Zaloguj się do konta

Jaki sygnalizator na rzeke Wisłę

utworzono: 2011/04/20 15:45
jankelos

Mam pytanko. Mianowicie takie łowiąc na rzece wiśle i na innych gdzie jest dość duży nurt na grunt (koszyczek) jaki można użyć sygnalizator brań oprócz drgającej szczytówki? Chodzi mi oto że w tym sezonie już się dosyć sporo wykosztowałem( 2 wędki karpiowe 2 kołowrotki z wolnym biegiem, spining i kołowrotek do niego) i niestety brak kasy na fedder. Mam kilka wędek teleskopowych z jaskrawą szczytówka pomarańczową ale te  szczytówki są dosyć sztywne i nie wiem czy się nadadzą i czy jest jakaś inna metoda na widzenie brań?
Pozdrawiam
[2011-04-20 15:45]

pyton pies

proponuje dzwoneczek,a w nocy dzwonek + swietlik [2011-04-20 16:04]

jankelos

dzwoneczek na szczytówkę się daje? nawet jak jest sztywna to i tak będą widoczne brania?
[2011-04-20 17:12]

qman21

Może jakiś elektroniczny by się sprawdził, widziałem w sklepach internetowych, sygnalizatory zaczepiane bezpośrednio do wędziska (koszt od 10zl - 20zl) ewentualnie sygnalizatory na podpórkę (koszt od 20 zł). Z opisów wynika że praktycznie każdy ma ustawianie czułości brań.
        Kilka dni temu łowiłem wędziskiem teleskopowym ze sztywną szczytówką, jako sygnalizatora używałem dzwoneczka niestety nie do końca się to sprawdzało. Biorę pod uwagę fakt, że dopiero zaczynam swoją przygodę z wędkowaniem i może robiłem coś nie tak.
[2011-04-20 20:50]

sig78

kilka lat juz jeżdzę nad Wisłe i nigdy nie widziałem nic poza dzwoneczkami lub grzechotkami:)
[2011-04-20 21:03]

jankelos

Z tego co mi się wydaje to elektroniczne sygnalizatory by się nie sprawdziły bo za duży ciąg wody jest i koszyczek się trochę zawsze przemieszcza. Bo mam jeszcze wędki typowo karpiowe są one solidne ale też szczytówe mają sztywną. Ale wpadłem na pomysł dodatkowej szczytówki którą bym przyczepił do szczytówki na wędce a przelotke by miała taką jak mają swingery czyli po zacięciu by spadała z niej żyłka do docelowej szczytówy. Tak jak widać na rysunku
[2011-04-23 15:01]

Z tego co mi się wydaje to elektroniczne sygnalizatory by się nie sprawdziły bo za duży ciąg wody jest i koszyczek się trochę zawsze przemieszcza. Bo mam jeszcze wędki typowo karpiowe są one solidne ale też szczytówe mają sztywną. Ale wpadłem na pomysł dodatkowej szczytówki którą bym przyczepił do szczytówki na wędce a przelotke by miała taką jak mają swingery czyli po zacięciu by spadała z niej żyłka do docelowej szczytówy. Tak jak widać na rysunku


Również łapię na Królowej Polskich Rzek i mam "trochę" doświadczenia w tym temacie i nie sądzę, iż ten patent zda egzamin. Zresztą jak jeden Kolega napisał też nie widziałem nigdy czegoś innego jak feddery i dzwonki wraz ze świetlikami. Zresztą jak duża ryba weźmie to na bank się zorientujesz. Lechu już 2 kilo może nawet zwalić wędkę z podpórki co samemu kiedyś doświadczyłem. Nie mówiąc już o większych okazach.

[2011-04-23 15:19]

adams2

Kolego,a jak łowiono na Wiśle,zanim wymyślono drgające szczytówki?Na wędki o dość sztywnych szczytówkach!Jak będziesz miał branie z gruntu,z pewnością zauważysz.Dzwonek lub świetlik na noc(miękie drgające na Wisłę nie są najlepsze). [2011-04-23 15:27]

pyton pies

moje rady :

1.miej  na rybach zapasowy dzwonek,

2. pewnie umocujesz go do szczytówki taśma PVC,

3.nie musisz trenować mięśni karku :)

4' ...hm,cztery nie ma.   

pozdrawian

[2011-04-23 15:56]

kazik

Raczej na rzeki typu Wisła stosujemy dzwoneczki i janczarki , zwłaszcza na nockę . Wędziska również powinny być dosyć solidne , bo musimy przecież użyć większego ciężarka aby trzymał się w miejscu wybranym w rzece.

80 – 100 , a nawet większe obciążenie to norma na Wiśle , więc wędzisko musi co najmniej mieć taki ciężar wyrzutu .

Zbyt cienka szczytówka nie wytrzyma podczas wyrzutu tak dużych ciężarków , a użycie lżejszych raczej mija się z celem bo po jakimś czasie i tak spłynie do brzegu . dzwoneczek , janczarek są raczej najlepsze na takie połowy i póki co jeszcze nikt nic sensownego nie wymyślił , aby dobrze sprawdzało się . Uwierz że jak nawet uczepi się leszczyk 20 cm to te sygnalizatory dobrze będą sygnalizować branie . No i zawsze trzeba mieć coś na zapasie bo ryby też są nie obliczalne i dosyć często te sygnalizatory niszczą , lub spuszczają do wody , jak na czas nie zareagujesz . Mi w tamtym roku brzana potrafiła ułamać sprężynkę na janczarku , zanim dobiegłem do wędki .

Ostatni zakupiłem ciekawe sygnalizatory które dobrze się spisały . oto zdjęcie .

[2011-04-23 18:33]

kazik

Ja używam takich i dobrze się sprawują . Owszem czasami jak napłynie jakas gałąź czy nawet silniej nurt pociągnie lekko dzwonią , ale jak jest branie to na pewno odróżnisz , bo ryba walcząc zawsze pobudzi ich do dzwonienia tak że to można odróżnić . [2011-04-23 18:38]

jankelos

Czyli na wisełke mogę użyć tak naprawdę wędek karpiowych z ciężarem wyrzutu 120 gram? Dzięki wszystkim za odpowiedź
Pozdrawiam
[2011-04-24 20:28]

bodzinski

ja stosuje dzwoneczki i sie sprawdzają
[2011-04-24 22:18]