Jaki przypon na sandacza ?
utworzono: 2016/08/23 12:38
Witam koledzy mam pytanko o przypon na sandacza jaki stosujecie?
chodzi mi generalnie o średnicę mniej więcej długość może konkretna marka żyłki lub plecionki oraz czy lepiej kotwicę lub hak podwójny?
Dodam iż łowię na Martwej Wiśle w Gdańsku
Pozdrawiam i życzę kabanów nad wodą
[2016-08-23 12:38]
Powiem Ci że Moj kolega z którym byłem ostatnio na nocce używał na sandacza jako przypon plecionkę 0,20mm o długosci 50 cm i łowił na fileta a haczyk pojedyńczy miał założony.Każdy stosuje inne przypony na sandacza i niech może inni sie również wypowiedzą ale ten Moj kumpel od lat tak z powodzeniem łowi sandacze. [2016-08-23 15:36]
Ja stosuje przypony z żyłki 0.20 lub 0.18 dość długie od 0.5 m do nawet ponad 1 m i tylko pojedyńcze haki wielkości od 6 do 1 [2016-08-23 17:39]
Ja daję żyłkę przyponową Robinson Supercup 0,218mm długości około 1m do tego hak Limerick 288 DB
[2016-08-23 17:56]
Od czasu kiedy na Rożnowie coraz częstszym "przyłowem" stały się sumy, stosuję wylacznie plecionkę o wytrzymałosci w granicach 15-20 kg.
Długośc przyponu 0,5 do 1 m . Stosuje takze solidniejsze pozostałe elementy zestawu ( kretliki, agrafki etc.)
Tak szcerze to jestem w lekkiej kropce.
A dlaczego ??
Ano postanowilem zapolować na suma , więc na naprawdę duzym ( zeby rzec - sumowym ) haku zawisła płoć pewnie koło 20 cm . Branie, a suma tnę " w tempo", ale akurat fizjologia miała swoje prawa, więc slysze tylko odjazd. Dopadam wedki, ciecie.. i wyciągam sandacza na 90 cm . Jak on wział i jak połknał tak duza przynętę ... nie mam pojecia.
Na drugim wedzisku typowa sandaczowka.... uklejka koło 9 cm.. etc... Nad ranem branie.. czekam na odjazd,,, ale jakis dziwny, więc tnę... chwila i główna zylka 0,30 nie wytrzymuje ( a tylko czekalem na trzask wedziska ) ....
Powiem tak... samdacz i sum w jednym lowisku to niezly ból głowy ( choc emocje niebywale ;-) )
[2016-08-23 21:07]