Zaloguj się do konta

Jezioro Głuszyńskie - jakie wrażenia

utworzono: 2011/11/04 21:03
diksen1977

Leszcze łowię na gruntówkę z koszykiem zanętowym, na haczyku czerwone robaki. Głębokość jakieś 4 metry, rzucam mniej więcej 40 - 50 metrów od brzegu.
[2013-04-29 17:37]

ebri

Nie wiem jak u mnie bo u mnie 50 metrow od brzegu jest jakieś 10 metrów ostry spad ? Jakie te leszcze rozmiarowo łowisz ?
[2013-04-29 19:21]

84Bartek

Witam piszcie wszyscy jak tam wyniki w tym roku?

Ja byłem jak do tej pory jedynie raz na wodzie i studnia całkowita! Trafiłem akurat na paskudną pogodę w pierwszych dniach maja kiedy w nocy było 5oC, a w ciągu dnia maksymalnie 12oC. Wędkowanie potraktowałem więc bardziej jako wycieczkę, ale i tak nie było zbyt miło bo dmuchało ze wschodu i powietrze było bardzo wilgotne. Jestem ciekawy, czy komuś poszczęściło się już w tym roku i może się pochwalić udanym połowem.

[2013-05-08 11:08]

diksen1977

Majowy weekend w moim przypadku okazał się totalną porażką. Przez kilka dni próbowałem różnych metod i chyba wszystkich możliwych przynęt. Nawet brania! Tak źle jeszcze nigdy nie było (zawsze sezon zaczynam w majówkę). Domyślałem się, że nie będzie dobrze przez długo trwającą zimę ale takiego bezrybia się nie spodziewałem.
[2013-05-08 12:47]

Witam
Wędkowałem od 26 kwietnia ,do 3 maja,najpierw z pomostu w Orlu ,gdzie pijany stwórca tegoż wynalazku ,mnie przegonił.Z pomostu wędkowałem na spławik i z gruntu -wynik na czerwonego robaka jeden krąp 15 cm.Pozostałe dni z łódki na cyplu ,gdzie jest spad ustawiłem się za leszczem z gruntu dwie wędki-wynik ani puknięcia.Następne dni łódka przeciwległy brzeg ,w stronę trzcinek -wynik 24 uklejeczek i 8 krąpików troszeczkę się pobawiłem delikatnym zestawem na pinke.Gdy ustawiłem się tyłem do trzcinek ,znowu grunt ,wędkowałem grubo kilka czerwonych nr 4,kanapka z kukurydzą na drugiej-wynik zero brań.Nadszedł czas upragniony 1 maj ,czyli to co lubię najbardziej spinning.Tam gdzie rok temu przy kołkach ze zniszczonego pomostu łowiłem 35-38 cm okonie popłynąłem -wynik zero brań,dzień następny spinning z łódki, rano wcześnie godzina 5-6-wynik jeden malutki okoń 23 cm.aż krwawił mlekiem ,okonie się trą.Wieczór spinning głęboko ,gdzieś po środku ciężkie przynęty-wynik zero brań.
Wnioski:
Gdy byłem 13 kwietnia przy  brzegu do godziny 20 pływała lodowata breja ,nadająca się do drinków.Późno zszedł lód ,zima się przedłużyła.Jedak nic odkrywczego to nie jest.Teraz jest ciepło i na pewno się ryba ruszy.Następne wędkowanie dopiero w czerwcu na jeziorze.
Łowiliśmy w czterech każdy w innym miejscu i używaliśmy różnych metod w tym samym dniu ,efekty wszyscy mieliśmy bardzo podobne. .Piszcie proszę kiedy się zacznie coś dziać,kiedy ryba się ruszy.Nie jestem częstym bywalcem Głuszyńskiego ,a jedynie gościem ,więc będę wdzięczny gdy ktoś z was da cynk...hej stary przyjeżdżaj ryba bierze.
Uważam jednak wekeend za bardzo udany choć pogoda nie dopisała.Jestem po prostu zakochany w Głuszyńskim.Pozdrawiam i połamania kija dla wszystkich "GŁUSZYNIAKÓW"
[2013-05-08 13:38]

ebri

Wybieram się na boże ciało dam znać co się działo. Byłem na majówkę woda lodowata ryba drętwa wszystko opóźnione. Myśle, że to kwestia jeszcze tygodnia i się ruszy na dobre. jestem ciekawy kiedy się leszcz będzie tarł.
[2013-05-09 23:36]

To super.Ja na pewno nie będę wcześniej, jak w połowie czerwca>Daj znać jak tam woda.
Miałbym jeszcze jedną prośbę do ciebie ,gdybyś osobiście zmierzył temperaturę wody ,w dniach kiedy wędkowałeś.Pozdrawiam i połamania kija.
[2013-05-10 22:10]

ebri

Ok na majówkę takiej plaży dawno nie było jeśli chodzi o rybę. temperatura zapewne bedzie dość wysoka bo zapowiadają upały.
[2013-05-11 11:07]

jarek s

jutro jadę na miłachówek to dam wam znać jakie efekty będą ,chcę się nastawić na szczupaka żywiec i na spławik z łódki [2013-05-11 12:55]

84Bartek

jutro jadę na miłachówek to dam wam znać jakie efekty będą ,chcę się nastawić na szczupaka żywiec i na spławik z łódki


 

jak tam wyniki z ostatniego weekendu?

bo słyszałem, że miejscami trzcina już wychodzi ponad wodę i rybka się ruszyła, biorą już pierwsze okonie na spinning i nieliczni trafili też szczupłego.

[2013-05-14 08:07]

jarek s

Szału nie ma szczupaka zero nie ma wzdręgi, leszcze max 25cm małe krąpiki okoń goni drobnice przy trzcinie ale taki 15-17cm woda jest ciepła o tej porze rok temu to szczupaki były wzdręga a tu 2 dni nęcenia i bieda [2013-05-15 14:52]

Mario18

Zachęcam wypad nad gopło,pewniejszy połów ;)
[2013-05-15 19:34]

ebri

Niestety żeby połapać leszcza mówie o leszczach powyżej 1.5 trzeba ponęcić i to solidnie z tydzień z biegu teraz nic nie ma tymbardziej, że o rybę ciężko.
[2013-05-18 11:16]

84Bartek

jak tam sytuacja nad jeziorem? biorą już rybki na spławik czy jeszcze zajęte tarłem, bo planuję połowić tam kilka najbliższych dni i nie wiem na co się nastawiać.  [2013-05-26 20:17]

ebri

Liczę, że na Boże Ciało połapie już na ziarno :D Pogoda ma być piękna.
[2013-05-27 09:43]

Bialy89

witam . Ja w maju byłem z 8 razy nad jeziorem głównie od strony Rybin. I jak na razie efekty bardzo słabe . Łowiłem na spławik na grunt spining i pojedyńcze ryby nic większego sama drobnica. Panowie niech ktoś mi podpowie jakich zanęt używacie łowiąć z brzegu?? I gdzie są jakieś ciekawe miejsca w okolicach Orla bądz Wincentowa ?? Bo ja pierwszy sezon tutaj łowie i chciałbym jakoś poprawić swoje wyniki bo jeziora nie znam kompletnie:)  z góry dzięki:)
[2013-05-28 16:37]

ebri

Kolego ja łowie od wincentowa ciężko powiedzieć na co sięnastawić. Najlepiej ponecic kilka dni i dopiero usiaść. Ogólnie osoatnio słabo byłem na majówkę totalna klapa. [2013-05-29 14:50]

Bialy89

Ja tez byłem kilka razy w maju badajże 8 to pojedyńcze ryby łowiłem .Mam nadzije że czerwiec będzie trochę lepszy niż maj  :)
[2013-05-29 20:16]

ebri

No i jak tam na jeziorze? Ja ten weekend odpuszczam ze względu na zmienną pogodę już zaraz powinno wszystko sie ustabilizować.

[2013-05-31 12:28]

lorbi23

witam bylismy z kolega na głuszynskim a dokladniej w byczy od 31 maja do 2 czerwca woda czysta popadalo tylko w sobote od rana i troszke na wieczor .
necilismy naprawde duzo zaneta leszcz karmel , peczak ,konopie ,makaron .
wynikiem czego bylo 13 leszczy takich od 35 cm do 52 cm , tych 52 cm bylo 2 szt , pare okoni małych 15 cm , 3 ładne płocie 22cm, 25cm, 28cm, dwa wegorzyki po 52cm i 56 cm .
wypad z kolega uznajemy za udany ale panowie zeby tam połapac trzeba necic necic i jeszcze raz necic .
postaram sie dodac zdjecia jak znajde aparat . pzdr i połamania
[2013-06-02 21:33]

ebri

Kolego Lorbi zgaam się z tobą tam trzeba na prawde dużo nęcić. Powiedz jak tam z leszczem wytarty już ? Na co łapaliście ? jaka przynęta ? Grunt czy spławik ?
[2013-06-02 21:39]

lorbi23

kolego ebri wszystkie leszcze juz wytarte , lapalismy z kolega po dwa feedery na haki zakladalismy po piec białych robakow i i dwa ziarka peczaku .
probowalem na spławik ale ukleje nawet nie dawały opasc przynecie na dno i bardzo mnie irytowało bo co chwila taka mala na haczyku .
[2013-06-02 21:54]

ebri

Te leszcze po 52 cm to koło 1.5 kilo każdy pewnie ? Węgorz pewnie na rosówkę. Na jakiej głębokości próbowaliście ?
[2013-06-02 21:55]

lorbi23

te leszczyki tak w granicach 1.5kg .
wegorze wlasnie tu cie zaskocze bo na to samo co leszcze czyli biały i peczak .
lapalismy na glebokosci plus minus 6 metrow wysoki stan wody .
wegorze złapane pierwszy 23.05 drugi 23.40 bylo jeszcze  ale jeden sie spiol razem z hakiem i ten mial kolo 70 cm bo widzielismy go .
[2013-06-02 22:08]

ebri

Leszcze z rana ? Woda ciepła ?
[2013-06-02 22:15]