Witam Poławia ktoś tam?? Planuje wypad na te legendarne wielkie amury oraz sandacze... Z tego co wiem to woda jest ciepła i rybki ładnie rosną:) Proszę o wszelkie info gdzie i jak oraz na co najlepiej :) A i napiszcie o opłatach, ile się płaci i gdzie opłaca
Witam kolegę, żeby łapać na Licheńskim wielkie amury i karpie potrzeba kilka dni nęcenia, natomiast liny, karasie, leszcze i płocie można połowić na jednej zasiadce. Z drapieżnikami to tylko w nocy. Kolego polecam Ci jezioro Gosławickie lub Ślesińskie. A opłaty przedstawiają się następująco dla niezrzeszonych : opłata całoroczna - 960 zł. opłata 14 dni - 500 zł. opłata 7 dni - 320 zł. opłata 3 dni - 190 zł. (2009/06/21 11:24)
Ooo sporo kasy... Niezrzeszeni czyli bez karty PZW?? Jak jestem z okręgu Radom to ile zapłacę?? Myślałem ze taniej wyjdzie na tydzień przyjechać, no ale dzięki za info (2009/06/21 21:01)
Witam, kolego karta wędkarska jest obowiązkowa, a nie zrzeszony wędkarz to jest taki który nie należy do żadnego koła wędkarskiego. Bez karty wędkarskiej możesz łowić na prywatnych łowiskach. Co do opłat które podałem to obowiązują dla wszystkich, nieważne z której części Polski jesteś. (2009/06/22 05:49)
W jeziorach należących do gosp.Gosławice dla zrzeszonych ceny zezwoleń kształtują się następująco,jedno jezioro plus wszystkie kanały 3 dni 45zł z brzegu,a z łodzi65zł ,7dni 70zł i 95zł,cały sezon od 1.04 do 31.11 115zł brzeg i 180 łodka. Za wszystkie jeziora i kanały składka roczna wynosi 155 i 230 zł. (2009/06/22 14:35)
kolego prosze o pomoc jak i gdzie najprosciej dokonac oplaty na jezioro goslawickie?????????oczywiscie jedno dniowe.a ktore jezioro polecasz (2011/03/10 19:22)
Witam, chciałem dowiedzieć się co nieco na temat rybostanu jeziora Licheńskiego. W Boże Ciało planuje jednodniowy wypad na rybki, żona ze szwagierką się pomodlą, a my ze szwagrem rybkę jakąś chcemy złowić :-) Jakieś 5-6 lat temu byłem w Licheniu i z pomostu przy centrum połowiłem ładnych leszczy i karasi, nałowiłem sie do bólu. Ale dwa lata temu byłem po drugiej stronie jeziora w Niedźwiadach i przez cały dzień parę małych krąpików złowiłem. Co było tego przyczyną? Czytałem, że Licheńskie jest już przetrzebione sieciami. Czy to prawda, czy na gorszy dzień trafiłem? Gdzie polecacie zarzucić wędki żeby z marszu cokolwiek połowić? Nie mówię o dużych karpiach i amurach, chcemy się tylko pobawić przy piwku z drobnicą. Dzięki za wszelkie info. (2015/05/22 10:50)
Często wędkuje na tych wodach, szczególnie na j.Gosławickim. Z roku na rok coraz bardziej jeziora porośnięte wodną roślinnością co utrudnia z brzegu wędkowanie. Z tego też powodu przeniosłem się na łódkę. W tym roku byłem tylko raz i chyba ostatni. Miejscowi / kłusownicy/ nie lubią przyjezdnych co skutkowało przebiciem opon w moim aucie. Z resztą nie tylko w moim. Nad tymi wodami to normalność, ale zawsze jakoś mi się upiekło. Myślałem, że w dzień nie przebijają.
Ręce i nogi opadają, problem ten znany od kilku lat, ale nikt nie może z tym zrobić porządku.
Odechciewa się wędkowania!
Jeśli uda Ci się wędkować w obrębie samochodu, to nie ma sprawy, chodź będziesz miał z tym problemu. Inaczej jest w Licheniu, ale od strony bazyliki tylko spokojnie. Po drugiej stronie tłoczno i ciężko o miejscówkę.
Podaję aktualny cennik Gosławic. Nie widzę tam opłat jednodniowych. Połamania i pozdrawiam.http://rzemieslnik.wedkuje.pl/media/kolo,kolo-pzw-nr-38-rzemieslnik,9742,9739,920.html (2015/05/22 11:57)
że kłusownictwo tam od lat kwitnie to wiedziałem ale żeby takie sytuacje !? No ale też co się dziwić jak tam to nikt kontroli chyba na oczy nie widział. (2015/05/22 13:27)