Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty
nie możesz tych karpi wpuścić wcześniej? O takiej porze wpuszczona ryba wątpię żeby przetrwała. Staw zarybia się na jesień lub wiosnę.
nie możesz tych karpi wpuścić wcześniej? O takiej porze wpuszczona ryba wątpię żeby przetrwała. Staw zarybia się na jesień lub wiosnę.
Dokładnie , jak przyjdzie mróz to żadna trzcina ci nie pomoże bo domarznie do dna i kicha (wiem co mówię w tą zimę zdechło mi 31 karpi po 2 kg i inne ryby takie jak amur, lin)
JEDYNE CO PRZETRWAŁO TO KARAŚ I TERAZ NA WIOSNĘ ZACZĄŁ SIĘ ROZMNAŻAĆ.
w stawie mam już amury. I na zime bende wbijał słomę i będzie przejście powietrza
w stawie mam już amury. I na zime bende wbijał słomę i będzie przejście powietrza
Słomą oznakowuje się przerębel jako miejsce o osłabione. Powietrze nie przechodzi przez słome to mylny pogląd i zabobon.
Słomą oznakowuje się przerębel jako miejsce o osłabione. Powietrze nie przechodzi przez słome to mylny pogląd i zabobon.
To, że się oznakowuje to jedno i nie słomą tylko trzciną, bo żaden wędkarz słomy ze sobą nie zabiera na lód. O dawien dawna snopkami/wiązkami słomy zatyka się otwory w lodzie po to właśnie, żeby dostawało się do wody powietrze między źdźbłami tej słomy. Trzciny zresztą też się do tego samego używa.
Sorki.Słomą oznakowuje się przerębel jako miejsce o osłabione. Powietrze nie przechodzi przez słome to mylny pogląd i zabobon.To, że się oznakowuje to jedno i nie słomą tylko trzciną, bo żaden wędkarz słomy ze sobą nie zabiera na lód. O dawien dawna snopkami/wiązkami słomy zatyka się otwory w lodzie po to właśnie, żeby dostawało się do wody powietrze między źdźbłami tej słomy. Trzciny zresztą też się do tego samego używa.