Kalosze wedkarskie - łowienie podlodowe
2009-10-20 / 9 odpowiedzi
Na pewno na początek polecam prostą wędeczkę tkzw. bałałajkę do tego 10m żyłki podlodowej lub dobrej markowej w rozmiarze 0.06-0.09 oraz parę wolframowych mormyszek (małych) w kolorze naturalnym,złotym.Jest to aktywna metoda poszukiwania ryby.Na razie tyle pozdrawiam. (2009/10/20 13:51)
Ja bym Ci polecał sposób, w jaki ja sam zaczynałem podlodowe łowy. Nie kupowałem wędek czy kołowrotków. Na najmniejszy kołowrotek jaki miałem ( chyba wielkości 2500 ) dowinąłem 25 metrów żyłki 0,12 mm, założyłem malutki spławik przelotowy ( ten kupiłem specjalnie na lód ), a do przyponu 0,10mm zawiązałem malutki, cienki czerwony haczyk. Kręciołek dołożyłem do teleskopowego lekkiego kijaszka ( zwykła spławikówka ), tyle tylko że wysunąłem samą szczytówkę, a resztę przelotek związałem sznurkiem, aby wędka się nie rozsunęła.
Poszedłem na jeziorko, znalazłem jakiś wywiercony przerębel i zacząłem łowić. Przynętą oczywiście były ochotki. Po pierwszym brani zaciąłem płoteczkę i już wiedziałem, że będę łowił z lodu.
Teraz mam kilka wędek podlodowych, kołowrotków, sporo spławiczków, mormyszek, świder i inne szpargały. Spróbuj zacząć tak jak ja - małe koszty, a zabawa gwarantowana.
pozdr. (2009/10/20 14:26)
Zdecydowanie na początek polecam spławiczek. Wędki robię sobie sam i sposób z przyjemnością opiszę.
Kawałek kija od miotły ok 30 cm. (drweniany) wiercę w jego jednym końcu dziórę wzdłuż na ok 5-7 cm. W tę dziórę wkładam szczytówkę do bata
(pełną )zakupioną w sklepie (ok 8 zł.) Na szczytówce montuję dwie przelotki, jedną w środku jej długości a drógą szczytową. Kołowrotek ( jak najmniejszy ) montuję do kija (już rękojeści ) za pomocą omotki. Wędka gotowa a zestaw to już prościzna. (2009/10/20 20:42)
Przepraszam za błędy !!! Pośpiech !!! (2009/10/20 20:44)
Na skuteczne Łowienie z pod lodu należy zaopatrzyć się w 1. Świder , 2. Łyżkę płaską z otworami i 3.Wędkę lub dwie wędki (może być robiona we własnym zakresie , lub kupiona bo nie są drogie) zgodną z RAPR czyli nie krótszą niż 30 cm . 1.- świder jest potrzebny przy poszukiwaniu miejsca pobytu ryb (które w porze zimowej nie chętnie się przemieszczają) nawiercając niekiedy kilkanaście otworów zanim znajdziemy najlepsze miejsce na brania . Są koledzy którzy w ciągu jednego dnia potrafią nawiercić więcej niż 100 otworów poruszając się za wędrującymi Okoniami . 2.- łyżka płaska z otworami potrzebna jest na czyszczenie otworu z lodu który cały czas tworzy się w otworze na zamarzającej wodzie . 3 .-Wędkę nie będę opisywał ponieważ koledzy dali dobre przykłady i tylko skupię się na przynętach. Najlepiej to mieć dwie wędki – na spławik i na mormyszkę lub blaszkę z kiwokiem ( przy minusowych temperaturach trudno dosyć często przezbrajać sprzęt) spławikówka powinna posiadać cienką żyłkę ( 0,6 – 10,0) grubość , spławik przelotowy tak dociążony aby tylko sam koniuszek antenki wystawał o małej wyporności tak 0,4 – 08 g i najlepiej się łowi Płocie na ochotkę , białego i czerwonego robaka . ilość żyłki jest prawie obojętna i nie może być mniejsza niż 10 – 20 m ( na wypadek złowienia Leszcza lub dużego Okonia ). Przy łowieniu na mormyszki trzeba zaopatrzyć się w kilka różnych kolorów mormyszek ( najskuteczniejsze są w zabarwieniu czerwonym i srebrnym choć czasami inne kolory też są skuteczne ) i najlepiej gotowe powiązane w domu mieć na wymianę . Sposób wiązania można znaleźć na portalach wędkarskich lub poradnikach . Blaszki są najskuteczniejsze na Okonie i jeżeli dobrze się trafi w kolor i kształt w danym dniu to można i około setki ich wyciągnąć i to różnych rozmiarów , a nawet może sie pokusić Szczupak i Sandacz większych rozmiarów . W takiej sytuacji dobrze by było posiadać Pierzchnię lub toporek w celu powiększenia otworu. Na koniec należy zachować szczególną ostrożność wchodząc na lud i z reguły jeżeli ma mniej niż 12 cm grubości lepiej zrezygnować z wędkowania. Otwory jakie robimy też powinny mieć określone odstępy od siebie i po zakończeniu połowów należy je oznakować. Głównie należy trzymać się przepisów RAPR w których pisze co nam można a co nie łowiąc na lodzie. Częstym błędem początkującego wędkarza jest złe przygotowanie się do panujących warunków i braku możliwości na szybkie przestawienie się z jednej na drugą metodę wędkowania co zmniejsza szansę dobrych połowów. Są dni kiedy spławik jest skuteczny , ale i są dni kiedy tylko na mormyszkę lub blaszkę są brania. (2009/10/20 21:52)
Bardzo ważnym wyposażeniem wędkarza, który chce łowic z pod lodu jest linka z rzutką o długości min. 10m, średnica otworu - nie więcej niż 20cm, bezpieczny do wędkowania lód to 12 - 15cm grubości, wędka obojętnie jaka, byle miała długośc +/-30cm. Spławik z cienką antenką. wyważony tak aby antenka była równo z wodą lub lekko pod wodą - wtedy nie przymarza. Polecam jednak mormyszkę. A tak na marginesie ,, w miarę treningu - efekty przyjdą same." (2009/10/21 14:03)
wędka-15zł
kołowrotek-15zł
żyłka-2zł
łyżka-czerpak "do zupy" z domu(do wyciągania lodu z przerembla)
małą sztacheta do kucia "po kimś"
To na początek(metoda dowona, tylko nastaw się na 1 w danym dniu i ćwicz)
Ja mam 3 wędki(mormycha, blaszka i spławik-przekładanie na mrozie nie ma sęsu-przekonasz się sam :)), świder, rękawice neoprenowe, kalosze ocieplane, małe krzesełko, ok 15 mormyszek wolframowych, ok 15 blaszek
(2010/01/15 19:17)
wszyscy którzy pisali przede mną doradzają ci dobrze ponieważ każdy opisuje własne ulubione metody sam musisz sparwdzić co będzie kręciło cię najbardziej. Moja ulubiona metoda pod lód to oczywiście spławik. pozdro połamania kija (2010/01/15 19:43)
Za jedną z skuteczniejszy metod połowu uważam mormyszkę . Odpowiednio podana czyli ochotka na końcu i dobra gra samą mormyszką na pewno przyniesie spodziewany efekt . Jest wiele metod na poruszanie mormyszką np powolne ponoszenie z jednoczesnym drganiem ręką i szybkie opuszczanie żeby wzbić muł .Żeby polubić wędkowanie o tej porze roku nie możesz zapomnieć o dobrych ciepłych butach i odpowiedniej odzieży .Nic tak nie zniechęca jak przenikliwe zimno przedzierające się przez kolejne warstwy ubrani .Najlepiej wybrać się z doświadczonym łowcą i obserwować jak on wędkuje no i oczywiście trzeba złowić rybę ! (2010/01/15 19:59)
