Zaloguj się do konta

Karasiowe łowisko

utworzono: 2010/05/09 13:07
LapiePlocie

Witam wszystkich chciałbym zapolować na karasia Pospolitego, tego którego można złapać wiosną(tzn. dużego karasia). Mam do dyspozycji 2 miejsca na których nikt nie łowi.

I- pośród gęstych trzcin oczko 2x2m, głębokość 0,5-0,7m lecz zarośnięte do powierzchni czymś w rodzaju waty cukrowej tylko jasno-zielonkawy kolor, dno potwornie muliste - aby tam połowić konieczne jest oczyszczenie łowiska( dodam, że złapałem tam wiosną 02.04.2010r karasia widocznego na zdjęciu na kompościaka i wiele innych dużych ryb tego gatunku.

II-Jest to miejsce na innym zbiorniku również oczko podobnego pokroju tylko nieco głębsze 0,7-1m oczko do koła porośnięte jest tatarakiem i pałką wodną, dno (piaszczysto-muliste) jest lekko porośnięte grążelem (10-15cm). Nie poławiałem tam nigdy ale z opowieści wędkarzy wynika, że jest to dziki zbiornik z równie dziką rybą, którą ciężko złapać choć jest jej dość dużo(tu cytat starszego wędkarza "kiedyś gdy był jeszcze półmrok widziałem karasie trące się w na tym zbiorniku, a ich wielkość na pewno przekraczała 1kg").

Które miejsce wybrać? a może łowić w dwóch?, dodam że jakakolwiek zanęta nie wchodzi w grę bo po jej wrzuceniu nie mam brania do końca dnia na obu zbiornikach

Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na wasze propozycje
[2010-05-09 13:07]

Ja bym próbował na oby dwóch miejscach to pierwsze oczyść sobie spinem z blaszką też tak robiłem bo mam podobną miejscówkę a to drugie przypomina mi miejsce na którym łowiłem 2 lata temu ale "wędkarze" zniszczyli ją i tam brały mi  wzdręgi ok 30-35cm ale warto przetestować oby dwa miejsca lub łowić raz tu raz tu a jako zanęty użyj krojonych czerwonych robaków nie kupnej mieszanki
[2010-05-09 14:07]

MaReX28

To jeszcze zależy od ryb. Ja na twoim miejscu łowiłbym na obydwu miejscach bo nigdy nie wiadomo gdzie ryby przebywają. Ja np w tamtym roku złowiłem cztery karasie podobnej wielkości jak na zdjęciu w miejscu nie podobnym dla karasia gdyż była to zupełnie otwarta woda gdzie nie było roślin w promieniu ok 40 metrów, na głębokości ok 3 metrow. Nigdy nic nie wiadomo. Pozdrawiam i życzę DUŻYCH karasi [2010-05-09 17:41]

Matys24

ja powiem tak  łowie na zbiorniku gdzie jest w miarę wszędzie tak samo płytko i z dala od brzegu   na czystym dnie cisza a rzucę   w trzcinach to normalnie nie mam czasu sie po głowie podrapać. życzę  nowego rekordu życiowego ;)

[2010-05-10 10:03]

vinci85

witaj

Mój sposób na karasie to albo czerwone robaki, albo ciasto lub miekisz z chleba moczony w miodowym atraktorze spróbuj moze akurat:] z tego co wiem to, karasie przepadają za słodkimi rzeczami, które mocno pachną łowię w podobnym łowisku tylko nie tak zarośniętym na większe karasie spróbuj także metody włosowej i ziarna kukurydzy lub jakiegoś ciasta

połamania

[2010-05-12 13:23]