no właśnie o to mi chodzi, że wszędzie są czarne owce, w każdym zawodzie, bo to są zwykli ludzie wykonujący jedynie określony zawód. Nie generalizowałem, oczywiste jest to, że nie wszyscy, chodziło mi bardziej o to, że zawsze się tacy znajdą (partacze, kłusole, złodzieje, pijaki) w tym społeczeństwie (nie wiem czy takie znowu pojedyncze przypadki), bez względu na wykonywaną profesję
P.S. Co do mechanika, to akurat nim nie jestem
Z tym mechanikiem to był przykład. I bierz poprawkę na konsekwencje karne w tych grupach zawodowych. Policjant/strażnik traci pracę, dostaje po pensji, zostaje zdegradowany, zostaje zwolniony dyscyplinarnie a sprawa trafia do sądu. Ksiądz dostaje osobistą ochronę od swoich parafian, biskup go prosi o wiekszą dyskrecję na przyszły raz
i wyraźniejsze zdjęcia, lekarz dostaje grzywnę 1000 zł i za karę dyżury nocne pełnopłatne z fajniejszymi pielęgniarkami, a dyrektor zmienia firmę i robi dalej to samo..... Jest różnica, nie?(2013/02/10 10:54)
