Kleń ponad 70 cm z Odry !
utworzono: 2015/11/28 15:32
Witam! Mieszkam w Kędzierzynie-Koźlu i wędkuje nad tutejsza Odrą. Podczas pewnej wyprawy kleniowej kiedy łowiłem te ryby na czereśnie spotkałem nad rzeka pewnego wędkarza i rozmawialiśmy na temat ryb. temat zszedł na klenia i wędkarz ten powiedział że nad Odrą tutaj został złowiony kleń coś 73-76 cm (dokładnie nie pamiętam) 15 lat temu na jedno ziarenko kukurydzy w miejscu ujścia wody z młyna do rzeki na wyspie w Koźlu. Mam pytanie czy kleń może dorosnąć do takich rozmiarów? Czy ktoś z Kędzierzyna lub okolic może potwierdzić informacje na ten temat? Słyszałem tez o boleniu 105 cm, brzanie ponad 90 cm, jaziu 70 cm i tu też pytanie czy ktoś to może potwierdzić? Czy w ogóle te ryby mogą urosnąć do takich rozmiarów? Z góry dziękuje za odpowiedź. [2015-11-28 15:32]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kle%C5%84
http://www.ww.media.pl/?page=Structure&id=19
http://forum.wedkuje.pl/post/rekord-polski-klenia-jak-jest-naprawde/289797
http://trofea.republika.pl/trofea/rekordykr.html
Sam wyciągnij wnioski...
[2015-11-28 15:41]
Coś kiedyś czytałem o tym kleniu,ponowna ekspertyza jego łusek które wtedy nadesłał łowca wykazała że się przeamurował skubaniec. [2015-11-28 15:53]
Tak słyszałem o tym klenio-amurze ale nic nie słyszałem o tym żeby to właśnie ten kleń z mojej miejscowości był tym amuro-kleniem skoro choćby miał parę centymetrów mniej. Według wikipedii kleń niby może dorosnąć do takich rozmiarów (73-76 cm) a i nie widziałem żadnego zdjęcia tego klenia więc nie wiem tak w 100% czy taki został w ogóle złowiony a było to za czasów kiedy istniałem jeszcze jako plemnik. Wiem od zaufanego wędkarza że ma on na koncie parę kleni 60 cm+ lecz nigdy on nie widział i nie słyszał o tym kleniu 73-76 cm. [2015-11-28 16:52]
Ja takiego juniora 61cm wytargałem. Dawno to było (ze 30 lat temu)Na Wiśle z lodu. Tak! Kiedyś takie zimy bywały. Ale Wam przyjaciele powiem ,że nie warto ustawać w trudzie... Teraz mieszkam w Szwecji i poluję na Miętusa przez duże M. Już mam na rozkładzie wielkie (4-5kg)ale pod stopami pływają mi większe! Lód to jest łowienie! Łamcie kije! [2015-11-28 17:05]
Niestety, lód to nie mój żywioł, jestem ciepłolubnym hipopotamem. Dla mnie sezon kończy się z pierwszymi lodami - z wyłączeniem styczniowego "trociowania"... ;-) [2015-11-28 17:48]
Witam! Mieszkam w Kędzierzynie-Koźlu i wędkuje nad tutejsza Odrą. Podczas pewnej wyprawy kleniowej kiedy łowiłem te ryby na czereśnie spotkałem nad rzeka pewnego wędkarza i rozmawialiśmy na temat ryb. temat zszedł na klenia i wędkarz ten powiedział że nad Odrą tutaj został złowiony kleń coś 73-76 cm (dokładnie nie pamiętam) 15 lat temu na jedno ziarenko kukurydzy w miejscu ujścia wody z młyna do rzeki na wyspie w Koźlu. Mam pytanie czy kleń może dorosnąć do takich rozmiarów? Czy ktoś z Kędzierzyna lub okolic może potwierdzić informacje na ten temat? Słyszałem tez o boleniu 105 cm, brzanie ponad 90 cm, jaziu 70 cm i tu też pytanie czy ktoś to może potwierdzić? Czy w ogóle te ryby mogą urosnąć do takich rozmiarów? Z góry dziękuje za odpowiedź.
Chcesz zobaczyć klenia ok 8 dych? Nie będzie problemu, później wrzucę fotę. Tylko nadmienię że owa ryba została złapana...martwa w rękę. To pokłosie ogromnego skażenia Warty z listopada tego roku :-((( Ale takie ryby są i czasem nawet trafiają na wędkarskie haki ;-)
Z bolkiem jest łatwiej, 99cm to oficjalny rekord Polski w długości świetnego wędkarza jakim jest Janusz Wideł. Natomiast też wiem że np. u mnie na Wiśle bywały większe.
Brzana 90cm w normalnym zdrowym większym ekosystemie rzecznym to żadne monstrum, ot bardzo duży osobnik ale nie gigant. Z jaziem 7 dych identycznie choć on preferuje mocniej zeutrofizowane rzeki. Zresztą gdy nie było oczyszczalni w Toruniu i cały syf ze Starówki szedł prosto do Wisły regularnie widywałem jazie po +60cm łowione przez wędkarzy. Najczęściej brały przy kanałach zrzutowych...
Edytka: chyba będzie problem ze zdjęciem, dostałem je jako sms i nie wiem jak je przerzucić na kompa :-/ Ale jeszcze popróbuję ;-)
[2015-11-29 16:52]
Witam! Mieszkam w Kędzierzynie-Koźlu i wędkuje nad tutejsza Odrą. Podczas pewnej wyprawy kleniowej kiedy łowiłem te ryby na czereśnie spotkałem nad rzeka pewnego wędkarza i rozmawialiśmy na temat ryb. temat zszedł na klenia i wędkarz ten powiedział że nad Odrą tutaj został złowiony kleń coś 73-76 cm (dokładnie nie pamiętam) 15 lat temu na jedno ziarenko kukurydzy w miejscu ujścia wody z młyna do rzeki na wyspie w Koźlu. Mam pytanie czy kleń może dorosnąć do takich rozmiarów? Czy ktoś z Kędzierzyna lub okolic może potwierdzić informacje na ten temat? Słyszałem tez o boleniu 105 cm, brzanie ponad 90 cm, jaziu 70 cm i tu też pytanie czy ktoś to może potwierdzić? Czy w ogóle te ryby mogą urosnąć do takich rozmiarów? Z góry dziękuje za odpowiedź.
Chcesz zobaczyć klenia ok 8 dych? Nie będzie problemu, później wrzucę fotę. Tylko nadmienię że owa ryba została złapana...martwa w rękę. To pokłosie ogromnego skażenia Warty z listopada tego roku :-((( Ale takie ryby są i czasem nawet trafiają na wędkarskie haki ;-)
Z bolkiem jest łatwiej, 99cm to oficjalny rekord Polski w długości świetnego wędkarza jakim jest Janusz Wideł. Natomiast też wiem że np. u mnie na Wiśle bywały większe.
Brzana 90cm w normalnym zdrowym większym ekosystemie rzecznym to żadne monstrum, ot bardzo duży osobnik ale nie gigant. Z jaziem 7 dych identycznie choć on preferuje mocniej zeutrofizowane rzeki. Zresztą gdy nie było oczyszczalni w Toruniu i cały syf ze Starówki szedł prosto do Wisły regularnie widywałem jazie po +60cm łowione przez wędkarzy. Najczęściej brały przy kanałach zrzutowych...
Zgadza się , a ilu jest wędkarzy którzy łowią okazy , a nie chwalą się nimi to już nie wspomnę .
[2015-11-29 17:14]