Wybieram się w sierpniu nad jezioro Warchały. Czy ktokolwiek łowił na tym zbiorniku i może coś podpowiedzieć? Nigdzie żadnych informacji na ten temat. Jaka ryba dominuje? Gdzie i na co najlepiej łowić? Będę bardzo wdzięczny za info.
Byłem tam jako dzieciak z Ojcem, jezioro urokliwe. Łapaliśmy na spławiczek, ładnie brały płocie do 25cm max. Leszcza nie złowiliśmy. Z drapieżnika też nic chociaż żywce były zarzucone. Ogólnie byliśmy pod namiotem nad jeziorem Narty tuż obok we wsi Brajniki. Na Warchały pojechaliśmy na rekonesans zobaczyć co w tej wodzie piszczy i nie zrobiło na nas oszałamiającego wrażenia. W tamtych czasach, a było to z 18 lat temu dużo lepsze wyniki były na jeziorze Narty, obok Nart bo drugiej stronie szosy jest jeszcze jezioro Brajnickie, które kiedyś było wyłączone z wędkowania. Pamiętam, że pomimo zakazu przedzierałem się z wędką po krzakach i z brzegu na spławik na 1,5-2m wodzie łapałem ładne leszcze takie do 2kg jak dla dzieciaka fajna zabawa. Natomiast na Nartach można było wtedy ładnie połowić leszcze, liny, szczupaki i okonie. Tych ostatnich naprawdę było sporo. Narty jest pięknym jeziorem niewiem co z nim uczynili dzierżawcy i kłusole, ale kiedyś było tam pięknie, jakieś 5lat wstecz przejeżdzałem tamtędy i zszokowała mnie ilość pól namiotowych ludzi i nie wyglądało to najlepiej, niestety nie zdążyłem sprawdzić jak było z rybą. Podobno z pod lodu ciągną tam jeszcze ładne okonie. Na Brajnickim można już łowić, z ciekawostek napisze, że na naszą okręgową składkę mazowiecką możesz łowić na tych dwóch jeziorach tzn. Narty i Brajnickie bez dodatkowych opłat. Powodzenia! (2009/06/17 19:28)
Wielkie dzięki za informacje. :) Właśnie dla tego się tam wybieramy. Możliwość łowienia na 3 jeziorkach blisko siebie bez dodatkowych opłat :) Będziemy musieli sami odkryć co w wodzie piszczy hehe. Jak wrócimy to napisze o tym co tam zastaliśmy :) Pozdrawiam i połamania. (2009/07/21 17:39)
...no ale jakies wyniki byly ? ... ja planuje sie wybrac jak lody zejda ... nie mam daleko, a zdjecia jeziora zrobione przez koleznake ktora tam wypoczywala zrobily na mnie duze wrazenie. (2010/01/18 14:25)
Łowiliśmy trochę na spinning (z brzegu) trafił się niewymiarowy szczupaczek i z 2 okonki :) Z gruntu głównie leszcze trochę większe od dłoni.
Szału nie było ale jeziorko bardzo fajne :) Pewnie jak byśmy poświęcili więcej czasu na zapoznanie się z wodą to i wyniki były by przyjemniejsze :) (2010/01/18 23:56)