Jaki spławik do czego?

/ 15 odpowiedzi / 2 zdjęć

Witam,

 

Jestem nowy na forum, łowię ryby już od dosyć dawna ale reaktywowałem swoją pasję i tym  razem na poważnie. Łowię głównie na spinning i o tyle o ile ta metoda jest mi dobrze znana to z poważnym wędkarstwem spławikowym miałem mało do czynienia. Coś niecoś wiem w temacie ale od zawsze nurtowało mnie to w jaki sposób właściwie dobierać spławik i który do czego służy. Nie chodzi mi tutaj o taki ogólny podział a raczej na wyjaśnienie kiedy jakiego spławika użyć. Z tym że nie pytam tutaj o metodę odległościową lecz o tradycyjne wędkarstwo spławikowe.

Zakupiłem sobie ostatnio taki zestawik wędkarski w którego skład wchodzi kilka spławików. I teraz pytanie:

Do czego używa się spławików przelotowych takich w kształcie odwróconej łezki które zamiast osi mają rurkę przelotową? Jak powinien wyglądać zestaw pod taki spławik i jak się go mocuje? Spławik ten ma wyporność 3g

Inne bardziej ogólne pytanie czy spławiki mocowane na żyłce na stałe nieprzelotowe nadają się tylko do płytkiego łowienia czy można nimi również operować na większych głębokościach i czy to ma sens jakiś?

Czy używanie spławików o większej wyporności (więcej niż 3g) ma na celu utrudnic rybie zanużenie go a i w niektórych wypadkach samozacięcię czy jest jakiaś inna przyczyna bo wydaje się że są one mniej czułe a też dla ryby wydawać się może nienaturalnym opór jaki stawia przynęta przy próbie zabrania jej?

Zdaję sobie sprawę że te pytania mogą wydać się dla niektórych smieszne jednak wydaje mi się że właściwe dobieranie spławika jest ważne i może mieć duży wpływ na skuteczność połowy jak i czas poświęcany nad wodą na przygotowanie zestawu itp.

pozdrawiam

Spec


No to tak na żyłce głównej mocuje się stoper można nim ruszać po żyłce więc jeśli na jakąś wysokość stoper dalej już spławik nie pójdzie więc OD STOPERA DO HACZYKA TO JEST TWÓJ GRUNT to całkiem proste, jak już masz stoper zamocowany zakładasz spławik potem przypon i haczyk i na żyłce głównej ołów.

Łowię na nie przelotowe od zawsze i ustawiam grunt na ile mi sprzęt pozwoli, można powiedzieć że na przelotowych jest łatwiej.

To prawda grubsze spławiki są mniej czułe więc będzie trudno złapać mniejszą rybkę ale każdemu chodzi o większą tylko jak większych nie będzie co wtedy, zmiana spławika i łowić mniejsze. Dlatego ja używam tych 3,0; 2,5; 2,0g spławików. Nie ma co słuchać " duży hak duża ryba", " duży spławik duża ryba" (2010/08/20 14:06)

sium


witam...

Odpowiem pokrótce na wszystko prócz 1 pytania bo nie bardzo wiem co to za spławik z tą rurką(byc może jest to jakaś rurka anty-splontaniowa, lub sztywne mocowanie).

Jak będę coś mieszał niech mnie ktoś poprawi.

A) Spławiki mocowane na stałe pozwalają teoretycznie łowić na takich głębokościach jak długą masz wędkę, ale żeby wygodnie zarzucać trzeba sobie trochę rezerwy zostawić. Ma sens jak łowisz na niewielkich odległościach lub używasz tyczki/bata/bolonki.

B) Używanie spławików o większej gramaturze ma sens uwzględniając:

1. Uciąg rzeki/fala na jeziorze(zbiorniku): Przy silnym nurcie łowienie 1 gramowym spławikiem jest praktycznie nie możliwe bo prąd wciągnie ci go pod wodę, przy dużej fali może się zanurzać i sygnalizować puste brania.
2. ciężar/rodzaj/wielkość przynęty: robak robakowi nie równy, a i na żywca 3 gramowy spławik nie da rady :D Groch, kukurydza, wiśnia itd.....
3. Odległość: głównie przy odległościówce, ale generalnie łatwiej rzucić 4 gramowym niż półtorakiem.
4. Wędzisko: Wędziskiem o wysokim cw nie wyrzucisz dobrze spławika gramowego a nawet i 3 gramowego. Są problemy głównie z tym, że żyłka z zestawem stoi w miejscu albo jest mocno hamowana.
5. Warunki atmosferyczne: Silny wiatr ogranicza łowienie lekkimi zestawami. Deszcz może zatapiać spławik (może przesadzam ale jest to możliwe)


->Kwestia stawianego oporu to już sprawa odpowiedniego wyważenia zestawu. I tak nawet ciężki spławik(dobry, nie ten wystawiony pod klienta) np. 5-6 gramów i więcej, z cienką antenką będzie stawiał mniejszy opór jak ten 2 gramowy źle wyważony.

Tyle. Mam nadzieje że choć trochę zaspokoiłem. A tak na marginesie to najlepszą szkołą doboru spławików jest szkoła własna. Może zajmuje to trochę czasu, ale najlepiej wypracować swoje metody.

Pozdrawiam (2010/08/20 14:54)

leslav80


Dzięki za wszystkie odpowiedzi, trochę mi to rozjaśniło zwłaszcza w temaci doboru wypornosci spławika do warunków/łowiska.

Ten dziwny spławik to coś takiego jak na fotce, tylko firma inna i wyporność 3g (w opisie tego z fotki napisano że jest centralnie przelotowy na żywca), tyle że wyporność 3g tego mojego totrochę mało się wydaje jak na żywca.

 

(2010/08/20 15:04)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

leslav80


Chyba znalazłem opis do czegu służy ten typ spławika:

Spławik centralnie przelotowy, sprawdza się wszędzie tam ,gdzie występuje nadmiar roślinności wodnej. Spławiki te nie czepiają się zielska, łatwo też je uwolnić z oczeretu czy zwisających gałęzi…

I wszystko jasne

(2010/08/20 15:12)

mar83


Ciężar i kształt spławika zależy od panujących warunków.Inne są na pogodę wietrzną inne na bez. Inne na wody stojące inne na płynące.Również  ich waga i kształt zależy od głębokości i rodzaju łowiska Inne na rzekę o silnym nurcie inne o słabym inne na jeziora inne na stawy.Zaczynając przygodę z rybę odnalazłem stronę Bartona tam jest wiele porad  Sam produkuje spławiki(dość drogie) no i ma jedną wadę łowi na głęgiach.Ale jest specjalistą i może nie szkoda kasy.Wydałem ponad  dwie setki na jego wyroby NIE ŻALUJE (2010/08/20 16:05)

popek1993


płoteczka 1,5g leszcz 2g okoń 3g lin 1,5-4g (2010/08/20 18:32)

Spec


Nie wiem skąd to wziąłeś ale jest to śmieszne bo chyba nie wziąłeś pod uwagę ciężaru ryb bo jak weźmie 1kg lin i 4kg to dalej spławik 1,5g? Błagam wytłumacz mi to. I że co te spławiki są najlepsze dla danej ryby. Nie rozumie twojej wypowiedzi (2010/08/20 18:43)

mar83


Bo to jest chyba wiedza książkowa nie poparta praktyką.Ale i tak bywa pozdr. (2010/08/20 19:31)

withanight88


Ja używam spławików o wyporności 1- 2,5 gr 


Na lina używam tych o najmniejszej gramaturze.

(2010/08/20 19:41)

idepozapalki


Może podzielę się swoją jeziorową wiedzą.

 Spławikami mocowanymi na stałe możesz łowić do głębokości wody nie przekraczającej długości wędki, ale tu też wagę odgrywa ciężar używanego spławika bo tym lżejszym daleko nie rzucisz. Z doświadczenia powiem, że mając wędkę długości 4m dość sprawnie można wędkować na głębokości do 3 metrów. Więcej oczywiście się da, ale zestaw częściej się plączę przy zarzucaniu i potrzebujesz dość dużo wolnej przestrzeni wokół siebie.

Spławików o większej wyporności używa się żeby dorzucić tam gdzie lekki zestaw nie poleci. Zauważ, że spławik nawet 10gram możesz tak wyważyć, że będzie wystawał mu tylko koniec antenki, więc ryba praktycznie nie poczuje wyporności spławika.

W zasadzie spławiki dzielę na dwa rodzaje te mocowane na stałe i te do odległościówki z przelotowym oczkiem na dole. Te z oczkiem stosuję do połowów na większych odległosciach lub dużych głębokościach oraz gdy wieje wiatr, bo przy wietrznej pogodzie topię żyłkę pod wodę i spławik stoi w jednym miejscu i nie pływa z wiatrem. Oczywiście są one wygodne w użyciu bo mocuje się je na agrafce i można sobie w każdej chwili taki spławik wymieć.

Wg mnie spławiki mocowane na stałe są jednak bardziej skuteczne, mam mniej pustych zacięć.

Kolejnym ważnym choć niedocenianym elementem jest widoczność spławika. Jeżeli ktoś ma dobry wzrok to nie ma problemu, ale po jakimś czasie wzrok się męczy. Obecnie moim faworytem jest 2 gramowy Mistrall (fotka poniżej). Oczywiście końcówkę spławika dobierasz sobie do miejsca w którym łowisz, jeżeli łowisz w jakimś ocienionym miejscu to dobrze widoczna jest cała żółta, bądź czerwona. Dość dobrze jeżeli są na niej paski bo dokładnie widać delikatne brania. Jeżeli łowisz pod słońce to jakiego nie użyjesz spławika to i tak widać czarną antenkę (bo patrzysz pod słońce) i czarny cień na wodzie. Dobrze wówczas jest jeżeli spławik zakończony jest jakąś kółka bo wtedy masz dobry punkt odniesienia.
Kolejnym wyzwaniem jest wędkowanie na podwodnych zboczach przy połowie np. leszczy gdy kładziesz przynętę na dnie, wtedy używasz spławika przelotowego z długą antenką w paski. Wiadomo, że za każdym razem nie rzucisz w to samo miejsce, wtedy pomaga długa antenka w spławiku bo rzucasz i musisz tylko zapamiętać ile spławika wystaje, nie trzeba przesuwać zestawu.

Kolejną ważną rzeczą w spławikach jest ich kształt, ten który jest pod wodą. Nie należy mylić wyporności spławika z oporem jaki będzie stawiał pod wodą. Weźmy np dwa spławiki oba o wyporności 3 gram, jeden w kształcie kuli drugi w kształcie kolca z jeżozwierza (nie ma ich na rynku bo zwierzak jest pod ochroną, ale w takim kształcie z balsy można kupić). Chyba oczywistym jest, że nawet całkowicie zatopiony kulisty spławik będzie stawiał ciągnącej go rybie większy opór niż kolec. Dlatego do jezior używa się dłuższych i wąskich, a w rzekach gdzie są wiry stosuje się te bardziej kuliste.

Co do spławików przelotowych, spójrz na poniższą fotkę. Spławik ma dwie niebieskie rurki na dole a na górze jest pasek z wentylka. Rozwiązanie bardzo dobrze sprawdza się w stawach z gęstą roślinnością, nie ma zaczepów. Łowię nim liny, karasie, karpie, wzdręgę i płoć na głębokości do 2 metrów. Można nim precyzyjnie rzucać w oddalone oczka w roślinności, ale to już wymaga trochę treningu. Jeżeli mogę doradzić to do obciążenia użyj 1,5 gramowej przelotowej łezki. Można kupić całe zestawy takich maleńkich łezek, sprzedają je też na sztuki. Precyzyjnie kończy się dociążanie tego spławika malutkimi zaciskanymi śrucinami.

Pewnie i tak o czymś zapomniałem, ale trochę informacji tu jest. (2010/08/26 22:42)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

u?ytkownik29974


Ja urzywam spławiki od 2 do 4g i się bardzo dobrze sprawdzają (2010/08/27 03:32)

olgi14olgi


Kurcze jakie bujdy spławik na lina okonia co to jest?
to jaką przynętę chcesz założyć cięższą lżejszą a nie od np. 2g-4g wyp to bedzie dobry na leszcza bujda i tyle. (2010/08/27 09:10)

olgi14olgi


Kurcze jakie bujdy spławik na lina okonia co to jest?
to jaką przynętę chcesz założyć cięższą lżejszą a nie od np. 2g-4g wyp to bedzie dobry na leszcza bujda i tyle. (2010/08/27 09:10)

wasiel


na żyłce mocujesz rożne stoperki czy to gumowe czy wiązane zależy jaki  masz kołowrotek bo przez niektore nie przejdzie gumowy stoper, co do spławików to zależy od wielu czynników na jakiej głębokości łowisz i na jaką rybe się nastawiasz, łowiąc głębiej zakładaj cieższe spławiki z tego względu żeby żyłka szybciej schodziła gdyż cięzarek na żyłce jest ciezszy, mam tutaj na myśli łowienie przede wszystkim leszczy, łowiąc lina używaj tak z 1.5-3kg płotkę tak samo chyba że łowisz wiosną wtedy ryba nie ma jeszcze takiej siły i przeważnie łowi się na takie do 2g. Ja osobiście łowie przeważnie na spławiki typu wagler przydają się zwłaszcza przy łowieniu metoda gruntowa, mam tu na myśli połow lina albo leszcza, powodzenia:) (2010/08/27 09:29)

mar83


Kolego rodzaj stopera zależy od wielkości przelotki szczytowej a nie kołowrotka (2010/08/27 15:36)