Kładkę postawiłem na miejscu starej porzuconej kładki,żeby nie zagracać jeziora, a co do rejestracji tej kładki to nie mam takiego zamiaru, jest ona ogólnie dostępna dla wszystkich wędkarzy,oczywiście tych szanujących się.
Ja postawiłem w tym roku nową kładkę na którą wydałem sporo pieniędzy i nie zgadzam się aby panowała zasada kto pierwszy ten lepszy. Oczywiście nie mam nic przeciwko, żeby ktoś mógł na niej łowić, ale niech liczy się z tym , jeżeli przychodzi właściciel, to powinien z kładki ustąpić. Napewno każdy kto posiada taką kładkę zgodzi się ze mną. No i jeżeli chodzi o sposób wypraszania , to napewno obowązuje jakiś kulturalny zwrot ,a nie od razu w...aj, zwrotu którego nieraz byłem świadkiem.