Kiedy na węgorza ?
utworzono: 2012/04/08 13:39
Węgorzowi - rybie , która tarło odbywa tysiące kilometrów stąd , okres ochronny potrzebny jest z punktu widzenia ludzi , zachowujących jeszcze resztki troski o ochronę siedlisk i populacji tej ryby. Nie na darmo okres ochronny zbiega się z okresem wyjątkowo intensywnego żeru tej ryby , co wcześnie było ( i niestety nadal będzie ) , wykorzystywane przez etycznych inaczej. Wielu łowi tylko dla mięcha , a gdy w grę wchodzi węgorz , to w ogóle puszczają wszelkie hamulce . Dlatego osobiście jestem wielce rad z tego ,że węgorz ma chociaż miesiąc spokoju , przerwy od ludzkiej , bezdusznej presji - każącej tylko łowić , łowić , łowić , wymęczyć wodę - po to , by z niej coś wyciągnąć.
[2012-04-13 16:44]
Węgorzowi - rybie , która tarło odbywa tysiące kilometrów stąd , okres ochronny potrzebny jest z punktu widzenia ludzi , zachowujących jeszcze resztki troski o ochronę siedlisk i populacji tej ryby. Nie na darmo okres ochronny zbiega się z okresem wyjątkowo intensywnego żeru tej ryby , co wcześnie było ( i niestety nadal będzie ) , wykorzystywane przez etycznych inaczej. Wielu łowi tylko dla mięcha , a gdy w grę wchodzi węgorz , to w ogóle puszczają wszelkie hamulce . Dlatego osobiście jestem wielce rad z tego ,że węgorz ma chociaż miesiąc spokoju , przerwy od ludzkiej , bezdusznej presji - każącej tylko łowić , łowić , łowić , wymęczyć wodę - po to , by z niej coś wyciągnąć.
Popieram...........
[2012-04-13 16:49]
Węgorzowi - rybie , która tarło odbywa tysiące kilometrów stąd , okres ochronny potrzebny jest z punktu widzenia ludzi , zachowujących jeszcze resztki troski o ochronę siedlisk i populacji tej ryby. Nie na darmo okres ochronny zbiega się z okresem wyjątkowo intensywnego żeru tej ryby , co wcześnie było ( i niestety nadal będzie ) , wykorzystywane przez etycznych inaczej. Wielu łowi tylko dla mięcha , a gdy w grę wchodzi węgorz , to w ogóle puszczają wszelkie hamulce . Dlatego osobiście jestem wielce rad z tego ,że węgorz ma chociaż miesiąc spokoju , przerwy od ludzkiej , bezdusznej presji - każącej tylko łowić , łowić , łowić , wymęczyć wodę - po to , by z niej coś wyciągnąć.
Ten post napewno dedykujesz rybakom i chwala Ci za to
[2012-04-13 18:03]
dzięki, napewno spróbóje a teraz zmienie troche temat co sądzicie o zarybianiu karpiem bo w mojej okolicy wpóścili tone karpia a węgorza jakieś 10-20kilo? [2012-04-14 07:30]
dzięki, napewno spróbóje a teraz zmienie troche temat co sądzicie o zarybianiu karpiem bo w mojej okolicy wpóścili tone karpia a węgorza jakieś 10-20kilo?
Tona karpia to około 3000 sztuk jak liczę ? 20kg węgorza to pewnie też mniej więcej taka sama ilość w przeliczeniu na sztuki. Może nieco mniej. Nie orientuję się dokładnie...Ale karpia się wpuszcza, bo duża ilość wędkarzy właśnie karpie łowie, a złowić takie kroczki nie jest trudno, bo biorą na wszystko co się do wody wrzuci.
[2012-04-14 08:08]
W sobote atakuje wegorza sprzet po czesci gotowy jestem ciekawy czy bedzie cos czy jeszcze za wczesnie [2012-04-15 15:59]
Tylko jeden malutki wegorz a za to jaki woleczny wziol okolo 23:30 za tydzien moze zalicze nocke po raz drugi [2012-04-22 22:07]