Zaloguj się do konta

Klenie na smużaki - dlaczego nie biorą?

utworzono: 2014/06/08 15:04
marek1984r

Witam wszystkich kolegów!
Od pewnego czasu niemal każdy weekend spędzam nad Biebrzą w okolicy wsi Dębowo. Woda baaardzo przejrzysta.
Z moich obserwacji wynika, iż w wodzie jest dość dużo klenia i jazia. Uzbroiłem się więc całą stertę woblerów, tzw. smużaków i od kilku weekendów próbuję swoich sił, jednak zupełnie bez rezultatu. Każde kilkugodzinne wyjście nad rzekę kończy się co najwyżej kilkoma pustymi braniami, a czasem nawet tego brak.Próbowałem chyba wszystkiego: spuszczania swobodnie woblera wzdłuż brzegu, pod nawisami traw. Spuszczania z intensywnym "smużeniem". Rzutu pod drugi brzeg i swobodnego spływu wabika pod mój brzeg. Rzutu "na głowę" kleniowi/jaziowi , żeby przynęta zachowała się jak spadający do wody owad. 
Nic, nic, nic. Wydaje mi się, iż nad wodą zachowuje należytą ostrożność i ciszę. 
Nadmienię, iż żyłkę stosuję 0,16 mm a spining trzymetrowy, dopasowany do ciężaru wabików. Woblery , które używam to praktycznie wszystkie huntera i kilka innych "wynalazków" z allegro.
Panowie, czy komuś przychodzi coś do głowy? Gdzie popełniam błąd? 
Po prostu spać już przez to nie mogę :) [2014-06-08 15:04]

Adam30B

a próbowałeś łowić o zmierzchu?
[2014-06-08 15:22]

marek1984r

Tak, wczoraj byłem również o zmierzchu. Niestety, sytuacja podobna - zupełnie bez zmian [2014-06-08 15:26]

marek1984r

a może po prostu smużak tym kleniom nic nie przypomina? W sensie żadnego naturalnego pokarmu ? [2014-06-08 15:56]

Adam30B

a może po prostu smużak tym kleniom nic nie przypomina? W sensie żadnego naturalnego pokarmu ?


Racja ja tak miałem z wzdręgami reagowały tylko na jeden z wielu na jakie łowiłem
[2014-06-08 20:25]

Artur z Ketrzyna

Po prostu zmień rodzaj przynęty. Bo nie zawsze smużaki są najlepsze.
Jeśli spin, to proponuję spróbował wirówki, lub paproszków (tak czasami okazują się skuteczniejsze). Tu polecam małe czarne twisterki, lub ciemno brązowe będą imitować kianki, których jest teraz sporo...
Oczywiście to tylko propozycja, bo nie zawsze to skutkuje...
Dobrze też jest spróbować mokrej lub suchej muchy, ale to już inna technika..

[2014-06-08 22:26]

woro

u mnie klenie biorą na duże przynęty. łowie na woblery 5 -6cm. schowaj sie i rzucaj bardzo daleko. bo jak widzisz klenia i chcesz go złowic to sie nie da, bo on widzi Ciebie.
[2014-06-09 10:29]