Zaloguj się do konta

Jesienne bolenie - porady

utworzono: 2010/10/16 12:57
Jaro21

Witam :)

Mam takie pytanko :)

Chciałbym dowiedzieć się na co teraz złowić bolenia,gdzie,w jakich miejscach itp. :)

A mianowicie mam zamiar łowić w rzece Wisłok. :)

Jest to średnia rzeka nizinna, ma ona głęboność między 1,5m-3m,kamieniste dno,licznie pozwalane drzewa, duże wystające z wody kamienie :)

Prosze o pomoc i z góry dziękuje. :)
[2010-10-16 12:57]

loli_83

Proponuję obławiać miejsca na styku szybkiego nurtu i spokojnej wody. Przynęty to nic innego jak boleniowe woblery np. Siek-M - Siga (6-8 cm, kolor oliwkowy). W okresie jesiennym wobler prowadź w średnim tempie, ok. 0,5 m pod powierzchnią wody. Pozdrawiam
[2010-10-16 13:27]

ja bolki teraz staram się łowić również na boleniowe wobki w okolicach nurtu oraz warkoczy, tak jak kolega napisał wcześniej przynęty prowadzę wolniej niż to bywa w ciepłych miesiącach

jak to nei pomaga to

staram się bolenia wyjąć z głębszej wody, używając gum ma cięższych główkach ok 15-20 gr oraz często atakują przy dnie sandaczowe koguty

łowię na odrze

[2010-10-16 16:17]

kamillo8110

Ja ostatnio wyciągłem takiego z ryny;) [2010-10-16 23:15]

khakiprichi

w hermesa wolno zwijanego nawet w połowie wody też pięknie walą!!!!!
[2010-10-17 05:20]

ryukon1975

Też łowię na Wisłoku.W czasie ostatnich dwóch tygodni prawie codziennie na spinning,z nastawieniem na klenia,jazia,okonia i szczupaka.W tym czasie nie widziałem żerujących boleni.Oczywiście nie znaczy to że boleń nie żeruje,tylko według mnie zszedł już głębiej bo ukleje i inna drobnica cały czas jest przy powierzchni.Szukaj go głębiej i już niekoniecznie ma typowo letnich stanowiskach,swojego najpóźniejszego bolenia złowiłem końcem listopada fakt że przypadkiem.Uderzył w filet z płoci czasie ścigania zestawu na miętusa z ciężarkiem 75 g na pewno nie szedł płytko(było to w spokojnej i dość głębokiej zatoczce).Poza tym mnie ruszyłeś chyba sam spróbuję, dziś mam w planie okonie ale jutro?:).
[2010-10-17 06:48]