Jaź- jak i gdzie go można złowić?
utworzono: 2011/05/12 17:10
na groch. a gdzie? nie znam łowiska raczej na płytkiej wodzie 1,5m
Na groch i kapuste ........he żarcik.
Jazia złowisz na rzece bo to tej rybki naturalne warunki,ale też żyją w związku z zarybieniami na prawie wszystkich zbiornikach PZW. Szukaj go o tej porze roku w miare na płytkiej wodzie ,najlepiej w miejscach gdzie rośnie sporo zielska...ale nie jest to regułą.Jaż zazwyczaj przemieszcza sie w stadzie ,bierze na pinke ,białego ,ochotke jak i kukurydze,czyli na wszystko.Możesz złąpac go tak że spiningując na delikatną imitacje jakiegoś robala.Pisze Ci wszystko co wynika z moich obserwacji,ponieważ ktoś może miec inną podzielnośc uwagi i polemizował nie będe.
[2011-05-15 19:36]
Witam, jazia łowię przede wszystkim na rzece Odrze. W szybkim nurcie, metodą gruntową. Z moich doświadczeń zauważyłem że w wolno płynącej wodzie brania są rzadsze i biorą mniejsze osobniki. Ważną rzecza jest nęcenie łowiska. Do sypkiej nęty dodaję kukurydzę (z puszki lub sporządzoną z twardej kukurydzy- wcześniej odpowiednio przygotowanej). Na hak zakładam 1 duże ziarno kukurydzy. Ważną rzeczą jest mocny i ostry hak (nie druciak!!!) oraz wytrzymała żyłka lub plecionka. Często w łowisko wchodzi duży karp lub amur i dlatego musimy mieć odpowiedni sprzęt. Łowiąc na białe robaki mamy więcej brań ale drobnych ryb (płoć, leszcz, kleń). Stosując kukurydzę bardzo często łowię medalowe jazie a do rzadkości nie należy złowienie sporego karpia czy amura. Niekiedy mam brania brzany i wtedy zaczyna się zabawa. Najlepszym okresem połowu jazia jest kwiecień i maj. Na początku tego okresu brania są cały dzień, potem najlepsze efekty są o zmierzchu (po zachodzie słońca). Jaź żeruje dobrze także w nocy. To tyle z moich doświadczeń z jaziem. Życzę połamania "kija". [2011-05-19 08:48]