Zaloguj się do konta

Kilka pytań odnośnie połowu w rzece

utworzono: 2010/10/23 23:02
Mephiel

Witam wszystkich,

Mimo, że jestem już jakiś czas zarejestrowanym użytkownikiem na tym portalu to dopiero dziś postanowiłem napisać swój pierwszy wątek. A dotyczyć on będzie łowienia szczupaków w dużych rzekach tj. Narew lub Wisła. Dość uważnie śledzę wszystkie nowe tematy pojawiające się na forum, ale nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na moje pytania dlatego też pozwoliłem sobie o założenie nowego tematu. Pisząc w skrócie - pomimo faktu, że łowię ryby już kilka dobrych lat swoją przygodę ze spinningiem zacząłem dopiero w tym roku. Wcześniej polowałem jedynie na ryby spokojnego żeru. Na start mojej przygody z polowaniem na drapieżniki zakupiłem trochę sprzętu a mianowicie wędki: konger arcus spin 2,7m cw 5-20g, oraz team dragon pike 2,7m 10-40g. Dodatkowo znalazłem w swojej kolekcji stary spinning Robinson 3m o cw. 8-30g. Kołowrotki jakie posiadam to mistrall 1000 oraz dwie okumy trio 30 oraz tritam (nazwy wypisuję z głowy, przepraszam jeśli coś pomyliłem). I tu moje pierwsze pytanie:
1. czy taki sprzęt jest wystarczający na początki przygody ze spinningiem?
Jako przynęt używam przede wszystkim gumek V-lures, mann's oraz relax z główkami od 8g do 20g. Do tego posiadam kilka blach wahadłówek i obrotówek w rozmiarach od 2 do 4. Mam taż kilka woblerów Rapali. Na chwilę obecną moje sukcesy to 6 szczupaków w rozmiarach od 43cm do 68cm (z tego 3 szczupłe złapane dzisiaj :-) ). Wszystkie szczupaczki złapane na gumki pomimo tego, że blach też często używam dlatego moje drugie pytanie brzmi:
2. Jaki powinien być optymalny ciężar blach dla rzek o silnym nurcie (jak Wisła lub Narew)?
Ostatnia kwestia (i chyba najważniejsza dla mnie) to sposób prowadzenia przynęt np. gum w takim nurcie. Czytałem w innych wątkach, że ważne jest odpowiednie dobranie główki tak by prowadzić przynętę tuż nad dnem ale w razie potrzeby by móc też w każdym momencie "puknąć" o dno. U mnie natomiast to wygląda tak, że w pierwszym momencie ściągania przynęty (gdy kierunek ściągania jest taki sam jak kierunek nurtu) ryję dość mocno główką o dno, natomiast gdy przynęta przepłynie z nurtem na moją drugą stronę i zaczynam ją ściągać pod prąd to już nie jestem w stanie "pukać" o dno bo nurt jest za silny. Mam więc do tego zagadnienia kilka pytań:
3. Gdzie należy rzucać przynęty łowiąc w dużych rzekach (tak by ściągać przynętę pod nurt, z nurtem, czy może trochę z nurtem a trochę pod nurt)?? Zaznaczam, że nie chodzi mi o rzucanie z główek tylko ze zwykłego brzegu w nurt rzeki!
4. Jaki ciężar główki wtedy stosować? Czy taki żeby nie rył dna płynąć z prądem czy może taki żeby ściągając przynętę pod prąd dało się "puknąć" o dno? A może należy używać osobnych obciążeń do łowienia z nurtem a osobnych do łowienia pod nurt??
Bardzo zależy mi na odpowiedziach na te pytania.

Z góry dziękuję i pozdrawiam!
[2010-10-23 23:02]

kamillo8110

Troche wędki za słabe zwłaszcze ,że Wisł i Narew płynie dość szybko.Kołowrotki powinny wystarczyć;)

[2010-10-24 08:23]

Mephiel

Dziękuję za pierwszą odpowiedź. Nie ukrywam jednak, że najbardziej zależy mi na odpowiedzi na pytania nr 3 i 4.

Czekam cierpliwie dalej.

Pozdrawiam
[2010-10-24 08:31]

Widlak12

Witam proponuje szukać główek i łowić na naplywach i za główkami tam uciąg będzie mniejszy i ryby tam powinny stać. Co do przynęt ja łowie głównie na gumy i stosuje główki od 7 do 15 g [2010-10-24 10:26]

Manolo8

Witam. Jeżeli chcesz spinning ować z brzegu wszystko zależy od głębokości, uciągu i rodzaju dna oraz prędkości prowadzenia przynęty. Blachy proponuję na wodach spokojnych lub na cofkach, na uciąg lepsze będą gumy.  Jeżeli gumę prowadzisz z prądem, musisz dobrać ciężar tak aby guma nie szorowała o dno a prędkość zwijania dość duża, prowadzenie pod prąd odwrotnie. Duże znaczenie ma grubość żyłki, czym grubsza tym wolniejszy opad. Dobór ciężaru głowki jest trudny, bo należy dobrać ciężar pośredni (prowadzenie z prądem i tą samą pod prąd), jaki zależy to od czynników wymienionych wcześniej i jeszcze jedno z opadu zazwyczaj biorą sandacze, szczupak atakuje z boku lub od dołu.
[2010-10-24 14:31]

Mephiel

Widlak12 - wiem, że najlepsze miejsca do spinningowania na rzece to głowki, ale niestety zarówno na Wiśle jak i na Narwi wszystkie główki nadal są pozalewane wodą :/

Manolo8 - bardzo dziękuję za odpowiedź, właśnie takich informacji szukałem! A co do ciężaru pośredniego to chyba na takich rzekach jak Wisła czy Narew to nie da się dobrać uniwersalnego ciężaru żeby jednocześnie był dobry podczas prowadzenia z prądem jak i pod prąd. Dziś przetestowałem nad rzeką kilka rzeczy - ciężar główki, żeby ta nie szorowała po dnie zwijając ją z prądem to około 7g natomiast ciężar główki aby dało się puknąć gumą o dno ciągnąc ją pod prąd to około 25g tak więc pozostaje chyba mieć osobne przynęty na prowadzenie pod prąd a osobne na prowadzenie z prądem. Tak czy inaczej wiele już się dowiedziałem ale temat pozostawiam nadal otwarty więc piszcie jakie wy stosujecie techniki przy połowach z brzegu w dużych rzekach.

p.s. w ciągu tego weekendu udało mi się złowić 5 szczupaków (43cm, 47cm, 56cm, 58cm i 68cm). To chyba dobry wynik jak na początkującego spinningistę? :-)

Aha jeszcze jedno - wszystkie szczupaczki złapałem na nową przynętę wypatrzoną na allegro:

http://allegro.pl/ripper-berkley-wh-11-cm-sandacz-szczupak-okon-i1263728959.html

jak dla mnie rewelacja.

Pozdrawiam!
[2010-10-24 17:18]

sotomm

Witam.Co do twojej wypowiedzi na temat główek to muszę się z Tobą nie zgodzić.Właśnie wróciłem z rybek.Cały dzień spędziłem właśnie na główce.I co najmniej od 3-4 weekend`ów właśnie z nich łowię.Łapię tylko na gumy.Co do kolorów to i raz na inną coś łowie.Ale na żółtą zawsze :)  W głównym nurcie łowię tylko z opadu,inne sposoby raczej nie zdają egzaminu.W nawrotce za główką i przed główką (z prądem)stosuję obciążenie 10g.Po prostu z prądem zwijam szybciej.Do opadu używam główek 15g. ale i tak je znosi.Zamierzam kupić 20-25g na testa.Podejrzewam że je też zniesie.Moja rada to próbować i jeszcze raz próbować :)
Pozdrawiam i połamania kija.
[2010-10-24 18:55]

Mephiel

Sotomm dziękuję za Twoją opinie co do techniki połowu. Jak tylko główki pokażą się ponad wodą postaram się wypróbować Twoje wskazówki.

Aha i zapewniam Cie, że w mojej okolicy (Nowy Dwór Mazowiecki) główki nadal pozalewane :(

pozdrawiam serdecznie!
[2010-10-24 19:34]

Manolo8

Kiedy główki są pozalewane, masz piękne miejsca do spinning owania z brzegu na tamie, przy moście w porcie i spichlerzu.


Aha i zapewniam Cie, że w mojej okolicy (Nowy Dwór Mazowiecki) główki nadal pozalewane :(

pozdrawiam serdecznie!


[2010-10-24 21:19]

sotomm

Patrząc na Twoje koło PZW,pomyślałem że łowisz w Warszawie.Zresztą ja jestem z Warszawy a koło PZW mam w Legionowie :)

[2010-10-24 21:30]

Mephiel

Manolo8 - a czy możesz mi powiedzieć jak dojechać na tą miejscówkę, o której piszesz? Znalazłem jakiś spichlerz na internecie ale nie mam bladego pojęcia gdzie to jest :/ (nie pochodzę z Nowego Dworu Mazowieckiego). Jak dostać się na tą tamę?

sotomm - mieszkam na Tarchominie, dlatego mam koło PZW z Warszawy. A jeżdżę na Narew z dwóch powodów:
1. bo pracuję blisko Nowego Dworu Mazowieckiego i do rzeki mam 1km więc lubię się po pracy wyrwać na 2-3 godzinki.
2. bo woda na Narwi wydaje mi się czystsza niż w Wiśle.

Poza tym byłem jakiś tydzień temu na Wiśle na wysokości Tarchomina to tylko straciłem 4 gumki i blachę :/ Chyba jeszcze moje umiejętności nie są zbyt duże i za dużo przynęt ląduje w zaczepach.

pzdr
[2010-10-24 22:07]

Manolo8

Wysłałem wiadomość na Twoją pocztę. Dodam że jest to odcinek ok. 1.2 km. Ja również nie pochodzę z
Nowego Dworu Mazowieckiego.
Pozdrawiam



Manolo8 - a czy możesz mi powiedzieć jak dojechać na tą miejscówkę, o której piszesz? Znalazłem jakiś spichlerz na internecie ale nie mam bladego pojęcia gdzie to jest :/ (nie pochodzę z Nowego Dworu Mazowieckiego). Jak dostać się na tą tamę?



[2010-10-24 22:33]