84Bartek
Podsumowując wyniki z tego roku na tym jeziorku powiem Ci że były zdecydowanie słabsze do lat poprzednich. Przynajmniej w ciepłych miesiącach bo od drugiej połowy września nie wędkowałem tam wcale wolałem ganiać ze spinningiem po Wiśle. Co do szczupaków to ten rok był wyjątkowo słaby za to poprzedni nadzwyczaj łaskawy i mam nadzieję że w przyszłym będzie podobnie. Z reguły gdy nastawiałem się typowo na szczupłe spływałem bez brania, a gdy miałem na łódce jedynie wklejankę i dłubałem okonki trafiały się szczupaki, z czego co piątego udawało się wyjąć bez obcinki. W sumie to może nie wysilam sie zbytnio szukaniem szczupaków w tej wodzie bo poprostu przez pare lat miałem tam mizerne wyniki w tym temacie i szkoda mi na to najzwyczajniej czasu. Najczęściej pływam za leszczami a jak te nie biorą bawię się troczkiem z garbuskami, a te są wszędzie i tak jak sam zaobserwowałeś można trafić dzień gdy biorą takie 30-40cm. Inne ryby też są i można jeszcze tam połapać pięknych płoci czy grube wzdręgi ale są okresy kiedy biorą na całym jeziorze ale trafiają się też takie jak choćby wakacje w tym roku, że jedynie rano albo wręcz po zapadnięciu zmroku można było coś ładniejszego wyjąć... Ja byłem akurat w tym okresie bite 3tygodnie i na 2 z nich przypadły temperatury grubo ponad 30oC w ciągu dnia, rekord w cieniu pod drzewami to 38oC kiedy to wszyscy chowali się w najgłębszych zakamarkach lub siedzieli w wodzie. Niestety z rybami było podobnie i łapaliśmy pojedyncze duże sztuki które wychodziły w zanęcone miejsca jedynie na chwilę i żerowały słabiej niż zwykle.
Napisz jeszcze czy te okonie łapałeś w okolicy Orla czy może w innym miejscu?
(2012/12/12 13:38)