Karp na zanętę truskawkową
utworzono: 2015/06/25 08:52
Witam wczoraj tak o 19 poszedłem na mój staw na karpie i zarzuciłem 3 zestawy. - pierwszy : spławik - drugi : koszyczek zanętowy, przypon 10cm z haczykiem 10 (haczyk z łopatką) - trzeci : sprężyna zanętowa z dociążeniem, przypon karpiowy na włos. No i używałem zanęty truskawkowej. Na pierwszym i drugim zestawie były białe robaki i karpie brały wspaniale, a na trzecim zestawie były kulki proteinowe no i nie było żadnego brania tylko widziałem jak delikatnie żyłka się naciągała ale sygnalizator nie odzywał się bo to delikatnie się naciągała i szczytówka lekko się ruszała. No i nie wiem dlaczego nic nie brało na ten zestaw a na inne brały doskonale ?? Coś źle zrobiłem..?? Posiedziałem do 22 i brania ustały więc zakończyłem. [2015-06-25 08:52]
Nie rozumie Twojego problemu.Poprostu karp mial smaka na robale a nie proteine i tyle w temacie.Ja przez 4 godziny lowilem na biale i nic.Zalozylem na hak pęczak i zaczelo sie eldorado z leszczami.Tak czasem bywa;-)Ryba jest w dzisiejszych czasach baaaardzo wybredna. [2015-06-25 10:19]
Witam wczoraj tak o 19 poszedłem na mój staw na karpie i zarzuciłem 3 zestawy. - pierwszy : spławik - drugi : koszyczek zanętowy, przypon 10cm z haczykiem 10 (haczyk z łopatką) - trzeci : sprężyna zanętowa z dociążeniem, przypon karpiowy na włos. No i używałem zanęty truskawkowej. Na pierwszym i drugim zestawie były białe robaki i karpie brały wspaniale, a na trzecim zestawie były kulki proteinowe no i nie było żadnego brania tylko widziałem jak delikatnie żyłka się naciągała ale sygnalizator nie odzywał się bo to delikatnie się naciągała i szczytówka lekko się ruszała. No i nie wiem dlaczego nic nie brało na ten zestaw a na inne brały doskonale ?? Coś źle zrobiłem..?? Posiedziałem do 22 i brania ustały więc zakończyłem.
A pisałem Ci wczoraj co i jak to nie słuchasz. Jak chcesz łowić na kulki to powinieneś karpie przyzwyczaić do nich, dodając do tego czym na codzień karmisz trochę kulek. Twoje ryby pewnie kulek nigdy w życiu nie widziały to nie licz że rzucą się na nie jak głupie nagle. To nie jest ich naturalny pokarm. Jest to dla nich dziwna, ładnie pachnąca kulka, jedyna w całym stawie, trudno żeby podeszły ufnie do tego. Ty też byś ostrożnie podszedł gdyby ktoś dał Ci do jedzenia coś czego nigdy na oczy nie widziałeś, nawet nie przypominającą czegokolwiek co w życiu jadłeś. [2015-06-25 10:28]
Ale jak mam ich karmić tymi kulkami? Bo ja mam pływające to jak wrzuce to wypłną przecież. To co mam inne kupić ? Poradźcie coś.!! [2015-06-25 10:43]
po pierwsze kup sobie kulki zanętowe, w tym samym smaku co masz swoje przynętowe. 18-20 mm. Dorzuć do każdego karmienia kilka garści. Nie musi być tego bardzo dużo. Będzie to przysmak dla karpi, i karasie Ci tego nie ruszą bo dla nich będą za duże. [2015-06-25 11:03]
A pisałem Ci wczoraj co i jak to nie słuchasz. Jak chcesz łowić na kulki to powinieneś karpie przyzwyczaić do nich, dodając do tego czym na codzień karmisz trochę kulek. Twoje ryby pewnie kulek nigdy w życiu nie widziały to nie licz że rzucą się na nie jak głupie nagle. To nie jest ich naturalny pokarm. Jest to dla nich dziwna, ładnie pachnąca kulka, jedyna w całym stawie, trudno żeby podeszły ufnie do tego. Ty też byś ostrożnie podszedł gdyby ktoś dał Ci do jedzenia coś czego nigdy na oczy nie widziałeś, nawet nie przypominającą czegokolwiek co w życiu jadłeś.
Swinto racja!!
No pup-opem na pewno nie podkarmisz tak jak wyżej kup zanętowe.
[2015-06-25 13:50]