ten kalendarz to bzdurka bym powiedział. Na minioną niedzielę było bardzo dobre a w praktyce.... nawet skubnięcia! Nie wiem skąd się to bierze, od wróżki? (2009/04/07 19:12)
W medycynie nazywa się to placebo. Mówiąc naszym językiem - bzdura! A jak ktoś w to wierzy to siech się stosuje. Jest tylko jeden problem - ryby w to nie wierzą. (2009/04/07 19:19)
Ja byłem w niedzielę i brały i to bardzo energicznie. Ale to czysty zbieg okoliczności. Gdy są słabe brania u mnie właśnie biorą, a gdy bardzo dobre no to nie zawsze. Zauważcie w dalszych miesiacach, że zawsze pod koniec miesiaca są bardzo dobre. pozdrawiam (2009/04/07 19:26)
Ja nie patrzę wogóle na ten twór bujnej wyobraźni. Mam w domu barometr i obserwuję ciśnienie i na podstawie wahań od czasu do czasu uda mi się wytypowac dobry dzień na brania ale max na 2 dni wstecz a nie na miesiąc, czy na rok! Zaznaczam że od czasu do czasu, bo natura żyje swoim życiem. (2009/04/07 21:46)
Ten kalendarz to jak totolotek jedno trafienie na milion tak że wszystko jasne najlepiej iść za swoim nosem to będzie leprze o 100 razy od tego kalendarza pozdrawiam (2009/04/07 22:08)
W takim kalendarzu powinny być 2 warianty codziennie - biorą/nie biorą. Jeśli taki zapis by był przy każdym dniu można by stwierdzić że podał prawdę :) POZDRO (2009/04/08 12:40)
Kalendarze brań za przeproszeniem są do d....y i się nie sprawdzają to jest wymysł człowieka żeby naciągać wędkarzy na kupno takiego kalendarza,moim zdaniem to są po prostu bujdy.Poadrawiam (2009/04/08 16:28)
Przecież to jest bujda w h.... od tygodnia na ryby chodzilem tak jak kalendaż pokazywal ze beda B.dobre brania....i Guw... a mu sąsiak poszedl noramalenie i "w kalendazu pisalo ze slabe brania " a złapał 2 okonie (2x ok.50cm) 1 leszcza (ok 60cm) (2009/04/08 21:13)