstwa no bo jakby trafił....

 

Zgadza się dlatego uważam, ze straz powinna miec większe uprawnienia a nie jak to teraz modne odbierać jej to co jeszcze maja.

 

 

 

Jest sporo prawdy w tym co piszesz ale gdyby nie SSR to '' moich '' wód '' nikt by nie pilnował .

 






[2014-03-27 18:56]

lynx

I to jest to o czym zawsze mówię, tak właśnie się dzieje ponieważ ssr praktycznie to partyzantka  nie ma żadnych prawień ani nie są przeszkoleni jak działać w takich sytuacjach, tak jak zawsze powtarzam nie zgrywać bohatera tak jak niektórzy ssr na tym forum tylko w takich przypadkach wzywać Policję lub PSR, a najlepiej wybierać się na patrole z ww służbami



I co ? Pewnie policja zaraz przyjeżdża?
[2014-03-27 18:57]