Oczywiście że robione własnoręcznie lepiej cieszą , ale jeżeli ktoś nie wie jak i nie chce mu się robić, to i sklepowe nie są złe . Konstrukcje i materiały są tak różne, że trudno to wszystko wymienić co i jak wędkarze stosują na kiwoki . Co jeden to lepszy patent . Naprawdę to można wszystko co jest sprężyste i w miarę wytrzymałe stosować , ja spotkałem się np. z Taśmami plastikowymi , plastykami sprężystymi , sprężynkami o różnych kształtach , włóknem szklanym itd. Kto chce to na pewno zrobi . Jedne może dłużej będą działały , a drugie krócej , ważne że będą działały i to się liczy. Po pewnym czasie łowienia na lodzie każdy dochodzi do jakichś doświadczeń i wtedy wie co jest najlepsze . Dobrze jest podglądać tych starych bywalców na lodzie bo wtedy najwięcej się uczymy i najwięcej widzimy . Żadne opisy tego nie dadzą jak sami nie zobaczymy jak posługiwać się wędka , gdzie i kiedy użyć mormyszki , a gdzie i kiedy blaszki . Jak szukać ryb i takie tam sprawy .
(2010/12/07 00:08)