Najlepsze są przypony bez otuliny nie te zielone w plastiku.
http://allegro.pl/przypon-dragon-7x7-surflon-12kg-classic-40cm-2szt-i4923752868.html
http://allegro.pl/dragon-przypony-12kg-35cm-classic-surfstrand-7x7-i5489896606.html
Jeśli do metody żywcowej to raczej dłuższe 35-45 cm. Używam ostatnio tych do których linki podałem i nie narzekam. Ryba z wczorajszego dnia.
(2015/07/03 13:18)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Dziś już nie trzeba robić przyponów. Producenci oferują naprawdę sprzęt doskonałej jakości i z materiałów do jakich szary wędkarz nie ma dostępu. Zgadzam się natomiast całkowicie że stosowanie kotwiczki to archaizm. W podręcznikach wędkarskich sprzed dwudziestu pięciu-trzydziestu laty prekursorzy współczesnego wędkarstwa zalecali stosowanie pojedynczego haka.
http://allegro.pl/przypon-dragon-classic-titanium-wire-35cm-9kg-i5467711311.html
http://allegro.pl/przypon-dragon-titanium-wire-25cm-9kg-i5043860230.html
http://allegro.pl/przypon-dragon-surflon-classic-1x7-13kg-35cm-i5051577173.html
(2015/07/03 16:33)Używam haków pojedynczych i nie narzekam, czasami haczyk się tak przekręci że się ryba nie zatnie ale za to szczupak nie wypluwa żywca tak jak w przypadku kotwicy. Okonie też nie lubią kotwiczki.
rukon, dla ciebie archaizm, dla mnie zwykła żywcówka. Pewniej się zacina ryba, nie muszę czekać by łykną głębiej itd. Mnie nie przekonasz do pojedynczego haka, próbowałem i powiem, nie jest tak skuteczny jak kotwiczka. Nie będę tu pisał wad pojedynczego haka. Bo jestem tolerancyjny, i nie kpie z kolegów tylko dlatego że stosuje zwykły spławik nie wagler, że woli ponton od łódki. ITD.
Ja pisze co ja używam i mi się sprawdza. I nie krytykuję innych że używają droższych sprzętów, łowiąc 2-5 razy mniej odemnie ;-)
Nikogo nie krytykowałem. Wyraziłem swoją opinię a to chyba mi wolno. Pan Artur przewrażliwiony jakiś, najechałem mu na jego ego. :) Nie wiem tylko w jaki sposób skoro mój post nie był kierowany do Niego tylko do założyciela wątku. I jeszcze się dowiedziałem że łowię o wiele mniej, niestety nie jestem tak wyśmienitym wędkarzem jak Artur. Nie będę z tego powodu spał całą noc. Dlaczego ja tak mało łowię?
(2015/07/03 21:11)rukon, dla ciebie archaizm, dla mnie zwykła żywcówka. Pewniej się zacina ryba, nie muszę czekać by łykną głębiej itd. Mnie nie przekonasz do pojedynczego haka, próbowałem i powiem, nie jest tak skuteczny jak kotwiczka. Nie będę tu pisał wad pojedynczego haka. Bo jestem tolerancyjny, i nie kpie z kolegów tylko dlatego że stosuje zwykły spławik nie wagler, że woli ponton od łódki. ITD.
Ja pisze co ja używam i mi się sprawdza. I nie krytykuję innych że używają droższych sprzętów, łowiąc 2-5 razy mniej odemnie ;-)
rukon, dla ciebie archaizm, dla mnie zwykła żywcówka. Pewniej się zacina ryba, nie muszę czekać by łykną głębiej itd. Mnie nie przekonasz do pojedynczego haka, próbowałem i powiem, nie jest tak skuteczny jak kotwiczka. Nie będę tu pisał wad pojedynczego haka. Bo jestem tolerancyjny, i nie kpie z kolegów tylko dlatego że stosuje zwykły spławik nie wagler, że woli ponton od łódki. ITD.
Ja pisze co ja używam i mi się sprawdza. I nie krytykuję innych że używają droższych sprzętów, łowiąc 2-5 razy mniej odemnie ;-)
To nie było do mnie? Nigdy bym się nie domyślił. :)
(2015/07/04 06:22)To nie było do mnie? Nigdy bym się nie domyślił. :)
Faktycznie, tak to można odebrać. W końcu było wszytko nawiązane do do stwierdzenia archaiczny.
Dziś już nie trzeba robić przyponów. Producenci oferują naprawdę sprzęt doskonałej jakości i z materiałów do jakich szary wędkarz nie ma dostępu. Zgadzam się natomiast całkowicie że stosowanie kotwiczki to archaizm. W podręcznikach wędkarskich sprzed dwudziestu pięciu-trzydziestu laty prekursorzy współczesnego wędkarstwa zalecali stosowanie pojedynczego haka.http://allegro.pl/przypon-dragon-classic-titanium-wire-35cm-9kg-i5467711311.html
http://allegro.pl/przypon-dragon-titanium-wire-25cm-9kg-i5043860230.html
http://allegro.pl/przypon-dragon-surflon-classic-1x7-13kg-35cm-i5051577173.html
Wolfram ma tą wadę że się skręca i niestety po kilku braniach czy nawet jednym holu lub zaczepie jest poskręcany że nie nadaje się do użytku. Stalka w otulinie jak sam zauważyłeś jest toporna niczym hipopotam i odbiega znacznie od wymagań dzisiejszego wędkarstwa. Dlatego używam przyponów do których linki podałem ( nie mam z nimi żadnych problemów) i innych stalowych jednak bez otuliny, ewentualnie wolfram jednak tylko do spinningu.
Oczywiście usłyszysz o prostowaniu wolframu nad palnikiem i inne podobne historie. Jednak nie stosuję takich metod dlatego że nie mam żadnej gwarancji iż wolfram po podgrzaniu go do czerwoności nie straci na wytrzymałości, najprawdopodobniej straci i to sporo.
Ogólnie dążę do tego że oprócz stalek i wolframów są też inne przypony np. jak pisałem stalowe bez otuliny. Nie skręcają się bardzo i można je bez problemu wyprostować w razie konieczności.
(2015/07/04 15:47)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.