Kłopot z karasiem .
utworzono: 2012/04/06 16:05
Witam chciał bym się zapytać co mam podać karasiowi pod pysk żeby zaczął już brać podawałem mu już: kukurydza,chleb,robak biały i czerwony,ciasto . I nic nawet nie skubną ale pluska się czyżby jeszcze za wcześnie.Pozdrawiam i Wesołych Świąt.
[2012-04-06 16:05]
Teraz wczesną wiosną proponuję jednak robaczka, może być czerwony ,albo czerwony z białym.Regularne nęcenie też wskazane,oczywiście w zanęcie muszą być robaczki.
[2012-04-06 16:18]
szukaj na małym gruncie i na płytkiej wodzie najlepiej w pogode cieplejsza
[2012-04-06 17:16]
Hej
A nęcil ktoś może dodaną do zanęty głównej zmieloną bułkę typu graham??
pozdrawiam...
[2012-04-06 17:19]Karasia musisz sobie troche odpuscic dzisiaj z rana widzialem je na plytkiej wodzie przy brzegu, wszystko wskazuje ze szykuje sie do tarla.
I bedzie bardzo malo aktywny lub w cale jakis jeszcze czas, na wieksze sztuki warto poczekac pod koniec maja poczatkiem czerwca przy pogodzie--pochmurno i maly deszczyk, bedzie
aktywny. Polamania!
[2012-04-06 17:29]
Zanęta składająca się ze świeżego lub surowego , suchego pieczywa - to zanęta zła , zwłaszcza na tak wczesną porę roku i niską (!) temperaturę wody. Płatki owsiane , chleb , bułka - wszystkie te komponenty jadalne dla nas , są także jadane przez ryby , tylko rzecz jasna nie w takich samych ilościach ( podstawowa zasada minimalizacji ). Zawierają one jednak sporo glutenu oraz skrobi , które szybko sycą ryby . Taki karaś czy płotka podpłynie , zje jedną , dwie drobiny i ... odpłynie i już nie wróci. Zanęta nigdy a szczególnie przy tak chłodnej wodzie - nie może być sycąca . Niezalecane są też wszelkiego rodzaju nazbyt wyraziste aromaty , stąd moja propozycja aby spróbować " zapachu naturalnego " , który uzyskuje się poprzez wyprażenie składników (ale nie spalenie ). Świeżo prażony płatek owsiany jest prawie pozbawiony glutenu , nie jest też sycący a zyskuje na zapachu . Jego aromat przypomina załamanie prażonego orzecha arachidowego z orzechem laskowym .Zanęta drobna , tworząca chmurę zanętową - powinna zadziałać , jeśli nie na karasie to na inne gatunki. Na karasie może faktycznie jest trochę wcześnie , ale można próbować z delikatnym ( 0,14 na głównej i przyponem 0,12 oraz haczykiem nr 14 -10 na zestawie ) . Spławik 1 -1,5 g albo lekki wagglerek z dociążeniem wstępnym 2 +1 g . Płycizny mają to do siebie ,że nagrzewają się równie szybko jak się wychładzają - dlatego nie ma sensu łowić "podręcznikowo " , jeśli w danym miejscu nie ma ryb albo w żaden sposób nie dają się zwabić na wędkę. Najlepiej poczekać do maja z karasiem albo poszukać miejsc o większej stabilności termicznej . Będą to odsłonięte od wiatru zaciszne zatoki o głębokości 2 m.
[2012-04-06 17:36]
Raczej nie rezygnowałbym z łowienia karasi teraz. Możesz trafić ładniejszą rybę niż latem. Tarło odbywają w maju, czerwcu a nawet w lipcu w zależności od wielkości łowiska i tego jak szybko nagrzewa się woda. Teraz jest jeszcze dość zimno i przez to brały będą raczej niemrawo ale trochę cierpliwości do zanenty i pewnie coś wyłowisz. [2012-04-06 21:48]
Karasiowi do tarła jeszcze ho! ho! "Tarło karasi zbiega się z kwitnieniem bzu czarnego i osoki aloesowatej oraz pełnym kwitnieniem pięciornika gęsiego, chabra bławatka i żyta. W pełni okresu tarłowego zakwita lipa szerokolistna" http://www.wedzisko.info/artykul34
Woda jeszcze zimna a głód doskwiera. Szukamy więc stanowisk tam, gdzie najkszybciej się woda nagrzewa i gdzie występują pierwsze organizmy żywe stanowiące naturalny pokarm dla ryb. Niedaleko brzegu, zaraz za pasami trzcin, na nasłonecznionych miejscach i niekoniecznie z dna. Poszukajmy karasi nad dnem, a nawet w połowie i tak niegłębokiej wody. Dużo też będzie zależało od podania zanęty i jej składu.
Może coś pomogą Koledze pierwsze tegoroczne doświadczenia.
[2012-04-07 01:35]karaś ma tarło kilka razy w roku zależy od zbiornika, polecam lekturę atlasu ichtologicznego
Kolego ja ostatnio byłem na zalewie na karasia, i wyciągnełem trzy sztuki po ponad 1 kg, i kilka takich po 0,5 kg
Zanętę robiłem taką
1kg lin karaś- firmy profess
1kg uniwersalnej -firmy profes
200g - kleju do zanęt - mondial-f
100 gram kukurydzy
3 łyżki cynamonu
3 łyżki cukru waniliowego
pinka biała i czerwona
dzikun biały
wszystko mieszamy i nęcimy przed łowieniem
na haczyk nr 10, zakładam białego po 3 sztuki, albo 3 czerwone, albo kanapkę, konfiguracja do wyboru, grunt na 70 cm, spławik 2,5g , wędzicho 3,60m elastyczne. zyłeczka 0,14 mm przypon 0,10 mm
wchodziły super, polecam
[2012-04-07 02:15]
Dziękuje za wasze wpisy.Jednak będę łowił tylko jak będzie cieplejsza pogoda i woda.Pozdrawiam
[2012-04-07 09:53]
tak a pro po tarła to macie filmik(mój) z 14.04.2012r. tarło
[2012-04-15 13:48]
mała kulka zanęty i czerwony robak (gnojak z kompostu) u mnie sprawdza sie w 100 procentach [2012-04-15 14:03]
kulka zanęty garśc kukurudzy i 2 czerwone robaczki na haczyku (gnojaczki)
[2012-04-15 14:08]