Karpiowe Mistrzostwa Polski PCM 2011

/ 35 odpowiedzi

KARPIOWE MISTRZOSTWA POLSKI PCM - właśnie się rozpoczeły

Dziś o 11,00 na zbiorniku Staropolanka w Zdzieszowicach o pow. 46 ha rozpoczęły się Karpiowe Mistrzostwa Polski zorganizowane przez PFWK czyli finał POLISH CARP MASTERS 2011 - uwieńczenie karpiowego - sportowego sezonu 2011. Cykl eliminacji w którego skład wchodziło 13 imprez rozgrywanych w obecnym sezonie w Polsce tj.:
- Potyczka Teamów Polskich 
- Mitting With Carp Zdzieszowice 
- Cypryniada Gold Carp 
- Rozpoczęcie Sezonu na Dębinie 
- Maraton Big Fish 
- Zdzieszowickie Dni Karpiowe 
- Cypryniada Przybysławicka 
- Wschodnia Potyczka Teamów 
- Jeżewskie Dni Karpiowe 
- VIII Memoriał Waldemara Nagaby 
- Cypriniada Poznańska Dębina 2011 
- Rozpoczęcie Sezonu ze Starbaits 
- CARP SHOW & CDB CUP JAROSŁAWKI 2011
- oraz teamy sponsorskie:

Do sportowej rywalizacji w łowieniu karpi przystąpiło 28 z pośród 29 zakwalifikowanych dwuosobowych drużyn i będą walczyć nieprzerwanie do 25.09.2011r do godz. 9,00. W klasyfikacji generalnej liczą się karpie i amury o wadze powyżej 2 kg.

W chwili obecnej jest już po losowaniu stanowisk. Zawodnicy do godz. 16,00 mają czas na ustawienie sprzętu, rozbicie namiotów, wysądowanie dna i zanęcenie łowiska. O 16,00 zaczynają łowić i pewnie zaczną się emocje bo woda obfita w karpie i to duże.

Wszystkim startującym drużynom życzę powodzenia i połamania kija.


u?ytkownik91421


powodzenia rozniez,bo to fajna sprawa;) (2011/09/21 12:55)

piotrcarp


fajne imprezy ale troche kosztowne (2011/09/21 13:02)

FLO92


no pewnie pare zł w wodzie wyląduje :) (2011/09/21 13:07)

iro


Zawsze parę złotych ląduje w wodzie bez względu na to czy to zawody czy luźna zasiadka. (2011/09/21 13:12)

michol


Fajna impreza życzę powodzenia wszystkim. A co do pieniędzy to niestety nic za darmo jak się ma kasę to się startuje.
Pozdrawiam (2011/09/21 13:21)

iro


Udział w tych mistrzostwach jest bezpłatny nie licząc kosztów dojazdu i towaru w wodę ale masz rację nie ma nic za darmo każdy wyjazd coś kosztuje w zależnosci od tego jak daleko trzeba jechać na łowisko i bez względu na to czy są to mistrzostwa Polski karpiowe, spławikowe, spiningowe czy rzutowe. Tutaj opłata startowa pokrywana jest przez organizatorów eliminacji i sponsorów. (2011/09/21 13:30)

iro


Ponadto łączna pula nagród wynosi 35 000 zł. Nagrody są też dla zwycięzców każdego z trzech sektorów więc praktycznie niemalże wszystkim zawodnikom koszty dojazdu zwrócą się z dużą nawiązką w nagrodach.  (2011/09/21 13:32)

michol


Zgadzam się z przedmówcą widocznie osoby które jeżdza na takie zawody to ich priorytet i stać ich na takie eskapady. (2011/09/21 14:58)

iro


Na razie wyniki żadne po pierwszej nocy na 28 dwuosobowych druzyn czyli z 56 zawodników jeszcze nikt nie wyjął żadnej ryby.  (2011/09/22 08:34)

miszczunio


Oooooooooo to tak samo karp zeruje u mnie. Ja tez ostatnio nie moge polowic. Jakis strajk ogolnopolski czy co? (2011/09/22 09:52)

iro


Jest pierwszy karp 4,70 kg stanowisko nr 28.

(2011/09/22 10:14)

FLO92


iro informuj o wynikach bo jestem ciekawe ile karpi zostanie złowionych na tyle osób i jakiej wielkości (2011/09/22 15:49)

sliwka15


są jakieś " świeże " informacje? (2011/09/23 11:34)

iro


W nocy dołowione trzy karpie na stanowisku nr 28 4,64kg i 9,18kg i na stanowisku nr 9 złowiony 12,01kg, dwa karpie spięte. Pierwsze dwa dni pogoda bezwietrzna i spadające ciśnienie. Woda całkiem martwa dopiero wczoraj wieczorem pierwsze dwa spławy karpi no i w nocy pięć brań i trzy ryby. Dzisiaj zaczął troche wiać wiatr i ciśnienie powoli idzie w górę. Temperatura wody spada wczoraj i przed wczoraj była 16-17 stopni a dzisiaj 16 stopni. Dwie drużyny otrzymały żółte kartki (ostrzeżenie) jedna za pływanie bez kapoków druga za wpłynięcie pontonem w zestawy innej drużyny. Zawodnicy dwoją się i troją a karpie nie chcą współpracować. (2011/09/23 16:34)

iro


Właśnie przed chwilą otrzymałem informację, że na stanowisku nr 9 dołowili karpia ok. 20 kg. Moje gratulacje. (2011/09/23 17:00)

u?ytkownik91421


to rewelki nie ma na tych mistrzostwach (2011/09/23 17:47)

u?ytkownik57785


46 ha zupy karpiowo-zanętowej. Trochę łowisko oberwie tymi paszami. No ale niech się chłopaki bawią świnkami, niech łowią. Powodzenia życzę. (2011/09/23 18:46)

jurek


To za małe łowisko na takie karpie , chyba , że o to chodzi , żeby się szybko podpasły.

Ale po tyle wrzuconej zanęcie , to ta woda będzie waniać z kilku km
(2011/09/23 20:27)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

u?ytkownik32263


To jest właśnie typowe podejście karpiarzy do ekologii - stricte EGOISTYCZNE. Marudzą o C&R a sami tak niszczą łowiska że płakać się chce. 56 "zawodników" niech wrzuci po 25-30 kg kulek i innych pelletów przez ten czas na łepka, a nie jest to zbyt wiele, co daje ok 1,4-1,7 TONY chemicznego gówna w wodzie!!! A to są tylko skromne wyliczenia bo ilości mogą być dużooo większe. I ci "wędkarze" mają mieć prawo głosu w sprawach ochrony ryb?! NIE! Bo sami są wielkimi trucicielami naszych wód. Jak się cieszę że na moich wodach nie ma takich "zawodów" i takich "zawodników". (2011/09/23 23:01)

ryukon1975


To jest właśnie typowe podejście karpiarzy do ekologii - stricte EGOISTYCZNE. Marudzą o C&R a sami tak niszczą łowiska że płakać się chce. 56 "zawodników" niech wrzuci po 25-30 kg kulek i innych pelletów przez ten czas na łepka, a nie jest to zbyt wiele, co daje ok 1,4-1,7 TONY chemicznego gówna w wodzie!!! A to są tylko skromne wyliczenia bo ilości mogą być dużooo większe. I ci "wędkarze" mają mieć prawo głosu w sprawach ochrony ryb?! NIE! Bo sami są wielkimi trucicielami naszych wód. Jak się cieszę że na moich wodach nie ma takich "zawodów" i takich "zawodników".

To jest nas dwóch. (2011/09/24 06:28)

JKarp


Cześć
Zawsze to samo.
Jak się ktoś nie zna (ale wie lepiej - 25 do 30kg na łepka ) to lepiej na rybki niech jedzie.
Maciek, Jurek przeszkadza Wam, że są zawody karpiowe?
Pomyślcie ile zanęty ( na jedną turę ) wrzucają zawodnicy na zawodach spławikowych. To Wam nie przeszkadza?
A co wspólnego ma C&R z niszczeniem lub ochroną środowiska?
Jak napisał to Irek dzięki C&R ( nie tylko karpiarze to stosują ) wielu wędkarzy ma co łowić - inaczej zostałyby same żaby w wodzie.
Zrozumcie, że jeden woli spina, drugi federka, inny muchę a jeszcze inny karpie.
Mam wrażenie, że przemawia przez Was jakaś zazdrość czy co innego. Na 100% nie kierujecie się ekologią, ochroną wód. Powtarzacie te slogany o świniakach.
Czas chyba zmądrzeć lub wymyśleć jakieś inne ale do Karpiarzy i karpi.
To tyle z rana.
Janusz JKarp (2011/09/24 07:01)

u?ytkownik91421


A ja lubie i spina i feederka i karpie
a kiedy nece ,to do wody idzie z 10kg ziaren(to chyba nie jest chemia???)
i do tego moze 2-3 kg kulek i peletow ,a tyle ryby zjedza za nim zdazy zaszkodzic srodowisku:):) (2011/09/24 08:38)

u?ytkownik32263


"...dzięki C&R ( nie tylko karpiarze to stosują ) wielu wędkarzy ma co łowić - inaczej zostałyby same żaby w wodzie." I Słońce świeci , i rodzą się dzieci:))))))))))) Tak, tak. Co za bzdura. Co do zawodów spławikowych nie dość że są ograniczenia w nęceniu to jeszcze takowe trwają góra 2 doby a te karpiowe aż 4! Więc moje wyliczenia są jak najbardziej prawidłowe. Poza tym znam paru karpiarzy i wiem ile nęcą. I gwarantuję iż nie jest to garść kulek na dobę. PS. Spławikowców czy gruntowców nęcących ogromnymi ilościami też bym chętnie pogonił. (2011/09/24 10:31)

iro


Panowie jak ktoś się nie zna na łowieniu karpi to niech bzdur nie wypisuje 25-30 kg kulek o tej porze roku? - życzę powodzenia. A tak jak Janusz napisał to co karpiarze wsypują do wody podczas zawodów to nic w porównaniu z tym co sypią spławikowcy. Ale sypanie to też jeszcze nic najgorsze to jest to że po takich zawodach spławikowych duża część ryb wypływa do góry brzuchem bo żeby było szybciej to nie wypnie ryby delikatnie z haczyka tylko wyrywa na chama i do siaty pal sześć rozerwany pyszczek małej rybki ale jak połknie głęboko i to jest wyrwane to nie tylko ryba wypływa do góry brzuchem ale umiera w cierpieniu pomijam fakt, że żaden ze spławikowców nie wie co to jest mata do wypinania ryb i jak taką rybę wynura po piachu czy trawie to nawet jak wraca do wody to praktycznie bez śluzu czyli jedynej i naturalnej ochrony przed chorobami skóry i ma bardzo dużą szansę zachorować i zdechnąć. W tym sezonie nie ma już na to czasu po dobiega końca ale w przyszłym zacznę takie sytuacje fotografować i nagrywać a następnie publikować czyli przedstawię dowody na to co wyżej napisałem.- panowie ekolodzy

Poza tym jak kogoś nie interesują zawody karpiowe to nie musi czytać tego postu i wypisywać głupkowatych uwag.

A teraz wiadomość dla zainteresowanych.

Mam oficjalne potwierdzenie, że wczoraj na stanowisku nr 9 złowiono karpia 20 kg i jest to najwieksza ryba złowiona na jakichkolwiek zawodach rozegranych fotka:

http://pfwk.pl/modules/news/article.php?storyid=190
 

Po kolejnej nocy troszeczkę się uspokoił wiatr i zmienił kierunek. Temperatura wody i powietrza wzrasta ale po kolejnej nocy tylko jeden wyjęty ok. 5 kg na stanowisku nr 9 więc wyniki nie są zbyt fajne. Pozostali wczoraj wieczorem łowili leszczyki i było kilka bierek ale ryby spięte. Tak że tylko dwa stanowiska 9 i 28 maja karpie po 3 szt.

(2011/09/24 12:42)

u?ytkownik57785


Cześć
Zawsze to samo.
Jak się ktoś nie zna (ale wie lepiej - 25 do 30kg na łepka ) to lepiej na rybki niech jedzie.
Maciek, Jurek przeszkadza Wam, że są zawody karpiowe?
Pomyślcie ile zanęty ( na jedną turę ) wrzucają zawodnicy na zawodach spławikowych. To Wam nie przeszkadza?
A co wspólnego ma C&R z niszczeniem lub ochroną środowiska?
Jak napisał to Irek dzięki C&R ( nie tylko karpiarze to stosują ) wielu wędkarzy ma co łowić - inaczej zostałyby same żaby w wodzie.
Zrozumcie, że jeden woli spina, drugi federka, inny muchę a jeszcze inny karpie.
Mam wrażenie, że przemawia przez Was jakaś zazdrość czy co innego. Na 100% nie kierujecie się ekologią, ochroną wód. Powtarzacie te slogany o świniakach.
Czas chyba zmądrzeć lub wymyśleć jakieś inne ale do Karpiarzy i karpi.
To tyle z rana.
Janusz JKarp







Janusz, a przeczytałeś ze zrozumieniem dwa ostatnie zdania mojego postu? Oprócz tego, że stwierdziłem NIEZAPRZECZALNY fakt zatopienia w łowisku ogromnych ilości zanęt na te ryby, co na pewno odbije się na jego stanie chemicznym (tego nie podważysz), to napisałem również z całą szczerością, że życzę powodzenia, bez złośliwości. Po co wobec tego ten tekst, że mi przeszkadzają takie zawody? Ogólnie nie przepadam za zawodami wędkarskimi na martwej rybie zwłaszcza, ale tu stwierdziłem małą szkodliwość dla samych ryb innego gatunku, bo i tak jest to gatunek z małą popularnością w naszym kraju. 

(2011/09/24 14:25)