Zaloguj się do konta

Jezioro Głuszyńskie - jakie wrażenia

utworzono: 2011/11/04 21:03
84Bartek

Witam właśnie wczoraj wróciłem, a siedziałem nad jeziorkiem ostatnie dwa tygodnie i nie zgodzę się z tym, że z rybami słabo bo codziennie coś się działo. Przyznam, że nie trafiłem grubych leszczy w większych ilościach, ale pojedyncze sztuki +50cm zdarzały się regularnie. Do tego w mojej okolicy odbudowała się płoć i jak nie brały leszcze miałem kupę zabawy z delikatniejszym zestawem. Na szczupaki nie pływałem ale za to okonie brały pięknie szczególnie wieczorami więc było co robić i w mojej ocenie ryby brały całkiem nieźle. Szkoda jedynie, że mimo codziennego nęcenia przez pierwszy tydzień sprawdzonych miejscówek z ubiegłych lat niestety nie trafiłem niczego godnego fotki, ale i tak było całkiem przyzwoicie. Kolejny raz za to w tym roku zdarzyło mi się, że były dni kiedy na głębokich spadach z łódki brały mi takie 0,7-0,8kg a z pomostów przy samym brzegu na spławik znajomym podchodziły 2kg. Ale tak często latem bywa i już w sierpniu wszystkie odejdą dalej i zejdą głębiej. [2013-07-09 21:02]

swdsrc

Czy ktoś złowił szczupaki w tym roku? Jak tak to mniej więcej gdzie? Koło jakiej miejscowości łowicie te większe leszcze? bo  od mojej miejscowości nic większego nie ma. I czym nęcicie?  [2013-07-12 17:25]

nada1410

Witam,
Jeśli chodzi o leszcze to staje na głębokiej (ok 8m) wodzie daleko od brzegu, nęcę: kluski ziemniaczane, bułka tarta, płatki owsiane, kukurydza i co tam jeszcze wpadnie w ręce +atraktor wanilia lub po prostu melasa. Przyneta - czerwony lub biały. Szczupaka szukałbym od strony Miłachówka w stronę Czarnocic - płytko, dużo roślin.
[2013-07-14 16:44]

84Bartek

witam co tu taki zastój?

pełnia sezonu a nikt nie chce się podzielić wynikiami... piszcie jak tam z rybkami w tym roku

[2013-07-22 07:20]

ebri

Ja się wybieram w ten weekend. Czym Bartek nęcisz ?

[2013-07-22 19:01]

84Bartek

groch i kukurydza, ale jak nastawiam się na płoć i łapanie w toni również zanęta spożywcza [2013-07-23 10:02]

Bialy89

Witam.Kto powie jak wyniki na jeziorze bo dawno nie byłem??
[2013-09-11 23:51]

84Bartek

Byłem w ostatni weekend i szału niestety nie było. Pływałem w nd od 8 do 14 wyłącznie za okoniami i ryby trafiłem dopiero koło 13. Zgrupowały się w jednym miejscu i brały w toni nie dłużej niż 20-30min i potem znowu zrobiła się studnia. W dwie osoby wyjęliśmy około 50szt z tym, że mniej więcej tylko połowa była wymiarowa, a największe nie przekraczały 30cm.

Generalnie na jeziorze pustka, łódek na wodzie praktycznie nie było i tylko gdzieniegdzie na pomostach widać było wedkujących. Ewidentnie sezon urlopowy się skończył i zbliża się ochłodzenie więc myslę, że to odpowiedni czas żeby każdy podsumował w dwóch słowach wyniki jakie osiągnął na z tym jeziorku w tym roku.

[2013-09-26 07:57]

rajek

witam a na suma lub węgorza od strony stawisk Wincentowo ktoś łowił

[2013-10-29 12:45]

Bialy89

Witam.Łowi ktoś jeszcze teraz na Głuszynie? jak ze szczupakiem??
[2013-11-09 16:01]

jarek143981

Witam, czy ktoś wie teraz, czy można łowić na jeziorze Głuszyńskim na samą kartę wędkarską mając wykupione opłaty na okręg mazowiecki? Bo podobno okręg mazowiecki przejął gospodarstwo rybackie Włocławek spółka z o.o.? Nie wiem czy to prawda, znajomy mi tylko tak mówił. [2014-03-02 20:48]

krzysiekag

nie wiem jeszcze szczerze mówiąc,mieszkam około kilometr od jeziora,jak się dowiem dam znac bo już mnie korci żeby się w któryś marcowy weekend wybrac
[2014-03-04 14:54]

banan1980

Witam

Przestudiowałem całą stronę Mazowieckiego PZW łącznie z łowiskami na 2014 rok, i nie natknąłem się na informację odnośnie przejęcia gospodarstwa rybackiego Włocławek przez PZW Mazowieckie. Więc chyba wszystko zostaje po staremu. A podpowiesz skąd kolega ma takie newsy?

Zresztą na stronie Gospodarstwa Rybackiego Włocławek, też brak jakichkolwiek informacji.

Kolego dowiesz się czegoś więcej to daj znać

Pozdrawiam
[2014-03-17 15:28]

84Bartek

Witam wiem, że jest jeszcze wcześnie i w zeszłym roku o tej porze lód dopiero schodził z jeziora, ale w obecnym wiosna przyszła ciut wcześniej i jestem ciekawy czy może juz ktoś próbował cokolwiek połapać...? Pytam dlatego, że byłem w tym roku nad jeziorkiem dopiero dwa razy z tego raz jak leżał śnieg i nawet nie pomyślałem jeszcze o zabraniu wędek, a przecież pogoda ostatnio zachęca coraz bardziej i gdyby nocki były jeszcze trochę cieplejsze to myślę, że gdzieś przy brzegu w płytkiej zatoczce można by już spróbować połowić i sezon pt "Głuszyńskie 2014" oficjalnie otworzyć. [2014-04-04 12:33]

ebri

Na majówkę może leszcza się połapie jak nie pójdzie na tarło bo jeszcze się tak zdarzyć może że już będzie wytarty.
[2014-04-13 11:52]

darek-salamon

Węgorz jest ja nęciłem tym smrodkiem na węgorze i brały trzy metry od brzegu,w koncu jeziora są tzw.stawiska gdzie byly kiedys dawno temu stawy chodowlane teraz rozmyte tylko pozostałości grobli widać,dominuje duza ploc i przepiękny lin.Dojście jest trudne trzeba isc pod lasem ze dwa kilometry wzdłuż jeziora.Ale warto przedzierac sie przez chaszcze.Nad  samą woda  po dotarciu,jest dostep  do niej ok' sa piekne  grazele i stare zniszczone pomosty.Widać jak lin żeruje bo woda az bombelkuje na kazdym kroku 'najwiekszy ktory wziol na kukurydze Quica ze sloiczka z dodatkiem rosówki mial ponad 3.5 kg w tym samym dniu padło 5 szt ponad 2 kilo od 5 rano do 9 tam bylem' a po obserwacji wody zaloze sie ze sa wieksze.Płocie jako przyłow mialy okolo 40 cm.Piękne gruntowe.Nie one były moim celem.Jak ktos lubi dzicz niech szuka i pyta o Stawiska. [2014-04-13 13:14]

krzysiekag

Witam,mam zamiar się wybrac na Stawiska 1 maja,co do kolegi który o zezwolenie pytał,15 zł jeden dzień i jezioro jak było tak jest w dzierżawie GR Włocławek .a co do kolegi który o tych linach tak pisze to aż ciężko uwierzyc,ale cały czwartek posiedzę to dam znac co się działo,a co do 2 km w głab lasu od Stawisk to można bez problemu dojechac wszędzie samochodem i gdzieś bliżej jeziora zostawic,nie trzeba taki kawał się męczyc
[2014-04-29 17:10]

darek-salamon

Jak kolega nie zapłaci mandatu to moze sobie wjechać,ja lubie piesze wędrowki więc zrobiłem rekonesans a dwoch kolegów zostało na orle i tam łapali.Trudno uwierzyć?Bajko pisarzem nie jestem..A sprawdzić i tam trafić nie zaszkodzi.Naprawdę życzę koledze przeżyć wędkarskich takich jakie ja miałem. [2014-04-29 18:58]

krzysiekag

Oby tak było,z godzinę temu wróciłem ,byłem zobaczyc jak to wygląda na wodzie,Panowie z przystani już łódki szykują, na 1 maja będą gotowe,20 zł za cały dzień,bo pytałem,a co do wody to drobnicy masa jest,byle do pierwszego i zobaczymy

[2014-04-29 21:40]

darek-salamon

Martwi mnie ze wokół jeziora tyle tych domów pobudowali  w latach 90-atych tanio tam działki sprzedawali,miejscowy rybak ktorego tam poznałem przypadkiem płacze na stan wody i wspomina czasy kiedy jezioro było czysciutkie, teraz duzo ścieków spływa.Z relacji tego miejscowego człowieka wiem ze była sieja i sielawa w co wierze bo jezioro jest głebokie.A jest urocze nie powiem,ma taki swój klimat. [2014-04-29 22:54]

krzysiekag

no i byłem 1 maja i porażka wielka,znaczy z rybami,bo ogólnie fajnie,piwko,ognisko kiełbaska,ale cały dzień wędkowania i dwa krąpie,płotka i okoń,no i oczywiście z 10 uklejek,wszystko na spławik,na grunt druga wędka i całkowicie nic,ale to też może przez pogode bo akurat się na zmianę miało,ale i tak fajnie spędzony dzień
[2014-05-04 22:52]

darek-salamon

Kolego Krzysiekag napisz jaki jest stan wody ( widać jakieś zmętnienie) chodzi mi ogólnie o stan zbiornika. [2014-05-05 15:35]

krzysiekag

jak na ta chwilę to na około 1,5 metra widac jeszcze dno
[2014-05-05 20:05]

szymonn666

Ryby nad jeziorem Głuszuńskim łowie od kąd pamiętam. Oczywiście i w tym roku się wybierm. Głównie nastawiam się na białą niedużą rybę (jestem fanem łapania na bata, wreszcie dorobiłem się węglowki). Może ustawie się na leszcza, w tamtym roku kilka koło kilograma wpadło. Jeżeli macie jakieś pytania odnośnie jeziora to pisać. Pozdrawiam.  [2014-05-06 00:26]

szymonn666

Martwi mnie ze wokół jeziora tyle tych domów pobudowali  w latach 90-atych tanio tam działki sprzedawali,miejscowy rybak ktorego tam poznałem przypadkiem płacze na stan wody i wspomina czasy kiedy jezioro było czysciutkie, teraz duzo ścieków spływa.Z relacji tego miejscowego człowieka wiem ze była sieja i sielawa w co wierze bo jezioro jest głebokie.A jest urocze nie powiem,ma taki swój klimat.

Pamiętam czasy kiedy domki nad jeziorem to była rzadkość, boom to lata właśnie 90, ale z tego co widze to od paru lat domkow letniskowych nie przybywa, sporo jest na sprzedaż(nie ma co się dziwic ). Za rybostan jeziora odpowiada PGR oraz chyba w większym stopniu kłusownicy, których jest mase. 

[2014-05-06 00:43]