Jaki groch?
2014-03-18 / 7 odpowiedzi
Bo te '' kulki'' trzeba moczyć przez nockę ( najlepiej jak jest pełnia ) a potem gotować al dente . (2014/03/18 21:22)
Bo te '' kulki'' trzeba moczyć przez nockę ( najlepiej jak jest pełnia ) a potem gotować al dente .
hi hi, no dobra,, uśmiałem się też troszkę:)..wsyp groch, -, skrobnij babinie pończochę, i zamocz go na noc, a rankiem zagotuj i pogotuj przez godzinkę:), no , może mniej ,,,,a już jak ostygnie w tej pończosze, to wsyp go w pojemnik, a z niego na hak i do wody:), niech tam zabłyśnie :),,hehe ja tak robię, jest miękki i nadziewam w te ,,,,,
środek :) (2014/03/18 22:16)
Witam jaki groch kupić na jazia kupiłem zwykły te kulki ale to się rozpada zanim założy się na hak i gdzie go można kupić D:
TROCHE:) czasu minie zanim dojdziesz do wprawy,przepisu nie ma bo kazdy groch gotuje sie inaczej,jeden jest swiezy,drugi zeszłoroczny,inaczej przechowywany:) radze kupić wieksza ilość a przy kupnie wybierac ten najbardziej zółty i ładny,duży.każdy ma swoj sposob wypracowany na idealny groch a to sztuka... a ten kto powie ze nie,nie ma pojecia o czym mówi:) nie wszystko sie da załatwić przeglądarka,metoda prób i błędów dojdziesz do perfekcji:) (2014/03/19 02:12)
Ja parzę groch, czyli zalewam w termosie wrzątkiem i po ok, godz mam gotowy, przesypuję do słoika wraz z wodą i dochodzi jeszcze w słoiku. Natomiast Zbyszku trochę inaczej zakładam na hak, wbijam pod kiełk hak 10 i cały hak jest na wierzchu jeżeli większy hak 6 to dwie sztuki w ten sam sposób. (2014/03/19 04:25)
Ja stosuje sposób "raz na tydzień". :)
Wsypuję do dużego gara jakieś 1/3 suchego grochu - opłukuję go kilka razy. Następnie zalewam wodą do pełna i moczę tak przez dobę. Gdy minie doba groch napęcznieje jest go prawie pełny garnek. Gotuje go wtedy od 40 minut do nawet godziny, wszystko zależy od tego jaki to groch czy świeży czy był zebrany dojrzały itd.. Żeby go właściwie ugotować trzeba cały czas go pilnować sprawdzać i wiedzieć kiedy przerwać.
Po ugotowaniu odstawiam groch na kilka godzin by ostygł. Następnie już zimny rozsypuję do worków foliowych w ilości jednorazowo branej nad wodę. Gdy po ugotowaniu jest np. 6 kg mam 8 porcji po 0,75 kg. Worki wkładam do zamrażarki i mam spokój z gotowaniem na kilka dni. Idąc na ryby wyciągam dwie godziny wcześniej jedną porcję aby się rozmroziła.
Jest to o tyle dobre że nie traci się dużo czasu bo gotowanie grochu jest jednak mocno czasochłonne.
(2014/03/19 06:06)
obejrzyj 2-3 ostatnie odcinki wędkarskiej tuby. A groch nie przez połówkę (nie przez granicę), tylko nadziewamy 2 połówki.
Pozdro (2014/03/19 07:45)
Jak na "włos" to się zgodzę przez obie połówki, natomiast bezpośrednio na hak to chybione zacięcia musowo (groch blokuje wbicie się grotu) (2014/03/21 04:32)
