Drodzy koledzy wędkarze mam do was małe pytanie. Czy zna ktoś takie łowisko PZW a w sensie jezioro Lubasz w województwie wielkopolskim leżące po między miejscowością Lubasz aż do wsi Prusinowo. Niektórzy określają też łowiska te w Prusinowie jako ,, Sławienko " . Pytanie moje dotyczy tego czy tam po za uklejami i plotkami mierzącymi 10cm idzie złowić jakąś inna rybe hehe. Nie chodzi Mi już o niewiadomo jakie stwory ale chociaż płotki 20cm?? ;p Ponieważ zawsze gdy zarzucę zestaw do wody czy z gruntu czy obojętnie jak to odrazu dosłownie po 3-5 sekundach mam branie:) i zawsze to jest mała plotka albo ukleja:) nawet na kuku biorą te małe szproty. mozna sie z nimi fajnie pobawić ale też bym chciał połowić coś wiekszego ;p jeżdżę tam dopiero od niedawna i prosił bym was o jakąś radę co zrobić aby złowić coś większego :) o ile ktoś zna to łowisko i tam łowi :) dziękuje z góry :)
Dotychczas to jezioro było pod "opieką" gospodarstwa rybackiego Pana Dubkiewicza. Wędkarze mówią, że na jego wodach była taka gospodarka, że same szproty zostały ;p (2011/07/09 19:25)
no tak :) mają rację tak samo w jeziorze Biała tak samo było ale teraz niby jest zarybione ale z tego co widzę to po za ukleją i płotką to nic więcej nie chce chyba brać:) (2011/07/09 19:38)
są jeszcze karpiki ale takie małe bo czasem sie zaczepi.lin jest naprawdę ładny...nawet 2 kg się zdarzają,wystarczy podnęcić regularnie.ja nęcę parzoną kuku.nie raz widac ładne spławy ale nie wiadomo co to...pare razy pas około 10 m. aż sie gotował jakby butelki z wodą poodkrecał ale nie wiem czy to amur czy stado leszczy.lesie tez sie ostatnio mi trafiły takie około 40 cm. (2011/07/09 20:00)
Lubaskie jeziorko należy do PZW ale powiem tak ..pzw za wolno przejęło jebo szanowny pan Roman Dubkiewicz kiedy to dzierżawił ten piękny akwen powybierał że tak powiem wszystkie grube ryby , podobno na ''bęben wyławiał'' i sprzedawał je.ludzie mówią że zimą widzieli jak wywoził ryby zapełnionymi sieciami !! więc tak to jest z naszym jeziorkiem ;// hmm a co do rybek to polecam łowić węgorze :)) naprawde duże sztuki idzie złowić ;)ostatnio widziałem jak jakiś facet w siateczce miał około 3kg'wego : ) po zmierzeniu miał dokładnie 1,2m .. nie radze chodzić na szczupaki z tego względu że bardzo malutko ich jest i to ja chciałbym je wyławiać a nie wy :P (wszystko za sprawą szanownego P. Romana :) )a po za tym od uklei i płotek roi się łohhoohoh :) ostatnio ładnego karaska złowiłem,leszcze- znam miejsce gdzie biorą też jak głupie .. powiem tyle że okoni jest cała masa koło pomostu ;) aa i bym zapomniał amury też biorą :) a co do rekordowego szczupaka to slyszalem że pan Andrzej Izydor złowił 3kg !!! podobno ktoś tam złowił też tołpyge ,i brzane więc z tym to rózżnie mam nadzieje ze pomoglem :) (2011/07/31 13:47)