Witam! Upały za nami, robi się coraz chłodniej, a zatem aktywnośc ryb, a także wędkarzy coraz większa. Jak co roku o tej porze (druga połowa października), wielu wędkarzy w tym także ja, wyrusza na połów grubej płoci. Niektórzy twierdzą że w lato ryba ta nie bierze, inni że jej praktycznie nie ma. Jednak wystarczy trafic dobry dzień, a kilkugodzinny połów, może dac nam co najmniej wiadro tych wspaniałych ryb. Nie wiem jak w innych łowiskach, ale w mojej ulubionej rzece jaką jest Bzura, połów obfity jest co roku. Podstawą sukcesu połowu tych ryb jest znalezienie właściwego miejsca. Najlepsze są "miejscówki" głębokie, często z zawirowaniami, w cieniu drzew, gdzie woda wolniej płynie. Zwalone przy brzegu drzewa piętrzą wodę, zatrzymując również mnóstwo białej ryby poszukującej żywności. W cieniu drzew, na których już zostało niewiele pożółkłych liści możemy złowic także klenia i dorodnego jazia. Miejscówkę już mamy, pytanie teraz jak tą pło należy skutecznie łowic. Ja stosuję zwykłą wędkę spławikową z żyłką 0.14-0.16, przypon 0.10-0.12. Spławik z krótką, grubą antenką, pękaty max. 2g - w sam raz do przepływanki lub przepływanki z krótkim przytrzymaniem. Na haczyk wielkości 18-22 najlepiej założyc ugotowane lub sparzone ziarno pęczaku. Niekiedy łowię na ochotkę. Jak tylko zacznie świtac należy udac się nad wodę i po prostu zacząc łowic. Można wcześniej zanęcic pęczakiem lub gotową kupną zanętą. Połów można ocenic - bedzie dobry, czy kiepski danego dnia? Po pierwszym zarzuceniu zestawu powinno byc branie! Zatem miłego wędkowania i naprawdę duuużych płoci! Dla niewtajemniczonych - radzę wybrac się na ujście rzeki Bzura. Po prostu jesienne wędkarskie eldorado, które każdego, nawet niedoświadczonego wędkarza może obsypac mnóstwem pięknych ryb! Naprawdę warto! Pozdrawiam wszystkim wędkujących!
eee tam, jak chcesz połowić ryb to ściągnij rybaków z Okręgu Mazowieckiego pzw. Szkoda kasy na żyłki i sprzęt. A pzw i tak to klepnie. (2008/10/17 22:45)