Koncówka jeziora wygląda bardzo ciekawie pod lina,dość płytka kolo metra-max dużo roślinności,liścii latem bardzo duży obszar jest fajnie porośnięty,Mialem zamiar spróbować w tym roku ale nie wiadomo jak z tymi przetargami więc pewnie nic z tego.Szczupaków tej jesieni złowiliśmy razem z sąsiadem pewnie z 70 szt początkowo spining i duża wachadłówka,póżniej żywiec,raczej też duży.Łowiliśmy tylko w pazdzierniku,rybki tak od 1.3-3.2kg.Bolenie szalały od strony chyba juz byłej jednostki wojskowej praktycznie na całej długości brzegu,tyle moich spostrzeżeń odnośnie tego jeziorka.